annaklay wrote:

>>Karola, co nie lubi niechlujstwa uprawiedliwianego "dysczymśtam".
>
> A ja lubie nieraz ostro sie przyczepic tylko do jakiegos powaznego problemu
> z dziedziny dietetyki, ktora jest moim nie tylko hobby:-))
> Kazdy ma prawo miec swoje zdanie, no nie ???

Pewnie, że może. Po prostu przypomniałaś mi często cytowane na usenecie
stwierdzenie Januarego Weinera: "Humanistą był Humboldt, był Goethe.
Student kierunków 'humanistycznych', który żałośnie definiuje humanizm
jako negację umiejętności całkowania, humanistą nie jest." Studiując
fizykę często spotykam się z odwrotną sytuacją, gdzie ktoś twiedzi
butnie, że skoro całkować umie, to ze słownikiem języka polskiego
przyjaźnić się nie musi. A przecież: "Artor! Nobblyesse obligay!", jak
to mówiła Hrabina Nosfrontatu. ;]


Pozdrawiam,
Karola