Bezpłatny logopeda

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 51

« poprzedni wątek

następny wątek »

11. Data: 2005-09-27 07:41:48

Temat: [OT] do Monikas, było: Bezpłatny logopeda
Od: "kolorowa" <v...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Gdzież się koleżanka Monika podziewa?:)

Małgosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2005-09-27 07:51:41

Temat: Re: Bezpłatny logopeda
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

"złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> napisał

> a jeśli 4,5 latek wymawia pięknie r ale ma problemy z sz cz ż ?

To właśnie mój Jasiek :)
Rrrrrrrrr wymawia od dawna.
Ale nadal jest "pseckole", "capka", "dzewo"

PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2005-09-27 08:12:17

Temat: Re: Bezpłatny logopeda
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl>
napisał w wiadomości news:dhash4$22m7$1@news2.ipartners.pl...

>> Zresztą w ogóle nie wiem co to za jakaś zboczona moda te zajęcia, skoro
>> dziecko chodzi do przedszkola, gdzie ma się głownie socjalizować i dobrze
>> bawić.
>
> No bo to jest dowód na to ze faktycznie już w przedszkolu zaczyna się
> wyścig
> szczurów i dokształcając swoje dziecko dajesz mu większe szanse już na
> starcie.
> ;-\

Ja po przemyśleniu tego wszystkiego doszłam do wniosku że jest wręcz
przeciwnie. Zamiast uczyć czegoś w momencie kiedy dziecko jest w stanie po
prostu przysiąść i sie nauczyć w jak najkrótszym czasie czegoś całościowo,
to się rozmydla, rozciąga i najzwyczajniej w świecie zniechęca poprzez
zanudzenie.
No ile lat można dukać kolory po angielsku i śpiewać w kółko pioseneczki? :>
Będzie starsza to się zacznie uczyć w szkole, dołoży się do tego kurs i
wyjazdy wakacyjne do kraju w którym będzie musiała się uczonym językiem
posługiwać i po 3-4 latach po prostu będzie nim płynnie mówić.
A tak to tylko IMO strata czasu i marnotrawienie a wręcz zabijanie
dziecięcego zapału.

> Część rodziców faktycznie w to uwierzy i da się naciągnąć na te 40 czy 60
> zł
> a o to chodzi prowadzącym zajęcia.
> No i ta pani za 1 godz zajęć dziennie ma od 10 dzieci 400 zł, po
> odtrąceniu
> podatku pozostanie jest z 300.
> O to przecież chodzi.
>
> Muszę napisać ze dość mnie to brzydzi.

Mnie nie brzydzi że ona by sobie te pieniądze zarobiła, ale niechby to
robiła z sensem a nie pozorując coś. Zupełnie inaczej bym zareagowała, jakby
przyszedł ktoś kto by np zaproponował naukę dzieciaków gry w szachy, albo
zajęcia w stylu "jak to działa", albo zaproponował, ze sklei z dzieciakami
jeden typ latawca na np 2 tygodnie i potem pójdą go puścić w niebo, albo że
raz w tygodniu zabierze je na wycieczkę nad zatokę i będzie okazywać i
nazywać endemiczne rośliny , wodorosty, zwierzęta, czy cos co kształci
właśnie zdolność logicznego myślenia , zmysł techniczny, wyobraźnię, uczy
szacunku do przyrody. A nie brać pieniądze za to, czego w szkole przez 2
lata z rzędu będą uczyć za darmo.
Wkurza mnie to.

--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
/// A kiedy będziesz mieć problem /
klaśnij to urwie mu łeb / niech gna / bez łba ///
Janerka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2005-09-27 08:13:31

Temat: Re: Bezpłatny logopeda
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "kolorowa" <v...@a...pl> napisał w wiadomości
news:dhaspd$j8l$1@news.onet.pl...

>> - zajęcia pedagogiczne - 40 zł
>
> Dobrze, że je opisałaś, bo ja już byłam z lekka przerażona wizją uczenia
> maluchów, jak zajmować się cudzymi dziećmi;))

Ech, juz chyba to by miało więcej sensu jakby dobrze poprowadzić.

--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
... a tych pieprzonych materialistów rozstrzelamy.
... i zabierzemy im ich pieniądze.
/// /// z cyklu: nieopatrzne wyznania idealisty \\\ \\\

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2005-09-27 08:20:24

Temat: Re: Bezpłatny logopeda
Od: Borek <b...@p...bpp.to.com.remove.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 27 Sep 2005 08:27:24 +0200, złośliwa
<n...@u...to.interia.pl> wrote:

> | 3 latek: ?, 1/4 , ae, d 1/4
> | 4 latek: s, z, dz, c
> | 5 latek: sz, ?, cz, d?
> | 6 latek: r

> a je?li 4,5 latek wymawia pi?knie r ale ma problemy z sz cz ? ?

4-latek ma prawo mieć kłopoty z szeregiem sz, ż, cz, dż, z 5-latkiem
warto pójść do logopedy.

Każde dziecko rozwija się inaczej. To co napisałem wcześniej to
średnia. Czasem dzieci uczą się głosek w innej kolejności niż
większość ich rówieśników i nie ma w tym nic dziwnego. Jak są
szybsze - tym lepiej dla nich. Jak zostają z tyłu - niedobrze,
trzeba się zastanowić nad pomocą.

Pozdrawiam,
Marcin Borkowski
--
http://www.bpp.com.pl - programy do terapii pedagogicznej
i diagnozy ryzyka dysleksji

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2005-09-27 08:27:04

Temat: Re: Bezpłatny logopeda
Od: Borek <b...@p...bpp.to.com.remove.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 27 Sep 2005 09:12:06 +0200, Sowa <m...@w...pl> wrote:

> A one mi na to, ?e program si? na ogó? przekracza i na pewno co? z ni?
> zrobi? w szkole ?eby sie nie nudzi?a. :>

Głupota nie zna granic. Z moich (bardzo osobistych) doświadczeń wynika,
że jak się za dużo umie idąc do szkoły, to to jest najprostszy sposób
żeby się w pierwszej klasie (zerówek wtedy nie było) nauczyć, że w szkole
się człowiek nudzi i nic nie musi robić. Jak się trafi na sensownego
nauczyciela, jakieś szanse są, ale przeciętny nauczyciel ma na głowie
całą resztę klasy, więc takiego gagatka co już umie i nudzi się na lekcji
uznaje za kogoś, kto przeszkadza. A to już jest początek równi pochyłej.

Pozdrawiam,
Marcin Borkowski
--
http://www.bpp.com.pl - programy do terapii pedagogicznej
i diagnozy ryzyka dysleksji

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2005-09-27 08:42:33

Temat: Re: Bezpłatny logopeda
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Borek" <b...@p...bpp.to.com.remove.pl> napisał w wiadomości
news:op.sxq5ree0584cds@borek...

> Głupota nie zna granic. Z moich (bardzo osobistych) doświadczeń wynika,
> że jak się za dużo umie idąc do szkoły, to to jest najprostszy sposób
> żeby się w pierwszej klasie (zerówek wtedy nie było) nauczyć, że w szkole
> się człowiek nudzi i nic nie musi robić. Jak się trafi na sensownego
> nauczyciela, jakieś szanse są, ale przeciętny nauczyciel ma na głowie
> całą resztę klasy, więc takiego gagatka co już umie i nudzi się na lekcji
> uznaje za kogoś, kto przeszkadza. A to już jest początek równi pochyłej.

No więc właśnie, też tak sądzę i panie wcale mnie nie przekonały swoimi
zapewnieniami, ze moje dziecko będzie traktowane jakoś szczególnie.
I tak będzie musiała swoje "odsiedzieć", zanim umiejętności wszystkich
dzieciaków z klasy się jako tako nie zrównają.

--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
... a tych pieprzonych materialistów rozstrzelamy.
... i zabierzemy im ich pieniądze.
/// /// z cyklu: nieopatrzne wyznania idealisty \\\ \\\

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2005-09-27 10:56:30

Temat: Re: [OT] do Monikas, było: Bezpłatny logopeda
Od: "Monikas" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "kolorowa" <v...@a...pl> napisał w wiadomości
news:dhat20$jop$1@news.onet.pl...

> Gdzież się koleżanka Monika podziewa?:)

Od kilku tygodni wreszcie w domu, ale idę o zakład, że gdy będzie montowane
kolejne spotkanie, okaże się, że właśnie wyjeżdżam/wyjechałam. Taka karma
;).

--
Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2005-09-27 13:19:03

Temat: Re: [OT] do Monikas, było: Bezpłatny logopeda
Od: "kolorowa" <v...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Monikas" napisała
> Od kilku tygodni wreszcie w domu, ale idę o zakład, że gdy będzie
> montowane kolejne spotkanie, okaże się, że właśnie wyjeżdżam/wyjechałam.
> Taka karma ;).

To będziemy montować pod Ciebie i karma się skończy:)

Małgosia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2005-09-27 14:57:18

Temat: Re: Bezpłatny logopeda
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Sowa" <m...@w...pl> wrote in message
news:dharc5$p2d$1@inews.gazeta.pl...
> Masz jakaś fajna wychowawczynię.
> Ja po zebraniu na początku września złapałam się za głowę, jak rzuciły sie
> na mnie pańcie, twierdzące że mam wyjątkowo zdolne dziecko i one je będą
> dokształcać, żeby nie było zaniedbane i sie rozwijało(!? :> tak jakby to
> co dziecko umie i czym je w takie zachwyty wpędza było wynikiem
> zaniedbania dziecka.)
> I tak:
> - angielski - 96 zł
> - rytmika 40 zł
> - zajęcia logopedyczne - 20 zł ćwiczenia w grupie + 2 azy w tygodniu
> zajęcia indywidualne płacone osobno
> - zajęcia pedagogiczne - 40 zł
> + indywidualne zajęcia muzyczne dla Alki - 180 zł
> (razem wychodzi, bagatelka: 376zł :>)
> (za Karolinę z racji że to rodzeństwo + 50% tego co powyżej)
> Do tego oczywiście koszty przedszkola.

a po co zajecia logopedyczne? ma jakies problemy w mowa?
osobiscie zapisalabym swoje dziecko na rytmike (choc i tak wydaje sie, ze
to kazde dziecko powiino miec a nie tylko "to zdolne", bo co niby ma
zdolnosc
do rytmiki, i zajecia muzyczne o ile dziecko by to lubilo. Te zajecia
pedagogiczne to jest dla mnie czarna magia wiec sie nie wypowiem.
z jezykiem jest tak jak piszesz nieco dalej, strata czasu. chyba,. ze
mielibyscie jakos
wnet emigrowac.
w zasadzie wydaje mi sie, ze dobrze iz istnieje taka oferta w przedszkolach.
nie wydaje mi sie, ze tylko chodzi to o wyscig szczurow i zapotrzebowanie
na takie zajecia. jesli komus wystarcza dla dziecka socjalizacja w
przedszkolu
to rzeczywiscie zapisywac nie musi , ale generalnie niektore te oferty sa
calkiem
fajne, i osobiscie wydaje mi sie, iz lepiej ze sa. dziecko samo
zasygnalizuje czy go to
bawi czy nie. ale poki go baei, to niech robi wiecej niz mniej,.
Panie o ile nie myslaly tylko o kasie, chyba dobrze sie zachowaly proponujac
zajecia,
z ktorych zdolniejsze dziecko mogloby skorzystac.

iwon(K)a