Data: 2011-07-25 11:47:12
Temat: Re: [OT] Przyziemnie - pralka się zepsuła
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "zażółcony" <r...@x...pl> napisał w wiadomości
news:j0j63m$ok5$1@news.onet.pl...
> Popełnię straszne wykroczenie.
> Wszystkich miłośników wyższej psychologii przepraszam i upraszam, by nie
> czytali dalej.
> Zapraszam zaś miłośników życia codziennego.
>
> Pralka mi się zepsuła.
> Zepsuła się już na jakichś trzech frontach, więc już zupełnie nie ciągnie,
> decyzja jest
> kupić nową.
>
> Wymagania:
> - nie trzeba żadnego suszenia (poprzednia to miała, ale awaryjna funkcja
> i już nie tak potrzebna, jak przy śpioszkach onegdaj)
> - 5kg będzie ok, może być 6 ale nie musi.
> - ładowana od przodu
> - za to ma być dobre wirowanie - 2000 obr, da radę ?
> - skoro mocne wirowanie - to musowo musi mieć dobrą automatykę 'wagi',
> czyli coś, co pranie równomiernie rozłoży, zanim zacznie trzepać po
> łożyskach
> - ma mieć program 30min, czyli takie ekspresowe minipranie kilku lekko
> zapoconych podkoszulków
> - nie używam Calgonów itp raczej, więc żeby nie była zbyt idealna
> - ma być biała bez bajerów pstrokatych itp.
> - no i nie chciałbym z tym latać co pół roku do serwisu,
> bo 'elektronika padła i trzeba cały panel wymienić, 400 zł poproszę'.
>
> Ze względu na to ostatnie pytam się na grupie wszystkich miłośników
> i/lub niewolników prania o doświadczenia - co się ostatnio nie psuje,
> a co się psuje ?
>
> Na razie mój własny czuj wskazuje na Whirlpool'e (mój ojciec ma dwa, ale
> że mało pierze, to trudno ocenić) a także, ponoć na licencji
> Whirlpool'a robione Polar'y (ponoć tanie części jakby co - to podpowiedź
> teścia).
> Zastanawiam się jeszcze nad Boshami/Siemensami, lubię niemiecką robotę,
> zmywarka chodzi ok, może pralki też dobrze im wychodzą ? Trochę
> droższe są.
>
> Ale ponoć ostatnio w świecie stare dobre marki się nie sprawdzają, bo i
> tak wszystko
> w Chinach (czy gdzieś ...) robią. Kiedyś bardzo się sprawdzała Candy (30
> lat
> chodziła), ale jak teście kupili nową Candy, to od razu zaczęły być
> problemy.
> Była jeszcze ponoć jakaś dobra marka, którą składali jeszcze do niedawna
> na
> terenach byłej Jugosławi, chyba Gorenje(?), którą w serwisie facet
> polecał,
> ale mu nie ufałem, bo sklep likwidował i bardzo chciał cenę spuszczać,
> a zachwalał niesamowicie. Za bardzo mu zależało i było to w okresie
> około świątecznym, wtedy jeszcze nie planowałem padu i wymiany. Może
> jednak ?
>
> To co tam macie i działa, a co pada ?
Hmm :-). MK
|