(OT) Dziś w TVN
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 73
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2005-10-06 14:29:58
Temat: Re: (OT) Dziś w TVNOd: mojra <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
oshin dorota bugla wrote:
> No co Ty, a Wrocław?????? A poznańskie Jeżyce???????
Żeś się naczytała Musierowicz, ani chybi. Z Jeżyc kto żyw - ucieka. Jest
parę enklaw, cała reszta to - niestety - brud i mordownia.
mojra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
52. Data: 2005-10-06 14:40:05
Temat: Re: (OT) Dziś w TVNOd: "Margola" <m...@s...precz.kafeteria.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "mojra" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:di3c9r$djf$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>
> Aha, bo na polu to moj pradziadek siał
O raju,nie powiem, co przeczytałam w tym miejscu, czas do domu.
Przemęczonam.
Margola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2005-10-06 14:40:38
Temat: Re: (OT) Dziś w TVNOd: "Margola" <m...@s...precz.kafeteria.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "mojra" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:di3cdn$djf$2@nemesis.news.tpi.pl...
> oshin dorota bugla wrote:
>
>> No co Ty, a Wrocław?????? A poznańskie Jeżyce???????
>
> Żeś się naczytała Musierowicz, ani chybi.
Się naczytała. Margola jej świadkiem (i współtowarzyszem niewoli)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2005-10-06 15:02:55
Temat: Re: (OT) Dziś w TVNOd: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
oshin dorota bugla napisał(a):
> De gustibus etc. Wrocław IMO ma cosiów skolko ugodno.
Nie wiem, jak tam poznańskie Jeżyce, bo nie miałam przyjemności, ale na
wrocławskim Biskupinie mieszka się rewelacyjnie :-).
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2005-10-06 15:57:16
Temat: Re: (OT) Dziś w TVNOd: oshin dorota bugla <oshin_nospam@nospam_engram.psych.uw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora
Pewnego pieknego dnia 2005-10-06 16:40 Margola z nienacka napisal/a:
>>>No co Ty, a Wrocław?????? A poznańskie Jeżyce???????
>>Żeś się naczytała Musierowicz, ani chybi.
> Się naczytała. Margola jej świadkiem (i współtowarzyszem niewoli)
Hehehehe ano się naczytała. Była i kawałki widziała.
Jest jednak w tym mały wic, ja całe swe życie mieszkałam na Kazimirzu.
Tak, tak, to piekna dzielnica, miliony knajpek itede... tylko, że ona
tak wygląda od ca 10 lat (może nawet mniej...) a ja tam mieszkam od '75.
"Normalni" ludzie to się po głowie pukali, jak rodzice się
przeprowadzali, że brudno, że syf, że zniszczone, że melina na melinie,
że mordownia i nożownicy.... No i to była prawda, ale mieszkało się tam
rewelacyjnie, więc zła sława Jeżyc mnie nie przeraża, tak jak mało mnie
wzurszył Trójkąt Bermudzki we Wrocku i tak jak natychmiast wyniosłabym
się na Pragie - gdyby mój Warszawiak był w tej kwestii skłonny do
jakiejkolwiek rozmowy... ;>
--
oshin, która wolała Kazmirz z menelnią od Kazimierza obecnego - taki
jest trendidzezikul, że normalnie mam ochotę do Ratuszowej iść ;>>>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2005-10-06 16:19:22
Temat: Re: (OT) Dziś w TVNOd: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
BasiaBjk napisał(a):
> Użytkownik Sławomir Lewandowski napisał:
>
>>
>> No to chyba ponad tysiącletni Gdańsk wypada troszku lepiej przy (bez
>> obrazy
>> dla lokalesów) takim Lublinie czy Warszawie?
>
>
> Kraków i Gdańsk żyją. Stare się splata z nowym, widać ciągłość historii,
> co tworzy atmosferę tych miast. Podgrzewaną przez [...]
Poniekąd masz rację co do podgrzewania, parę tygodni temu spotkałem w
knajpce [co by nie było OT] Irlandczyków i wyobraź sobie, że byli
zachwyceni starą Warszawą, bo po angielsku starówka to old town. Swoją
drogą nie chcieli uwierzyć, że to co widzą to rekonstrukcja tego co
było. Tego co było zburzone przez Niemców i odbudowane po II wojnie z
całym pietyzmem.
;-)
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2005-10-06 17:59:36
Temat: Re: (OT) Dziś w TVNOd: mojra <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Margola wrote:
> Użytkownik "mojra" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:di3c9r$djf$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>>Aha, bo na polu to moj pradziadek siał
>
>
> O raju,nie powiem, co przeczytałam w tym miejscu, czas do domu.
> Przemęczonam.
Hehe, ciekawe, co by na to powiedział Freud ;)
mojra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2005-10-07 08:07:01
Temat: Re: (OT) Dziś w TVNOd: "Sławomir Lewandowski" <1...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
. Trójmiasto lubię, ale
> jednak jak dla mnie zbyt tłoczne...
>
>
I tu niestety musze się z tobą zgodzić. Baaaardzo wk.... mnie kiedy idąc
sobie spacerkiem z synkiem od domu moich rodziców (do starówki 5 min
spacerkiem) nie mogę się z wózkiem przepchać przez dzikie tłumy turystów. I
żeby chociaż ktokolwiek z nich patrzył pod nogi. Echhhh
pozdrawiam
Sławek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2005-10-07 09:03:24
Temat: Re: (OT) Dziś w TVNOd: aniared <a...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
pamana napisał(a):
>> Przypuszczam, że niewiele się tam zmieniło i że dalej prowadząca z
>> zespołem
>> wymyśla sobie jakiś temat, który ma ludzi przyciągnąć, a następnie
>> szukają
>> ludzi, którzy za grosze będą opowiadać wierutne bzdury ;)
>
>
>
> tiaa ,mysle ,ze w obecnch czasach nie trzeba wymyslac tematu a ludzie za
> darmo powiedza wszytsko aby tylko byc w tv szczegolnie takie pseudogwiazdki
> osobsicie znam dziewcyne ktora tez byla w programie i nie byl to temat
> wymyslony.
> p.
Kolega z pracy był w "Rozmowach w toku" - temat autentyczny. Znam go to
wiem.
--
Ania
http://aniared.blog.onet.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2005-10-08 05:30:47
Temat: Re: (OT) Dziś w TVNOd: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora
On Thu, 06 Oct 2005 14:41:03 +0200, oshin dorota bugla
<oshin_nospam@nospam_engram.psych.uw.edu.pl> wrote:
>Pewnego pieknego dnia 2005-10-05 16:33 Sławomir Lewandowski z nienacka
>napisal/a:
>> Było było. Fajnie ale nie aż tak ;-) Tak wymieniając to kilka miejsc jeszcze
>> by się znalazło. Ale to niestety nie to "coś".
>
>De gustibus etc. Wrocław IMO ma cosiów skolko ugodno.
Biskupin jest pieeeekny, ale koniecznie stary Biskupin, bo nowy
to w ogole nowe miasto
Pierz, ex-Biskupinianka od urodzenia (pamietam, jak sasiedzi
rozni dalsi i blizsi trzymali w ogrodkach kury a nawet i
prosiaka!). Nad Odre , na laki (uonki) od domu bylo pare
minut...a w lecie, jak wiatr zawiewal od zachodu to i lwa
ryczacego w zoo slychac bylo dobrze! (co plochliwszy gosc siedzac
w ogrodzie odwracal sie przez ramie na takie odglosy)
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |