« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-11-30 11:21:59
Temat: [OT?] Trawnik w domuMoze odrobine offtopik, ale...
Czy ktos moglby powiedziec, jakie sa najwieksze przeszkody w zamienieniu
jednego pokoju w mieszkaniu w trawnik?
W tym pokoju nie byloby nic oprocz trawy na ziemi. Ew. jakas przyjemna
tapeta :)
Poki co wymyslilem nastepujace problemy:
- potrzebna jest ok.30-centymentowej grubosci warstwa ziemi,
- potrzebna jest dobra wentylacja i wymiana wilgoci,
- potrzebne jest dobre naswietlenie.
Dalej, zastanawiam sie, czy od mikroklimatu nie przegnilyby sciany. Wiec -
jak je ewentualnie impregnowac? Ktos mialby pojecie?
Czego tak naprawde potrzeba naszej trawie do zycia? Jak to wyglada z
wilgotnoscia, temperatura, naslonecznieniem. Jaka ma tolerancje?
Dziekuje piknie i slonecznie za odpowiedzi czy sugestie
Pozdrawiam
Lukasz L.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-11-30 14:56:05
Temat: Re: [OT?] Trawnik w domutrudne do zrealizowania,
o ile nie odsłonisz dachu :)
na www.studioatrium.pl
piszą o ogrodach ekstensywnych czyli trawnik np na dachu,
--
Bartek
__________________________
co nas nie zabije, to nas wzmocni!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-30 15:04:50
Temat: Re: [OT?] Trawnik w domu
Użytkownik "Łukasz L." <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bqck0p$d5i$2@nemesis.news.tpi.pl...
> Moze odrobine offtopik, ale...
>
> Czy ktos moglby powiedziec, jakie sa najwieksze przeszkody w zamienieniu
> jednego pokoju w mieszkaniu w trawnik?
> W tym pokoju nie byloby nic oprocz trawy na ziemi. Ew. jakas przyjemna
> tapeta :)
>
> Poki co wymyslilem nastepujace problemy:
>
> - potrzebna jest ok.30-centymentowej grubosci warstwa ziemi,
> - potrzebna jest dobra wentylacja i wymiana wilgoci,
> - potrzebne jest dobre naswietlenie.
>
> Dalej, zastanawiam sie, czy od mikroklimatu nie przegnilyby sciany. Wiec -
> jak je ewentualnie impregnowac? Ktos mialby pojecie?
> Czego tak naprawde potrzeba naszej trawie do zycia? Jak to wyglada z
> wilgotnoscia, temperatura, naslonecznieniem. Jaka ma tolerancje?
Z punktu widzenia trawnika - za ciemno, za mała wymiana powietrza. Trawa
jest bardzo światłolubna, trawniki najlepiej rosną w pełnym słońcu, o ile są
regularnie nawadniane. Obawiam się, że trzeba by zainstalować jakąś
koszmarną ilość świetlówek, żeby chciała rosnąć. Nawadnianie jeszcze sobie
jakoś wyobrażam, gdybyś umieścił trawę w czymś w rodzaju basenu, żeby ziemia
nie dotykała ścian.
Trawa produkuje dużo wody - 1 m2 produkuje 100 - 200 g wody w ciągu
godziny - nie wiem, czy możliwe byłoby tak wydajne wentylowanie, żeby to
usunąć. Tapeta jak sądzę odpada, wykończenie ścian musiałoby być
wodoodporne.
Następna sprawa - trawy wymagają zimowego spoczynku, potrzebny byłby okres
obniżenia temperatury przez kilka miesięcy (nie mówię, że mrozy, ale w
okolicach kilku stopni).
No i ostatnie - do takiego pokoju właściwie nie bardzo możnaby wchodzić -
trawa w okolicach drzwi byłaby wkrótce wydeptana do gołej ziemi.
Natalia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |