Data: 2009-12-08 22:08:37
Temat: Re: Ocalić od zapomnienia...
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sender pisze:
> Paulinka pisze:
>> Sender pisze:
>>> Paulinka pisze:
>>>> Sender pisze:
>>>>> Paulinka pisze:
>>>>>> Sender pisze:
>>>>>>> Aicha pisze:
>>>>>>>> Użytkownik "Sender" napisał:
>>>>>>>>
>>>>>>>>> dzięki starannemu wykształceniu,
>>>>>>>>
>>>>>>>> Buzdyganku, to Ty???
>>>>>>>
>>>>>>> Zgubiłaś partnera od sado-maso, transwestyto płci niewiadomej?
>>>>>>> Może uznał, że nic więcej już się nie da wytłuc z twojego pustego
>>>>>>> i zdegenerowanego czerepu i odszedł?
>>>>>>> Lepiej już skończ tu ze sobą, bo twoja dalsza egzystencja tutaj
>>>>>>> po prostu nie ma już sensu.
>>>>>>
>>>>>> Twoja też zdaje się nie mieć. Na alt.pl.zbuzgaj przyjęliby Cię z
>>>>>> otwartymi rękoma.
>>>>>
>>>>> No patrzcie, Matka Teresa nam się odrodziła.
>>>>> Nic do ciebie nie miałem, to czep się swojego chłopa, ok?
>>>>
>>>> Sorry to nie ja zrobiłam listę powodów, dla których tu przychodzimy.
>>>> Sam sobie nadałeś zaszczytny nr 1, czyli, ze zjawiłeś się tu z
>>>> powodu najwyższych pobudek, a teraz przez pół dnia robisz z siebie
>>>> durnia klnąc, obrażając, nie pisząc nic merytorycznego. Strzelasz
>>>> sobie w stopę.
>>>
>>> Jak staram się o kulturalną dyskusję to z mety mam flejma na maxa i
>>> pretensje potem przez miesiąc, że wpie*dalam się po chamsku w rozmowy
>>> trollowane,
>>> jak się staram jakoś zasymilować z większością tutejszych dwunogów i
>>> odpowiadam merytorycznie na podsrywajki Tołdiego, tego transwestyty i
>>> innych to mam następne zarzuty, że robię z siebie durnia.
>>> W obu przypadkach cel poznawczy jest jak nabardziej aktualny, ale
>>> Tobie to i sam diabeł pewnie nie dogodzi, w myśl tego cholernego
>>> powiedzenia.
>>
>> Nie mój cyrk nie moje małpy, ale wróżąc ze szklanej kuli widzę Ciebie
>> za jakiś czas tak, jak teraz widzę samotnego cbneta gadającego ze sobą.
>
> Raczej nie trafione porównanie, więc pewnie dorabiasz na boku z małpami.
Odkryłeś mnie. Pracuję w zoo, opiekuję się gorylem o imieniu Sender.
> Kiedy temat rozmowy będzie tego wart, to bez trudu powinienem znaleźć
> rozmówcę, ponieważ będzie on cenił sobie prawdę i okazany szacunek, na
> który zasługuje, zamiast wywoływać i odpowiadać na durne pyskówki.
Durne pyskówki to wywołujesz głównie Ty.
> Chcesz się na mnie obrazić? To proszę bardzo, nie krępuj się.
> Twoje uwagi i tak w ogóle nie powinny mieć tu miejsca.
Ja się nie obrażam.
--
Paulinka
|