Obiecuję że.....!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 61

31. Data: 2009-12-06 10:59:00

Temat: Re: Obiecuję że.....!
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 6 Gru, 00:09, "Magdulińska" <m...@o...pl> wrote:

> W jej przypadku nie ma emocji.
> Nie ma mowy, żeby to był człowiek.
> To tylko robot zaprogramowany na złośliwość i bezsensowne szczekanie.

Powtorze pytanie:
Czy uwazasz, ze Twoje zachowanie jest DOROSLE?

Oczekujesz od innych grzecznosci, szacunku, spokojnej
wymiany mysli.
Sama w zamian dajesz niczym nieuzasadnione oceny,
zero merytorycznych argumentow, i, jak dla mnie, szczekasz
bardziej bezsensownie od tych, ktorym to zarzucasz.

Prosze, pomysl troche nad tym, co tu wklepujesz.
Ja nie musze Ciebie czytac, oczywiscie ze nie musze.
Darze Cie jednak sympatia i szkoda mi, ze realizujesz sie
w sposob pelen pustych stereotypow i byle jakich slow.

Moim zdaniem, stac Cie na wiecej.
:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2009-12-06 11:03:00

Temat: Re: Obiecuję że.....!
Od: Iza <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 5 Gru, 20:49, "Magdulińska" <m...@o...pl> wrote:
> Użytkownik "Iza" <k...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomościnews:6ba0730e-b0b9-4cad-9d49-d078af5fcf32@
g25g2000vbl.googlegroups.com...
> Oh mon Dieu...
>
> Nie było mnie kilka godzin a tu taki skandal wybuchł.
> Cóż nie chciało mi się czytać wszystkiego z racji tego, ze jestem
> tylko leniwa ignorantka, niemniej to co przeczytałam ...a właściwie
> ilość i zaistniałe emocje, pobudziły mnie do następujących
> wniosków...
>
> Od zawsze jestem zdania, że o gustach się nie dyskutuje, ale ocenia
> się prace ludzi, którzy coś "robią" by ich oceniano ...taka jest kolej
> rzeczy.
> Ja pisze te moją grafomanię od 15 lat przeważnie do szuflady, ale jak
> wspomniała Magdusińska, udało mi się zaistnieć jednym tekstem, tyle że
> niestety nie sygnowano go moim nazwiskiem *czytaj ukradziono/
> wykorzystano bez mojej zgody.
>
> Byłbym jednak obłudna gdybym twierdziła, że nie chciała bym -
> może ...nie aby wydać wiersze, notabene zarobić ...raczej żeby ktoś je
> czytając, czół sie wzruszony/poruszony.
> Mam podobnie gdy czytam wiersze mojej ulubionej poetki Marii
> Pawlikowskiej- Jasnorzewskiej.
>
> Tematyka moich wierszy może i nie jest dość wysublimowana, jednakże
> piszę to co czuje a to,(uczucia) już nie podlega ocenie. Ludzkich
> uczuć tj(poczucia straty ukochanej osoby, poczucia potrzeby kogoś
> wyjątkowego) nie należy oceniać. Pisząc o realnej potrzebie miłości
> nie lubię używać ciężkich metafor typu " me drżące wygasłe łono
> Tartaru potrzebuje twego upadku jestestwa ". Może to i było by wielce
> dobitne i górnolotnie literackie, ale ja tak tego nie czuję. W moim
> stylu było by tak: ''...dotykaj mnie Drogi gdy będziesz chciał, nakarm
> me ciało siłą, czułością. Bo twe ramiona masywy skał, gladiatorzy
> chroniący przed nocy wrogością" - może i liche to...ale moje. Nie
> piszę ich na a.h.p bo kompletnie nie rozumiem tego o czym piszą -
> najwyraźniej...nie moje loty, są to niekwestionowani mistrzowie.
> Jak zauważyła któraś z grupowiczek, moje grafomaństwa są pełne różnych
> emocji ...nie zawsze poukładanych i tz normalnych. I ja się z tym w
> pełni zgadzam. Jakoś tak to u mnie działa, że jestem w stanie
> "wyprodukować coś" wyłącznie w dole emocjonalnym.
> Inna zaś zauważyła, ze jestem ekstrawertyczką. Niestety nie do końca
> jest to prawdą. Tu, mogę się jawić kobietą śmiała i otwartą, ale w
> życiu prywatnym jestem postrzegana jako outsiderka. Niektórzy po
> jakimś czasie ...kiedy mnie dobrze poznają wyjawiają mi ,ze zdaje sie
> tworzyć ogromną przepasać/ dystans, że postrzegali mnie jako patrząca
> na innych z góry. Tak nie jest, to mnie się wydaje, ze wszyscy patrzą
> z góry na mnie. Myśle sobie, że cokolwiek, ktokolwiek kto sie ze mną
> "zetrze" wirtualnie bądź w realu a mnie powie/oceni wcale zbytnio sie
> nie pomyli, za wyjątkiem ocen które sa jawnym oszczerstwem. Jestem
> bardzo różna. Rzeczywistość w jakiej przyszło mi kiedyś żyć nauczyła
> mnie umiejętności przystosowawczych do najprzeróżniejszych
> okoliczności i ludzi.
>
> Tu również sama nieraz nazywałam siebie hybrydą, hydrą - nie dwulicową
> oportunistką potrzebującą komuny, raczej osobą z nietypową łatwością
> adaptującą się do zmiennych okoliczności. Fajna i cenna umiejętność.
> Bardzo cenię sobie Wasze opinie, bo każde zdanie powinno na człowieka
> wpływać konstruktywnie. Bynajmniej nie przeczę, niektóre oceny bolały.
>
> Obiecuje, ze postaram się pisać mniej, albo wcale na wyraźne sugestie
> i postulaty: Aichy, Qry, madei, Paulinki, Ediego, trenaR, michała,
> Hanki.
> Natomiast dla XLki, Sendera, Magdulińskiej i chyba..Prawóska
> czasem...bardzo czasem - coś bazgrnę
> Zatem ...show must go on...
> _______
> Pozdrawiam Iza
> ps, XL spr. pocztę ;)
> ps. skończcie już na mój temat ...proszę
>
> Cześć Izka,
>
> Jak miło, że wróciłaś.
> Nie przejmuj się kąśliwymi, złośliwymi i zawistnymi uwagami.
> I tak jesteś wielka.
>
> Buziaki
> Magda

Jestem maleńka i dobrze o tym wiesz...mówiłam Ci ostatnio :)*
___
Izainhalującsięwedchiwydechwdech....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2009-12-06 11:07:59

Temat: Re: Obiecuję że.....!
Od: Iza <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 5 Gru, 21:09, XL <i...@g...pl> wrote:

> To ja jeszcze tylko s weczko: jak mi o by o Ci wreszcie zobaczy . Jako
> osoba do wiadczona w patrzeniu na ludzi i odczytywaniu znak w na ich
> twarzach i w oczach oraz mi dzy s owami (z racji 19 lat sp dzonych zawodowo
> g wnie na tym...), ciesz si , bo wcale tutaj nie jestem zaskoczona - to,
> czego si spodziewa am tylko na podstawie Twoich tekst w i wierszy, to
> w a nie zobaczy am na foto, i nie m wi tutaj tylko o samym wygl dzie :-)

O!...dzieki nie spodziewałam się tak pozytywnego odbioru ...bądź co
bądź postarzałej już mojej
fizjonomii. :)
Nie wiem co masz na myśli pisząc :

> 'Jako osoba do wiadczona w patrzeniu na ludzi i odczytywaniu znak w na ich
> twarzach i w oczach oraz mi dzy s owami (z racji 19 lat sp dzonych zawodowo
> g wnie na tym..'
____
Izapsiapisólkadobrowolna ;)
> --
>
> Ikselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2009-12-06 11:13:50

Temat: Re: Obiecuję że.....!
Od: Iza <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 5 Gru, 21:28, Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> wrote:
> Iza pisze:
>
>
>
>
>
> > Oh mon Dieu...
>
> > Nie było mnie kilka godzin a tu taki skandal wybuchł.
> > Cóż nie chciało mi się czytać wszystkiego z racji tego, ze jestem
> > tylko leniwa ignorantka, niemniej to co przeczytałam ...a właściwie
> > ilość i zaistniałe emocje, pobudziły mnie do następujących
> > wniosków...
>
> > Od zawsze jestem zdania, że o gustach się nie dyskutuje, ale ocenia
> > się prace ludzi, którzy coś "robią" by ich oceniano ...taka jest kolej
> > rzeczy.
> > Ja pisze te moją grafomanię od 15 lat przeważnie do szuflady, ale jak
> > wspomniała Magdusińska, udało mi się zaistnieć jednym tekstem, tyle że
> > niestety nie sygnowano go moim nazwiskiem *czytaj ukradziono/
> > wykorzystano bez mojej zgody.
> > Tu również sama nieraz nazywałam siebie hybrydą, hydrą - nie dwulicową
> > oportunistką potrzebującą komuny, raczej osobą z nietypową łatwością
> > adaptującą się do zmiennych okoliczności. Fajna i cenna umiejętność.
> > Bardzo cenię sobie Wasze opinie, bo każde zdanie powinno na człowieka
> > wpływać konstruktywnie. Bynajmniej nie przeczę, niektóre oceny bolały.
>
> Nie napisałam swojej opinii, żeby Cię dotknęła, chociaż pisząc o
> grafomanii zdawałam sobie doskonale sprawę z tego, że dla kogoś, kto w
> przypływie emocji pisze wiersze, taka opinia będzie bolesna.
> Napisałam to, co na temat tych wierszy myślę. Umieściłaś je w miejscu
> publicznym i tak to już jest, że ludzie oceniają nie zawsze pozytywnie.
> Myślę, że to uczciwe z mojej strony.
> Mogłabym się jeszcze w ogóle nie odzywać i nie byłoby tego
> kilkusetpostowego wątku, ale wtedy nie byłabym sobą, tak jak Ty nie
> byłabyś sobą odmawiając sobie pisania wierszy.
>
> > Obiecuje, ze postaram się pisać mniej, albo wcale na wyraźne sugestie
> > i postulaty: Aichy, Qry, madei, Paulinki, Ediego, trenaR, michała,
> > Hanki.
>
> Pisz tyle, ile potrzebujesz. To jest publiczna grupa dyskusyjna, a nie
> Towarzystwo Wzajemnej Adoracji.
>
> --
>
> Paulinka-

Wybacz ...ale kompletnie nie pojmuje Twojej reakcji ...wydaje mi się
oportunistyczna ...może lepiej pozatan stanowczym krytykiem moich
grafomanii, bo ta Twoja nagła akceptacja pachnie mi na kilometr
niewłaściwymi pobudkami wydania jej(akceptacji). Wole Cię na zimno. ;)
____
Izainhalujacsiewdechiwydecgwdech....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2009-12-06 12:28:40

Temat: Re: Obiecuję że.....!
Od: "Magdulińska" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w wiadomości
news:e9d1c0dc-9707-460d-993b-662bc9caaeec@f10g2000vb
l.googlegroups.com...
On 6 Gru, 00:09, "Magdulińska" <m...@o...pl> wrote:

> W jej przypadku nie ma emocji.
> Nie ma mowy, żeby to był człowiek.
> To tylko robot zaprogramowany na złośliwość i bezsensowne szczekanie.

Powtorze pytanie:
Czy uwazasz, ze Twoje zachowanie jest DOROSLE?

Oczekujesz od innych grzecznosci, szacunku, spokojnej
wymiany mysli.
Sama w zamian dajesz niczym nieuzasadnione oceny,
zero merytorycznych argumentow, i, jak dla mnie, szczekasz
bardziej bezsensownie od tych, ktorym to zarzucasz.

Prosze, pomysl troche nad tym, co tu wklepujesz.
Ja nie musze Ciebie czytac, oczywiscie ze nie musze.
Darze Cie jednak sympatia i szkoda mi, ze realizujesz sie
w sposob pelen pustych stereotypow i byle jakich slow.

Moim zdaniem, stac Cie na wiecej.
:)

Haniu, ja mogę być miła, grzeczna i uprzejma, kto jest dla mnie i dla
innych, miły grzeczny i uprzejmy.
Ale nie bedę tolerować wybuchu bezpodstawnej nienawiści i znęcania się (z
premedytacją) nad kimkolwiek.
Jakąbronią wojujesz - od takiej giniesz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

36. Data: 2009-12-06 12:31:26

Temat: Re: Obiecuję że.....!
Od: gazebo <g...@c...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Magdulińska napisał:

>
> Haniu, ja mogę być miła, grzeczna i uprzejma, kto jest dla mnie i dla
> innych, miły grzeczny i uprzejmy.
> Ale nie bedę tolerować wybuchu bezpodstawnej nienawiści i znęcania się (z
> premedytacją) nad kimkolwiek.
> Jakąbronią wojujesz - od takiej giniesz.
>

kitus blajdus :) rajcuje cie to

--
bla

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

37. Data: 2009-12-06 12:33:54

Temat: Re: Obiecuję że.....!
Od: "Magdulińska" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iza" <k...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości
news:940ba4fc-3850-4091-afb9-38058672b733@o9g2000vbj
.googlegroups.com...
On 5 Gru, 21:28, Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> wrote:
> Iza pisze:
>
>
>
>
>
> > Oh mon Dieu...
>
> > Nie było mnie kilka godzin a tu taki skandal wybuchł.
> > Cóż nie chciało mi się czytać wszystkiego z racji tego, ze jestem
> > tylko leniwa ignorantka, niemniej to co przeczytałam ...a właściwie
> > ilość i zaistniałe emocje, pobudziły mnie do następujących
> > wniosków...
>
> > Od zawsze jestem zdania, że o gustach się nie dyskutuje, ale ocenia
> > się prace ludzi, którzy coś "robią" by ich oceniano ...taka jest kolej
> > rzeczy.
> > Ja pisze te moją grafomanię od 15 lat przeważnie do szuflady, ale jak
> > wspomniała Magdusińska, udało mi się zaistnieć jednym tekstem, tyle że
> > niestety nie sygnowano go moim nazwiskiem *czytaj ukradziono/
> > wykorzystano bez mojej zgody.
> > Tu również sama nieraz nazywałam siebie hybrydą, hydrą - nie dwulicową
> > oportunistką potrzebującą komuny, raczej osobą z nietypową łatwością
> > adaptującą się do zmiennych okoliczności. Fajna i cenna umiejętność.
> > Bardzo cenię sobie Wasze opinie, bo każde zdanie powinno na człowieka
> > wpływać konstruktywnie. Bynajmniej nie przeczę, niektóre oceny bolały.
>
> Nie napisałam swojej opinii, żeby Cię dotknęła, chociaż pisząc o
> grafomanii zdawałam sobie doskonale sprawę z tego, że dla kogoś, kto w
> przypływie emocji pisze wiersze, taka opinia będzie bolesna.
> Napisałam to, co na temat tych wierszy myślę. Umieściłaś je w miejscu
> publicznym i tak to już jest, że ludzie oceniają nie zawsze pozytywnie.
> Myślę, że to uczciwe z mojej strony.
> Mogłabym się jeszcze w ogóle nie odzywać i nie byłoby tego
> kilkusetpostowego wątku, ale wtedy nie byłabym sobą, tak jak Ty nie
> byłabyś sobą odmawiając sobie pisania wierszy.
>
> > Obiecuje, ze postaram się pisać mniej, albo wcale na wyraźne sugestie
> > i postulaty: Aichy, Qry, madei, Paulinki, Ediego, trenaR, michała,
> > Hanki.
>
> Pisz tyle, ile potrzebujesz. To jest publiczna grupa dyskusyjna, a nie
> Towarzystwo Wzajemnej Adoracji.
>
> --
>
> Paulinka-

Wybacz ...ale kompletnie nie pojmuje Twojej reakcji ...wydaje mi się
oportunistyczna ...może lepiej pozatan stanowczym krytykiem moich
grafomanii, bo ta Twoja nagła akceptacja pachnie mi na kilometr
niewłaściwymi pobudkami wydania jej(akceptacji). Wole Cię na zimno. ;)
____
Izainhalujacsiewdechiwydecgwdech....

Hej Maleńka o wielkim sercu ;*

Jak taki wiatrak - co nie psiapsiółko?
Proszę, wyślij mi swoje utwory na e-maila.
Chętnie je poczytamy.
I całkiem możliwe, że będziesz je mogła wyrecytować podczas wieczoru
poetyckiego.

Buziaki
Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

38. Data: 2009-12-06 12:35:10

Temat: Re: Obiecuję że.....!
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Iza pisze:

>
> Wybacz ...ale kompletnie nie pojmuje Twojej reakcji ...wydaje mi się
> oportunistyczna ...może lepiej pozatan stanowczym krytykiem moich
> grafomanii, bo ta Twoja nagła akceptacja pachnie mi na kilometr
> niewłaściwymi pobudkami wydania jej(akceptacji). Wole Cię na zimno. ;)

No faktycznie kompletnie nie pojęłaś. To nie była akceptacja Twojej
twórczości.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

39. Data: 2009-12-06 12:42:29

Temat: Re: Obiecuję że.....!
Od: Iza <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 6 Gru, 13:35, Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> wrote:
> Iza pisze:
>
>
>
> > Wybacz ...ale kompletnie nie pojmuje Twojej reakcji ...wydaje mi się
> > oportunistyczna ...może lepiej pozatan stanowczym krytykiem moich
> > grafomanii, bo ta Twoja nagła akceptacja pachnie mi na kilometr
> > niewłaściwymi pobudkami wydania jej(akceptacji). Wole Cię na zimno. ;)
>
> No faktycznie kompletnie nie pojęłaś. To nie była akceptacja Twojej
> twórczości.
>
> --
>
> Paulinka

Dlatego też pozostańmy do siebie w opozycji.
___
Iza

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

40. Data: 2009-12-06 13:04:25

Temat: Re: Obiecuję że.....!
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hffrl9$a24$1@inews.gazeta.pl...
>W Usenecie Chiron <e...@o...eu> tak oto plecie:
>>
>>>> Obiecuje, ze postaram się pisać mniej, albo wcale na wyraźne sugestie
>>>> i postulaty: Aichy, Qry, madei, Paulinki, Ediego, trenaR, michała,
>>>> Hanki.
>>>
>>> Pisz tyle, ile potrzebujesz. To jest publiczna grupa dyskusyjna, a nie
>>> Towarzystwo Wzajemnej Adoracji.
>>>
>> ...że się wetnę. Paulinko- gdyby to chodziło rzeczywiście o ocenę jakości
>> tego wiersza- to ok. Jednak tu chodziło po prostu o podzielenie się
>> swoimi emocjami z innymi. A tego w żadnym razie komentować (w
>> szczególności krytykować) nie powinno się. To mniej więcej tak, jakbyś
>> np napisała: "ale się cieszę- kupiłam sobie taki samochód, jaki zawsze
>> chciałam mieć"- a w odpowiedzi dostajesz komentarze na temat wad tego
>> auta. Rozumiesz? Ty chciałaś tylko się podzielić swoją radością- a nie
>> dyskutować na temat marek samochodów i ich wad. Tu jest podobnie.
>
> Oczywiście masz rację, Chironie. Bardzo dużo racji. Jeśli ktoś chce się
> podzielić emocjami, nie powinno się tego krytykować.
> Z jednej strony wyrażanie emocji poprzez poezję. Z drugiej strony
> wyrażanie emocji po lekturze poezji.
>
> Qra, co została ujęta w tym wykazie najwidoczniej z rozpędu, choć sama
> żadnych negatywnych opinii nie wyraziła

Ja Cię nie ująłem w żadnym wykazie. Poza tym- wyrażanie emocji po
przeczytaniu wiersza jest ok. Jak ono mogło wyglądać? Przykładowo:
przeczytałem, i zrobiło mi się smutno i melancholijnie. To jest ok. Albo:
przeczytałem, i poczułem się bardzo uradowany. To też ok. Jednak KOMENTARZ
to nie jest wyrażanie emocji. Komentarz jest po prostu...niegrzeczny.

--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron

1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff