Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi Moze jednak ktos potrzebuje

Grupy

Szukaj w grupach

 

Moze jednak ktos potrzebuje

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 46


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2005-11-11 11:48:20

Temat: Re: OT Moze jednak ktos potrzebuje
Od: Scalamanca <z...@N...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Adam Pietrasiewicz pisze w news:YNCGBC11112005123301.nqcvrg@cbyobk.pbz

> Zaobserwowałem, że ludzie mieniący się "humanistami" często jako coś
> godnego DUMY przedstawiają swoją niewiedzę w kwestiach w jakikolwiek
> sposób związanych z naukami ścisłymi.

I odwrotnie, "ścisłowcy" są dumni ze swojej niewiedzy
humanistycznej, co zadziwia jeszcze bardziej...

--
Pozdrowieństwa,
Scally [zdecydowanie humanistka, ale od mojego kompa wara tzw.
informatykom, sama się nim zajmę lepiej :P]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2005-11-11 11:50:48

Temat: Re: OT Moze jednak ktos potrzebuje
Od: "Adam Pietrasiewicz" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora



W piątek 11-listopada-2005 o godzinie 12:48:20 Scalamanca napisał/a

>
>Adam Pietrasiewicz pisze w news:YNCGBC11112005123301.nqcvrg@cbyobk.pbz

>> Zaobserwowałem, że ludzie mieniący się "humanistami" często jako coś
>> godnego DUMY przedstawiają swoją niewiedzę w kwestiach w jakikolwiek
>> sposób związanych z naukami ścisłymi.

>I odwrotnie, "ścisłowcy" są dumni ze swojej niewiedzy
>humanistycznej, co zadziwia jeszcze bardziej...

Sądzę, ze nie ma symetrii w tej materii. Myśłę, że humaniści bardziej
grzeszą...

Ja osobiście jestem absolutnym, skończonym humanistą. Ale staram
się...

--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
http://www.przetargi-francuskie.w.pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2005-11-11 12:07:34

Temat: Re: Moze jednak ktos potrzebuje
Od: Maciej Bogucki <n...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Piotr Grela (interpio) napisał(a):
> Użytkownik "Jagna" <n...@g...pl> napisał > Ja mam samochód ale też nie
wiem na jakich kołach, oponach
>
>>jeżdżę i jak wygląda *karburator* itp. itd.
>
> Eh, humaniści...
>

Nie jest to cechą humanistów tylko tych którzy nie chcą i co ważne nie
mają jakąś praktyki i pewnych uzdolnień technicznych które mogą mieć też
humaniści.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2005-11-11 12:11:01

Temat: Re: Moze jednak ktos potrzebuje
Od: "Tomek" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Adam Pietrasiewicz" <a...@p...com> napisał w wiadomości
news:YNCGBC11112005123301.nqcvrg@cbyobk.pbz...
>
>
> W piątek 11-listopada-2005 o godzinie 11:59:40 Piotr Grela
> \(interpio\) napisał/a
>
>
> >> jeżdżę i jak wygląda *karburator* itp. itd.
>
> >Eh, humaniści...
>
> To jest do pewnego stopnia słuszna uwaga, ale i bardzo ponura uwaga.
>
> Zaobserwowałem, że ludzie mieniący się "humanistami" często jako coś
> godnego DUMY przedstawiają swoją niewiedzę w kwestiach w jakikolwiek
> sposób związanych z naukami ścisłymi. Często opowiadają, jak to dla
> nich metamtyka czy fizyka są niezrozumiałe, jak to nie wiedzą o co
> chodzi w budowie komputera.
>
> Jest to dość zaskakujące, gdyż często ci sami ludzie uznają, ze
> inżynier politechnik, który nie będzie wiedział jak się nazywa autor
> "Wesela" jest nieokrzesanym chamem.
>
> Ja sądzę, że prawdziwy humanista powinien rozumieć nieco nauki ścisłe
> i szerzej różne technologie. Powinien się STARAĆ je zrozumieć,
> wiedzieć przynajmniej ogólnie na czym to polega i do czego się odnosi.
>
>
> Uważam, że jak ktoś, kto uważa się za "humanistę" nie wie, co to jest
> "karburator" to nie powinien się tym chwalić, bo to jest jednak, moim
> zdaniem, dość wstydliwa przypadłość taka niewiedza. Świadczy WYŁACZNIE
> o lenistwie umysłowym, które jest dla humanisty powodem do głębokiego
> wstydu.
>

Bycie człowiekiem renesansowym czy bardziej po ludzku alfą i omegą to na
pewno miłe uczucie, ale czy osiągalne w dzisiejszych czasach? Ogarnięcie
wszystkiego, co człowiek stworzył, napisał czy wybadał graniczy z cudem. Na
czymś się trzeba koncentrować, inne rzeczy pomijać. No chyba że ma się
mnóstwo czasu i nic innego do roboty. Rozpatrywałbym to nie tyle w
kategoriach lenistwa umysłowego sensu stricto, co raczej nieumiejętności
wykorzystywania dostępnych narzędzi wzbogacania wiedzy lub zwyczajnego
sprawdzania, o czym się mówi. Nasza cywilizacja dała ich nam do ręki tyle,
że wstyd z nich nie korzystać, zwłaszcza wtedy, gdy dyskutuje się za
pośrednictwem łącz internetowych.

Pozdrówka!
Tomek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2005-11-11 12:17:43

Temat: Re: Moze jednak ktos potrzebuje
Od: Maciej Bogucki <n...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Piotr Grela (interpio) napisał(a):
> Użytkownik "Maciej Bogucki" <n...@b...pl> napisał w wiadomości
news:dktjfc$r2i$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>>Wiem, wiem, wiem. Spam.. Aczkolwiek może komuś jednak się przyda
>>http://www.allegro.pl/show_item.php?item=71752070
>
>
> Jaki jest zaczep tych kół na szybkozłączki?
> Jeżeli tak, jaka jest średnica szybkozłączki?
> Chętnie odkupię.

Niestety piasty są na zwykłych tulejkach przelotowych. Mogę podesłać Ci
czytelniejszą specyfikacją którą umieściłem na allegro. Daj znać na gg
401309. Ale czytują o Twoich zainteresowaniach, nie wiem czy
hardcorowiec będzie miał pożytek ;). Jesteś chyba z okolic JG, możemy
się umówić.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2005-11-11 12:20:17

Temat: Re: OT Moze jednak ktos potrzebuje
Od: Scalamanca <z...@N...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Adam Pietrasiewicz pisze w news:YNCGBC11112005125048.nqcvrg@cbyobk.pbz

> Sądzę, ze nie ma symetrii w tej materii. Myśłę, że humaniści bardziej
> grzeszą...

A ja sądzę odwrotnie. Tzn. nie sądzę - tak wynika z mojego
doświadczenia.

> Ja osobiście jestem absolutnym, skończonym humanistą. Ale staram
> się...

A ja mam w nosie "staranie się". Nieważne, czego potrzebuję - po
prostu chcę to zrobić sama. Naprawię sobie kompa (a wcale nie
wiem, jak co się w nim nazywa), zajmę się wszystkimi urządzeniami
w domu - pomoc wzywam tylko wtedy, kiedy moja (nie)sprawność mi
nie pozwala czegoś zrobić. Więcej nie potrzebuję. Karburator mnie
nie interesuje - nie prowadzę. Natomiast chcę znać zasady
działania wszystkiego tego, co mnie interesuje. Rozumiem jednak,
że kogoś to może nie interesować i nie uważam tego za grzech.
Grzechem natomiast jest dla mnie brak kultury osobistej, wiedzy
ogólnej, znajomości _własnego_ ojczystego języka itd. I
marudzenie połączone z czekaniem, aż ktoś coś zrobi za nas. ;) Bo
jeśli ktoś nie marudzi i dobrze mu, jak jest, to ok. ;)


A wiesz, w zasadzie... może zmienię zdanie? Ludzie bez jakiejś
szczególnej wiedzy są chyba szczęśliwsi. Jeśli niewiedza pomaga
im być szczęśliwymi, to chyba mają prawo być z niej dumni. W
końcu to o to chodzi w życiu, żeby być szczęśliwym...

--
Pozdrowieństwa,
Scally

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2005-11-11 12:21:08

Temat: Re: Moze jednak ktos potrzebuje
Od: Scalamanca <z...@N...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Maciej Bogucki pisze w news:dl21ig$7pf$1@atlantis.news.tpi.pl

> Nie jest to cechą humanistów tylko tych którzy nie chcą i co ważne nie
> mają jakąś praktyki i pewnych uzdolnień technicznych które mogą mieć też
> humaniści.

I to odpowiedź najprostsza, a jednocześnie najbardziej zgodna z
prawdą. ;))

--
Pozdrowieństwa,
Scally

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2005-11-11 12:34:26

Temat: Re: Moze jednak ktos potrzebuje
Od: "Adam Pietrasiewicz" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora



W piątek 11-listopada-2005 o godzinie 13:11:01 Tomek napisał/a

>Bycie człowiekiem renesansowym czy bardziej po ludzku alfą i omegą to na
>pewno miłe uczucie, ale czy osiągalne w dzisiejszych czasach? Ogarnięcie
>wszystkiego, co człowiek stworzył, napisał czy wybadał graniczy z cudem. Na
>czymś się trzeba koncentrować, inne rzeczy pomijać. No chyba że ma się
>mnóstwo czasu i nic innego do roboty. Rozpatrywałbym to nie tyle w
>kategoriach lenistwa umysłowego sensu stricto, co raczej nieumiejętności
>wykorzystywania dostępnych narzędzi wzbogacania wiedzy lub zwyczajnego
>sprawdzania, o czym się mówi. Nasza cywilizacja dała ich nam do ręki tyle,
>że wstyd z nich nie korzystać, zwłaszcza wtedy, gdy dyskutuje się za
>pośrednictwem łącz internetowych.

Ja myślę, że między byciem człowiekiem Renesansu, a byciem zwyczajnie
ograniczonym człowiekiem "BO HUMANISTĄ JESTEM" jest cały szereg
pośrednich stanów.

Sądzę, że "nieumiejętność" korzystania z dostępnych źródeł wiedzy jest
wynikiem lenistwa i niczego więcej.

Ja myślę, że nie ma potrzeby, by każdy wiedział wszystko o wszystkim.
Sądzę, że humanista powinien się jednak starać wiedzieć JAK NAJWIĘCEJ
właśnie w tych dziedzinach, w których wie mało.


--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
http://www.przetargi-francuskie.w.pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2005-11-11 13:24:04

Temat: Re: OT Moze jednak ktos potrzebuje
Od: Scalamanca <z...@N...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Adam Pietrasiewicz pisze w news:YNCGBC11112005133426.nqcvrg@cbyobk.pbz

> Ja myślę, że między byciem człowiekiem Renesansu, a byciem zwyczajnie
> ograniczonym człowiekiem "BO HUMANISTĄ JESTEM" jest cały szereg
> pośrednich stanów.

Ty nie mówisz o humanistach. Bo humaniści to ludzie
nakierunkowani na innych ludzi, zajmujący się ludźmi jako
istotami społecznymi. I to nie ma nic wspólnego z postawą życiową
dotyczącą innych dziedzin życia i wiedzy. Można być humanistą
pogłębiającym wiedzę w innych kierunkach albo nie, można być
humanistą ze ścisłymi uzdolnieniami albo nie, można być humanistą
dumnym ze swojej niewiedzy albo nie. Można też udawać, że się
jest humanistą, a w rzeczywistości nim nie być, caa rzesza
mieniących się humanistami nawet koło humanisty zapewne nie stała.

> Sądzę, że "nieumiejętność" korzystania z dostępnych źródeł wiedzy jest
> wynikiem lenistwa i niczego więcej.

To prawda. Dotycząca ludzi o różnych predyspozycjach, ścisłych,
nieścisłych, humanistycznych, niehumanistycznych... To postawa
życiowa niezależna od kierunku uzdolnień.

> Ja myślę, że nie ma potrzeby, by każdy wiedział wszystko o wszystkim.
> Sądzę, że humanista powinien się jednak starać wiedzieć JAK NAJWIĘCEJ
> właśnie w tych dziedzinach, w których wie mało.

Ale po co? Sztuka dla sztuki? I czemu niby tylko humanista? Inni
to już nie? Jeśli komuś dobrze z jego niewidzą, to dajmu mu
spokój i nie uszczęśliwiajmy go na siłę.

--
Pozdrowieństwa,
Scally

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2005-11-11 13:24:52

Temat: Re: Moze jednak ktos potrzebuje
Od: "Adam Pietrasiewicz" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora



W piątek 11-listopada-2005 o godzinie 13:56:57 Tomek napisał/a

>I stara się Adamie zapewne niejeden, każdy na swój sposób, jeden bardziej
>drugi mniej. A że każdy ma inne zainteresowania i różny stopień samozaparcia
>to już uroda tego świata. Chyba jednak uroda! Poza tym można by dyskutować,
>czy warto na siłę zmuszać się do poszerzania swojej wiedzy w dziedzinach,
>które nas zupełnie nie interesują, choć przyznaję, że pojęcie humanisty z
>samej swej istoty powinno skłaniać do bardziej wytężonej pracy nad stanem
>swojej wiedzy.

Ja zwróciłem uwagę na fakt, że wielu "humanistów" uważa za coś
NATURALNEGO i GODNEGO POCHWAŁY niewiedzę w materii nauk ścisłych.



--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
http://www.przetargi-francuskie.w.pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Na okoliczność
www.vivepc.com Tu tienda de ordenadores discos duros impresoras memorias, Lo + barato . 5I07
nowy producent hanbike`ow ;)
Sport niepelnosprawnych - nowe filmy
Informacje dla ON

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »