« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-10-03 23:56:11
Temat: [OT] Kapusta a jodCzy to prawda, ze osoby, ktore maja problemy z przyswajaniem jodu powinny
ograniczyc jedzenie kapusty?
Ponoc kapusta utrudnia przyswajanie tejze.
Iza
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-10-04 17:30:03
Temat: Re: [OT] Kapusta a jodOn Fri, 3 Oct 2003 23:56:11 +0000 (UTC), Izabela Sowula wrote:
> Czy to prawda, ze osoby, ktore maja problemy z przyswajaniem jodu powinny
> ograniczyc jedzenie kapusty?
> Ponoc kapusta utrudnia przyswajanie tejze.
To nie tak trochę.
Kapusta zawiera substancje goitrogenne - czyli sprzyjające rozwojowi
wola (znaczy powiększenia tarczycy). Dlatego osoby z wolem (obojętnym)
powinny unikać spożywania dużych ilości kapusty. I nie tylko kapusty.
Kalafiora IIRC tez, i paru innych warzyw.
A najczęstszą przyczyną wola w Polsce jest niedobór jodu.
Myślę, że jeśli wole jest dobrze prowadzone przez endokrynologa / innego
lekarza, to trochę kapusty raz na jakiś czas nie zaszkodzi:)
I tyle. A przynajmniej tyle wynika z mojej pobieżnej znajomości
endokrynologii:)
BTW - nie spotkałem się jeszcze jakoś z opisami "zaburzeń przyswajania
jodu" (rozumiem, że chodzi o zaburzenia wchłaniania?...). ale człowiek
uczy się całe życie - jeśli masz coś konkretnego na myśli to napisz -
poszukam po literaturze, z czystej ciekawości.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek at onet pl)
*Life is too complex for oral communication*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-04 19:37:21
Temat: Re: [OT] Kapusta a jod
> BTW - nie spotkałem się jeszcze jakoś z opisami "zaburzeń przyswajania
> jodu" (rozumiem, że chodzi o zaburzenia wchłaniania?...). ale człowiek
> uczy się całe życie - jeśli masz coś konkretnego na myśli to napisz -
> poszukam po literaturze, z czystej ciekawości.
Ja notke na temat tej kapusty znalazlam na angielskojezycznej stronie i byc
moze, ze moje tlumaczenie bylo niefortunne.
Dziekuje za dodatkowe infromacje i sprostowanie.
Iza
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-05 00:52:42
Temat: Re: [OT] Kapusta a jodMarek Bieniek wrote:
> A najczęstszą przyczyną wola w Polsce jest niedobór jodu.
Od 19.04.1986 chyba już nie :))
sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-05 01:04:23
Temat: Re: [OT] Kapusta a jodsadyl wrote:
> Od 19.04.1986 chyba już nie :))
Cholerna sklerozza - od 26-tego ofkoz
19.04 to data urodzin mojej młodej :)
sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-05 07:06:48
Temat: Re: [OT] Kapusta a jodOn Sun, 05 Oct 2003 02:52:42 +0200, sadyl wrote:
> Marek Bieniek wrote:
>> A najczęstszą przyczyną wola w Polsce jest niedobór jodu.
>
> Od 19.04.1986 chyba już nie :))
Chyba nadal tak.
Niedobór jodu daje wole - wole obojętne, czy też endemiczne. Natomiast
jod radioaktywny może mieć jakiś związek z ca tarczycy (np Cosset JM.
[Radiation-induced cancers: state of the art in 1997]
Cancer Radiother. 1997;1(6):823-35.), który również daje wole, ale
guzkowe z reguły, i nie ma to nic wspólnego z kapustą.
Krótko mówiąc awaria elektrowni w Czernobylu nie jest najczęstszą
przyczyną wola obojętnego w Polsce i już.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek at onet pl)
*Life is too complex for oral communication*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-05 21:54:03
Temat: Re: [OT] Kapusta a jod
> Krótko mówiąc awaria elektrowni w Czernobylu nie jest najczęstszą
> przyczyną wola obojętnego w Polsce i już.
Marku,
A czy tenze wybuch wplynal w jakis sposob na zdrowie Polakow?
Jesli temat ow byl szeroko walkowany w Polsce to przepraszam - ja za granica
jestem od paru ladnych lat.
Iza
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-06 10:41:52
Temat: Re: [OT] Kapusta a jodOn Sun, 5 Oct 2003 21:54:03 +0000 (UTC), Izabela Sowula wrote:
> A czy tenze wybuch wplynal w jakis sposob na zdrowie Polakow?
> Jesli temat ow byl szeroko walkowany w Polsce to przepraszam - ja za granica
> jestem od paru ladnych lat.
Napisze tak: Nie doszukałem się niczego konkretnego w indeksowanych
czasopismach, ale może źle szukałem:) Natomiast moi znajomi
endokrynolodzy dawali do zrozumienia, że widzą skutki, tym niemniej były
to subiektywne obserwacje pojedyńczych lekarzy...
Obiecuję, że jeśli coś znajdę, to zapiszę.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek at onet pl)
*Life is too complex for oral communication*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-06 22:52:54
Temat: Re: [OT] Kapusta a jod
> Obiecuję, że jeśli coś znajdę, to zapiszę.
Dzieki
Iza
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-08 21:06:57
Temat: Re: [OT] Kapusta a jodIzabela Sowula wstukal(a) pracowicie:
>
>> Obiecuję, że jeśli coś znajdę, to zapiszę.
> Dzieki
> Iza
Czytałem kompleksową analizę, z której wynikało, że w ogólności u nas
nie było zauważalnego wpływu na zdrowie (np. nagłego wzrostu zachorowań
na białaczkę czy inne nowotwory). Między innymi z powodu wyjątkowo
sprawnie i powszechnie przeprowadzonej akcji rozprowadzania płynu
Lugola. Notabene ta akcja mogła poprawić kwestie niedoboru jodu ;) choć
głównie została ona ograniczona przez upowszechnienie soli jodowanej.
Antek Goldstein
--
___/___ : I 'We want you as allies'. I
< 102 >======= I 'That can never be, for we will not serve you.' I
/o----d-----b---o\ : I I
\8oooooooooooo8/ : I___________________________________________________
__I
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |