Jedno wielkie pieprzenie kotka za pomocą młotka.


Przede wszystkim jeśli PL będzie dążyć do zachowania suwerenności
to będzie tak bez względu na to w jakim stopniu USA się w to zaangażuje
ze swoją "pomocą".


A po wtóre: daleko-siężnym przeznaczeniem Polski, Niemiec i Rosji jest
dominacja w Europie i na świecie w sojuszu ekonomiczno-militarnym
wspólnie z niektórymi innymi państwami EU.
Bez wątpienia niektórzy analitycy USA doskonale to zauważają już dziś,
podobnie jak przeczuwają to już dziś niektórzy politycy z Niemiec i Rosji.


Tymczasem USA są gotowe zrobić "wszystko", a przynajmniej w zapewnieniach
takich jak to, aby zablokować ten proces i oddalić utworzenie się
super-mocarstwa w Europie.
I sądzę, że rzeczywiście w jakimś zakresie USA uda się takie "zablokowanie"
przyszłej wielkiej unii w Europie na pewien czas, ale na dłuższą metę IMHO
nie zdołają niczego w tym zakresie "rozgrywać po swojemu", bo już dziś
widać, że w niedalekiej przyszłości po prostu nie będzie ich na to realnie
stać.


Krótko mówiąc: jak się ma do zaoferowania sojusznikom tylko złom z demobilu,
to trzeba nawijać makaron na uszy ile się tylko da, bo są niestety tacy w PL
co tylko czekają, aby wziąść każdą "rewelację" zza oceanu za dobrą monetę,
a że to elita rozwrzeszczanych głupoli, to łatwo takimi manipulować.

--
CB



Użytkownik "bazzzant" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a9ec3ba5-c80d-4824-b41a-fb4d44974a06@d23g2000yq
c.googlegroups.com...

Ponoć Polska ma zacząć stawać się mocarstwem
http://www.rp.pl/artykul/222924_Nowe_mocarstwo_nad_W
isla.html