Data: 2001-04-05 10:15:16
Temat: Re: [OT] Czy katolik może być zbawiony?
Od: <j...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> napisal:
> OK, OK, OK, skoro tak to chce jednak cos wyjasnic dodatkowo.
No to i ja cos wyjasnie.
> Zetknalem sie z M. na innej grupie dosyc juz dawno temu i tam doszlo
> miedzy nami do pewnych 'nieporozumien' w wyniku czego, jako
> nie-stary-bywalec dalem sobie spokoj z pisaniem tamze.
>
> Znajac ja i widzac tutaj bylem przekonany ze wczesniej czy pozniej
> przypieprzy sie (za przeproszeniem) bezceremonialnie do mnie, bylo to
> tylko kwestia czasu i tak sie w koncu stalo - nic nowego w jej wydaniu
> IMO. Wiem, ze nie mam przyjemnosci z nia dyskutowac ani czytac
> jej postow.
> Poza tym IMO M. nie potrafi dyskutowac a poglady innych ja denerwuja
> tak ze traci kontrole nad soba i posuwa sie do zbyt osobistych,
> niemerytorycznych niemilych uwag, zwlaszcza jesli uzasadni sie jej
> ewidentna niekonsekwencje wypowiedzi i poprosi o wyjasnienia.
> M. bardzo zapracowala Sobie na plonka u mnie.
I dla mnie nie jest M. osoba nieznana. Spotkalismy sie rowniez na innej grupie.
Prezentowalismy zupelnie rozne stanowiska, ale jeden potrafil wysluchac
drugiego, wyjasnilismy sobie to, co druga strona moglaby opacznie zrozumiec,
doszlo nawet do zblizenia stanowisk. Na podstawie tych doswiadczen nie
powiedzialbym, ze M. nie potrafi dyskutowac.
> Jesli pozwolisz, sam bede rozpozadzal zawartoscia mojej listy
> zablokowanych nadawcow w czytniku newsowym, ale to milo ze
> poprosiles o to bezposrednio. :)
Nie bylo moim zamiarem ingerowanie w Twoje prawa do Twojego filtra. To byla
tylko sugestia.
Pozdrawiam
Jurek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|