Ana <a...@N...gazeta.pl> napisał(a):

> Pyzol <p...@s...ca> napisał(a):
>
> >
> > "Ana" <a...@N...gazeta.pl> wrote in message
> > news:bi73nu$8dq$1@inews.gazeta.pl...
> > > autechrex <a...@t...pl> napisał(a):
> > Druga osoba, oczywiście boso, wskakuje na
> > > rozciągnięty swobodnie kręgosłup i wykonuje coś na kształt indiańskiego
> > tańca
> > > wokół totemu.
> > Matko swieta! Tylko nie "wskakuje"!!!!!!
>
> Na pewno masz rację. Tego momentu nie widziałam. Nieświadomie sięgnęłam po
> projekcję i konfabulację.
> Ana
>
> > Kaska

Zawstydziłam się i zdziwiłam, skąd we mnie tyle okrucieństwa. W wyobraźni
wróciłam więc do oglądanych wcześniej obrazów. Tym razem wyglądało to tak.
Na dywanie leży rozciągnięty na brzuchu facet. Ma rozkrzyżowane ramiona. Na
nim przewiązany w pasie błyszący płaszcz boksera, wchodzącego na ring. Ów
skok z odbicia na krzyże wykonuje ktoś czarnowłosy, w moim ciemnym dresie i
białych skarpetkach (nigdy takich nie noszę). Potwornie przy tym wrzasnął.
Potem coś cicho chrupnęło i skończył się film.
Kurczę, ta podświadomość. Co się tam jeszcze kryje? Można się bać.
Pozdrawiam
Ana

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/