Data: 2005-07-07 15:51:20
Temat: Re: OT - Czy odpisywac??? ( do Wszystkich, szczegolnie do lekarzy)
Od: Lia <L...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2005-07-07 17:44:35 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *taora* skreślił te oto słowa:
> a jesli chodzi o nick - mysle, ze w necie jest dozwolone poslugiwanie sie
> nickiem, a nie imieniem i nazwiskiem. nie jest to w zlym tonie. czym sie dla
> ciebie rozni to, ze ktos ci powie, ze jest "zdzisiek3", a "zdzislaw
> trzeci" - dane nie do zweryfikowania.
A ja odnoszę wrażenie, że jak się już kogoś kłopocze prywatnie, i oczekuje
że poświęci nam swój czas to najnormalniej w świecie wypada się przestawić
z imienia i nazwiska.
Jak się zwracasz o pomoc do kogoś na priv to znaczy, ze mu ufasz, a jak mu
ufasz to nie widze powodu, by ukrywac swoją prawdziwą tożsamość.
I rozumiem rozgoryczenie casusa tym, ze po tym jak już zrobi co ma zrobić
to nawet dziękuję nie zobaczy.
Wystarczy zacząc traktowac kontakty via mail jak kontakty face-to-face, i
wtedy oczywistym sie staje, że po wyświadczeniu przysługi wyraża się
podziękowanie za to.
--
Lia, staroświecka
|