« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-13 21:12:51
Temat: Obłedny krem na noc
Jako że znalazłam swój "nocny ideał"spieszę się donieść, że Clarins
Multi Active Nuit Prevention Plus ,jest rewelacyjny.Pięknie
pachnie,wygładza i rozprostowuje "pogniecioną" buzię po spaniu.Nie
mogę doczekać się aż wieczorkiem go sobie zaaplikuję:-)Natomiast
bardzo mieszane odczucia mam ,do polecanej tu mascary YSL Effet Faux
Cils.Po dwukrotnym nałożeniu zrobiły mi się "musze nóżki"i obsypywała
się.Kolejnym nietrafionym, a bardzo wysoko ocenionym na wizazu
nabytkiem jest pomadka Dior Addict.Nie zauważyłam, by była trwała
wręcz przeciwnie "zjada" się szybko i oprócz fajnego połysku nie ma w
niej nic czym zasługiwałaby na achy:-)
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-01-13 21:57:06
Temat: Re: Obłedny krem na noc
Użytkownik "Gosia Plitnik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bu1n0i$b8g$1@news.onet.pl...
>
Natomiast
> bardzo mieszane odczucia mam ,do polecanej tu mascary YSL Effet Faux
> Cils.Po dwukrotnym nałożeniu zrobiły mi się "musze nóżki"i obsypywała
> się.Kolejnym nietrafionym, a bardzo wysoko ocenionym na wizazu
> nabytkiem jest pomadka Dior Addict.
To normalne:-) Każda cera, każde usta czy rzęsy są inne i inne kosmetyki
będą im pasowały. Dlatego uważam że korzystanie z opinii innych
użytkowników, jeśli chodzi o kosmetyki, powinno się kończyć na wyborze
kilku, z opisami jak najbliższymi naszym wymaganiom. Później trzeba
zawsze wziąć próbki i przetestować.
Mnie zawsze zdumiewa jak czytam opisy produktów Avonu... Na mnie
działają jak zjełczałe masło, złażą, odpryskują, uczulają... To samo z
Eris - po każdym wyglądam jakbym się proszkiem do prania natarła:-))) A
są kobiety ( w tym moja mama jeśli chodzi o Eris), które bardzo cenią
obie te firmy...
Dobrze że mamy tak wielki wybór i każda może sobie coś dobrać dla siebie
odpowiedniego.
--
DominikaNM
FAQ grupy pl.rec.uroda - http://uroda.imhbl.net/pru-faq.html
Moje makijaże - www.wizaz.pl/nowa_galeria/album02
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-13 22:05:59
Temat: Re: Obłedny krem na noc
Użytkownik "DominikaNM" <dominikanospam@nie_dla_spamuautocom.pl>
napisał w wiadomości news:bu1pk7$ffv$1@atlantis.news.tpi.pl...
> To normalne:-) Każda cera, każde usta czy rzęsy są inne i inne
kosmetyki
> będą im pasowały. Dlatego uważam że korzystanie z opinii innych
> użytkowników, jeśli chodzi o kosmetyki, powinno się kończyć na
wyborze
> kilku, z opisami jak najbliższymi naszym wymaganiom. Później trzeba
> zawsze wziąć próbki i przetestować.
Wiem,wiem:-) ale jak mam przetestowac pomadkę?Trochę dla mnie
obrzydliwe jest mazanie się testerem w sklepie, z tuszem to samo.Może
ma ktoś jakis "patent" na kolorówke?
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-13 22:24:12
Temat: Re: Obłedny krem na noc
To samo z
> Eris - po każdym wyglądam jakbym się proszkiem do prania natarła:-))) A
> są kobiety ( w tym moja mama jeśli chodzi o Eris), które bardzo cenią
> obie te firmy...
ja ostatnio postanowilam kupic nowy kremik, firmy ktrej nie uzwyama nigdy, a
mianowicie Oceanik seria AA jakas przeciwzmarszczkowa. Kupowalam z
zalozeniem ze pewnie nie bedzie "pasowal" do mnie bo ja juz tak mam, a
pozatym ciagle ktos narzeka na ta firme. I rozszczarowalam sie milo, bo
kremik jest fantastyczny, ladnie pachnie ladnie nawilza, a na dodatek nie
dostaje na niego uczulenia ;)
Masz racje Dominiko, zreszta ja z siostra mam wypraktykowane ze jak cos
pasuje jej to mi na 99,9 % nie bedzie pasowac .....odwrotnie tez
dziala......
Pozdr
M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-14 07:18:44
Temat: Re: Obłedny krem na nocGosia Plitnik wrote:
>Wiem,wiem:-) ale jak mam przetestowac pomadkę?Trochę dla mnie
>obrzydliwe jest mazanie się testerem w sklepie, z tuszem to samo.Może
>ma ktoś jakis "patent" na kolorówke?
>
Ja biore ze soba swoj pedzelek do ust, a pomadke biore bardziej z boku. Jak na
razie jest ok ;) Tusze kupuje w ciemno niestety, bo nie mam patentu
Dunia (fanka pomadek Dior Addict ;) )
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-14 07:31:21
Temat: Re: Obłedny krem na nocGosia Plitnik wrote:
> Natomiast
> bardzo mieszane odczucia mam ,do polecanej tu mascary YSL Effet Faux
> Cils.Po dwukrotnym nałożeniu zrobiły mi się "musze nóżki"i obsypywała
> się.
Mysle, ze trafilas na stary egzemplarz. Ja uzywam tego tuszu odkad sie
pojawil, i faktycznie raz trafil mi sie lekko podeschniety, a wtedy efekt
jest taki jak piszesz. Tak poza tym jednym przypadkiem od zawsze jestem
zadowolona i goraco go kazdemu polecam.
--
star
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-14 08:29:43
Temat: Re: Obłedny krem na nocNicki napisał/a w news:40046e76$1@news.vogel.pl:
> Oceanik seria AA jakas przeciwzmarszczkowa. Kupowalam z
> zalozeniem ze pewnie nie bedzie "pasowal" do mnie bo ja juz tak
> mam, a pozatym ciagle ktos narzeka na ta firme.
O przepraszam, ja zawsze chwalę;)
I poniekąd odszczekuję, co powiedziałam o Oligovital na dzień. Jest
dobry w sezonie grzewczym, poza zimą jest za ciężki, ale przesuszoną
skórę ratuje jak nic :)
mips
--
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~% mips %~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Zofia Rakowska # http://uroda.imhbl.net/pru-faq.html
"Myślę, więc jestem Kartezjusz."
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-14 08:46:21
Temat: Re: Obłedny krem na noc
Użytkownik "Dunia" <d...@n...net> napisał w wiadomości
news:04011408184468@polnews.pl...
> Ja biore ze soba swoj pedzelek do ust, a pomadke biore bardziej z
boku. Jak na
> razie jest ok ;) Tusze kupuje w ciemno niestety, bo nie mam patentu
Dzięki.Patent dobry:-).Wypróbuję i sprawdzę może moja pomadka też
leciwa mi się trafiła??A może ja jestem uzależniona chronicznie od
błyszczyków i dlatego mam dziwne odczucia po pomadkach?
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-14 08:49:25
Temat: Re: Obłedny krem na noc
Użytkownik "star" <s...@s...com> napisał w wiadomości
news:bu2r8t$35a$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Mysle, ze trafilas na stary egzemplarz. Ja uzywam tego tuszu odkad
sie
> pojawil, i faktycznie raz trafil mi sie lekko podeschniety, a wtedy
efekt
> jest taki jak piszesz. Tak poza tym jednym przypadkiem od zawsze
jestem
> zadowolona i goraco go kazdemu polecam.
No właśnie,a gdzie jest data ważności na tuszu?W sklepie, to raczej
nie ma co liczyć na szczerą odpowiedź:-(
Gosia z "nóżkami" zamiast rzęs
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-14 09:51:32
Temat: Re: Obłedny krem na nocGosia Plitnik wrote:
> No właśnie,a gdzie jest data ważności na tuszu?W sklepie, to raczej
> nie ma co liczyć na szczerą odpowiedź:-(
Nie ma, no chyba, ze zakodowana jakos:(
Ale wystarczy otworzyc pojemnik, tusz powinien byc dosc rzadki...
--
star
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |