Data: 2000-01-25 05:23:15
Temat: Re: ?!? [OT]
Od: "spider" <s...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Nie linux mu pocial, tylko twoj kolega sobie pocial korzystajac z
> fdiska bez uprzedniego przeczytania manuala.
Hmm... wlasnie chodzi o to, ze ten twardy dysk nie byl pociety. Specjalnie
go wylaczylismy pod biosem, zeby system nic na nim nie mieszal przy
instalacji (ale widac to nie pomaga)
> fdisk dokonuje wszelkich
> Przed jej
> zapisaniem mozna sobie wszystkie zmiany przejrzec i sie zastanowic czy
> maja sens.
Dziwne, ze cos takiego sie nie pokazalo.
> jest takie cos jak instrukcja obslugi - jest
> dostarczona zarowno do plyty glownej (opis biosa), jak i do
> dystrybucji linuxa; jej czytanie bardzo pomaga...)
Hmm... fakt, jest :))) Nawet jest dyskietka dostarczana do twardego dysku
:).
A ksiazka, w ktorej zawarta byla plyta z linuxem miala zupelnie sprzeczne
informacje z tym co sie dzialo na ekranie monitora.
> Nie zauwazylem. A instalowalem go (Debiana i RH) na kilkuset
> maszynach.
:) moze to kwestia wersji linuxa.
pa
spider.
|