> Od dni kilku w moim slowniku pojawily sie takie pojecia jak: podroze
> astralne i jawne snienie. Mam pytan kilka z tym zwiazanych. Czy to jest
> niebezpieczne? Czytalem ze ponoc podczas podrozy, jakis demon moze
> przejac nasze cialo. Czy to jest SF, czy prawda? Co z aurami i trzecim
> okiem? Czy jesli to wszystko istnieje nprawde, to czy kazdy ma do tego
> dostep? Za wszelki informacje z goryu dziekuje.


jesli chodzi o jawne snienie, to wedlug junga jest ono wrecz zalecane jako
czesc terapi analitycznej; tam jednak jawne snienie funkcjonuje pod pojeciem
aktywnej imaginacji.
aura energetyczna i tzw. trzecie oko jest czyms bardzo fascynujacym i tak
samo niewyjasnionym. osobiscie sklanialbym sie do twierdzenia, ze ma to
zwiazek z nieswiadomoscia, i jesli chodzi o aure, to jest ona
uzewnetrznieniem nieswiadomego. trzecie oko (nie wiem co ty sam rozumiesz
pod tym pojeciem) to receptor nieswiadomy. mowie o nieswiadomosci w dosc
luzny sposob, a przeciez dla wielu ludzi nieswiadomosc nadal jest czyms
niedopuszczalnym, bezsensownym czy wrecz herezja. nieswiadomosc jednak
istnieje, i trzeba to przyjac do swiadomosci, zreszta jakze mogloby byc
inaczej...

N.