Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Scalamanca <z...@N...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Re: OT Moze jednak ktos potrzebuje
Date: Fri, 11 Nov 2005 14:24:04 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 35
Message-ID: <2...@N...onet.pl>
References: <dktjfc$r2i$1@nemesis.news.tpi.pl> <dkvbdg$aj7$1@atlantis.news.tpi.pl>
<dl041l$3mm$1@nemesis.news.tpi.pl> <dl0htk$dan$1@nemesis.news.tpi.pl>
<dl1tcd$ndn$1@nemesis.news.tpi.pl>
<Y...@c...pbz>
<dl21lq$83k$1@atlantis.news.tpi.pl>
<Y...@c...pbz>
NNTP-Posting-Host: 217.153.39.34
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="ISO-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1131715412 27800 217.153.39.34 (11 Nov 2005 13:23:32 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 11 Nov 2005 13:23:32 +0000 (UTC)
X-Mailer: Becky! ver. 2.00.11 with BkNews Plug-In ver. 2.0
X-User: daga66
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.inwalidzi:46237
Ukryj nagłówki
Adam Pietrasiewicz pisze w news:YNCGBC11112005133426.nqcvrg@cbyobk.pbz
> Ja myślę, że między byciem człowiekiem Renesansu, a byciem zwyczajnie
> ograniczonym człowiekiem "BO HUMANISTĄ JESTEM" jest cały szereg
> pośrednich stanów.
Ty nie mówisz o humanistach. Bo humaniści to ludzie
nakierunkowani na innych ludzi, zajmujący się ludźmi jako
istotami społecznymi. I to nie ma nic wspólnego z postawą życiową
dotyczącą innych dziedzin życia i wiedzy. Można być humanistą
pogłębiającym wiedzę w innych kierunkach albo nie, można być
humanistą ze ścisłymi uzdolnieniami albo nie, można być humanistą
dumnym ze swojej niewiedzy albo nie. Można też udawać, że się
jest humanistą, a w rzeczywistości nim nie być, caa rzesza
mieniących się humanistami nawet koło humanisty zapewne nie stała.
> Sądzę, że "nieumiejętność" korzystania z dostępnych źródeł wiedzy jest
> wynikiem lenistwa i niczego więcej.
To prawda. Dotycząca ludzi o różnych predyspozycjach, ścisłych,
nieścisłych, humanistycznych, niehumanistycznych... To postawa
życiowa niezależna od kierunku uzdolnień.
> Ja myślę, że nie ma potrzeby, by każdy wiedział wszystko o wszystkim.
> Sądzę, że humanista powinien się jednak starać wiedzieć JAK NAJWIĘCEJ
> właśnie w tych dziedzinach, w których wie mało.
Ale po co? Sztuka dla sztuki? I czemu niby tylko humanista? Inni
to już nie? Jeśli komuś dobrze z jego niewidzą, to dajmu mu
spokój i nie uszczęśliwiajmy go na siłę.
--
Pozdrowieństwa,
Scally
|