Data: 2013-02-11 10:05:14
Temat: Re: Od A do Zet - 6
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "AW" <d...@g...com> napisał w wiadomości
news:0e82df8f-b607-41ba-b1ec-4c66212fafa9@y4g2000yqa
.googlegroups.com...
>Można w ten sposób abstrahować, czemu nie. Na przestrzeni
>nieskończoności wszytko ma prawo się zdarzyć a nawet powtórzyć x razy
>- i z jednej perspektywy i z drugiej. Ewolucje, wzloty i upadki, a
>jakże!
>
>Tyle że to podejście niczego nie rozwiązuje tu i teraz. Jesteśmy
>obecnie podstępnie wykańczani przez zakonspirowane elity. Ich spisek
>jest bardzo zaawansowany. Tak, konspiracja istnieje - i to na ogromną
>skalę. Najwyższy czas aby zdać sobie z tego sprawę i zacząć
>umiejętnie przeciwdziałać.
I co z tego, że masz rację? Bez pracy organicznej niczego IMO uzyskać się
nie da- tu i teraz. Ba! Być może warunkiem nawet tego, aby się coś zmieniło
na lepsze- jest zaistnienie zła w czystej postaci- takiego "Nowego, lepszego
świata". Tak działa ogół ludzki. Ktoś to celnie określił, że gdyby skutki
poparzeń były widoczne dopiero po jakimś czasie- to większość ludzi by miała
rozległe oparzenia. Taki jest ogół. Ogół, który raczej nie powiąże skutku z
przyczyną- jeśli niemal od razu nie będzie miał efektów działań. Tego IMO
zmienić się nie da. Piszesz o zorganizowanej konspiracji przeciw ludzkości.
OK- ona istnieje i jest bardzo skuteczna. Jednak istnieje też konspiracja "w
drugą stronę"- która właściwie nie jest konspiracją. Mam głębokie
przkonanie, że szczera- w szczególności zbiorowa- modlitwa za ludzi ma
potężne oddziaływanie na całą ludzkość. Inną siłą oddziaływania jest
ukazywanie konspiracji, jej działań.
AW- tak naprawdę- w skali wszechświata- jeśli my wszyscy jutro przestaniemy
istnieć- co takiego się zmieni? Róbmy więc każdy swoje- jednocześnie
starając się o tym pamiętać- jak marni jesteśmy my sami.
.
--
--
demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
Arystoteles
Chiron
|