Data: 2010-11-03 18:43:16
Temat: Re: Obłęd innym jest pisany?
Od: Fragile <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 31 Oct 2010 10:48:37 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2010-10-31 10:17, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2010-10-31 10:06, Qrczak pisze:
>>> Dnia 2010-10-31 09:56, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> W dniu 2010-10-31 07:06, Qrczak pisze:
>>>>
>>>>> Łaziłam po desce (circa 20 cm szerokiej) na rusztowaniu o wysokości
>>>>> ponad drugim piętrem kamienicy (wysokość pokoju 3,20). Na szczęście
>>>>> była
>>>>> noc.
>>>>
>>>> W stanie upojenia?
>>>
>>> Gorzej, całkowicie trzeźwo.
>>
>> A co było impulsem, jeśli wolno spytać?
>
> Ujęłabym to metaforycznie: "młodość musi się wyszumieć".
>
"Starość musi się wypalić...", - wyznała zasuszona
staruszka, lat osiemdziesiątileś, sięgając po kolejnego papieroska ;)
>
>>> Etam, jakoś nie chcę być ideałem. A te nałogi, cóż, one są takie
>>> przyjemne.
>
> Że niby nie da się tak rzucić? Są tacy, co rzucili. Ale ja lubię się
> zaciągać.
>
;)
Pozdrawiam,
M.
|