Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Odchodzi lato

Grupy

Szukaj w grupach

 

Odchodzi lato

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-09-02 17:10:38

Temat: Odchodzi lato
Od: "Kasia" <m...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Wiosna i lato to moje ulubione pory roku, kiedy odchodza popadam w jeszcze
gorsza depresje od tej w ktorej jestem zazwyczaj. jednak aby jakos to sobie
zalagodzic mysle o negatywnych aspekatach cieplej pory roku - owady.
Wczoraj wynosilam kawalki biorka do samochodu. obie rece mialam zajete, nagle
czuje jak cos mi pelza po lokciu, obracam glowe a tam robal o dlugosci okolo 4-5
cm. Zaczelam krzyczec zeby ktos zdjal to ze mnie. Ojciec z wielka pretensja
ulitowal sie i strzachnal robaka z mojej reki. Pozniej przez reszte wieczoru
mialam wrazenie ze cos po mnie pelza:(.
Ciesze sie wiec ze odchodzi lato bo nie bede musiala ogladac gigantycznych robali.

Druga sprawa, ktora brdziej mnie zastanawia to brak zrozumienia ze strony mego
ojca. Zaczal na mnie wrzeszczec ze jak ja sie zachowuje. A ja gdybym mogla to
krzyczalabym jeszcze glosniej, ale staralam sie opnowac. Boje sie takich rzeczy,
boje sie pajakow, karaluchow, zukow co przypominaja karaluchy, BOJE SIE
PANICZNIE, ale najbardziej boli mnie brak zrozumienia. Dlaczego ludzie nie
rozumieja??

pozdr

Kasia

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-09-02 17:28:59

Temat: Re: Odchodzi lato
Od: Paweł Niezbecki <s...@p...acn.wawa> szukaj wiadomości tego autora

Kasia<m...@y...com>
news:285d.000002a0.4137540d@newsgate.onet.pl:

> Dlaczego ludzie nie rozumieja??

To nie ludzie, tylko mężczyźni.

P.
:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-02 17:33:27

Temat: Re: Odchodzi lato
Od: "Redart" <r...@w...op.to.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kasia" <m...@y...com> napisał w wiadomości
news:285d.000002a0.4137540d@newsgate.onet.pl...

> Druga sprawa, ktora brdziej mnie zastanawia to brak zrozumienia ze strony
mego
> ojca. Zaczal na mnie wrzeszczec ze jak ja sie zachowuje. A ja gdybym mogla
to
> krzyczalabym jeszcze glosniej, ale staralam sie opnowac. Boje sie takich
rzeczy,
> boje sie pajakow, karaluchow, zukow co przypominaja karaluchy, BOJE SIE
> PANICZNIE, ale najbardziej boli mnie brak zrozumienia. Dlaczego ludzie nie
> rozumieja??

:)
Widzisz, to można widzieć tak: Ty sobie pokrzyczałaś, potem Twój ojciec
sobie pokrzyczał, więc o co chodzi ? O co Ci chodzi ? Chcesz zrozumienia ?
A rozumiesz, dlaczego Twój ojciec zachował się tak, jak się zachował ?
Ty reagujesz neurotycznie na robala, ojciec reaguje neurotycznie na histerię
córki.
To nie jest zresztą żadne niecodzienne zjawisko ! ;)
Masz dwa wyjścia: albo zrozum, że ojciec nie potrafi inaczej, albo
sama zachowaj się inaczej. Celem ostatecznym jest Twój ból, nie
naprawianie ojca. Prawdę mówiąć, Ty jako osoba młodsza prawdopodobnie
masz więcej siły i elastyczności, by coś w sobie zmienić. Np. zmniejszyć
poziom swojego bólu w relacjach z ojcem. To osobny temat.

A już w innym kierunku BOJĘ SIĘ PANICZNIE oznacza, że problem
naprawdę chyba masz Ty, nie ojciec. Ojciec jest jedynie wobec niego
dużo bardziej bezradny. Rozumiem ludzi, którzy źle znoszą wrzeszczącą
nagle z niewiadomych przyczyn babę. Nie wiadomo - rzucić się na nią
i gasić pożar, uciakać przed buldożerem celującym w budynek,
może spojrzeć na sufit w oczekiwaniu przebijającej się bomby,
a moe chodzi o to, że podłoga zaczęła strasznie parzyć i trzeba uciekać.

Ja to nazywam zafałszowaniem komunikatu o niebezpieczeństwie.
Twoja reakcja jest niewspółmierna do zagrożenia, jednakże
zmuszasz otoczenie do gwałtownej, awaryjnej reakcji.
Niektórzy ludzie umierają w takich sytuacjach na zawał.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-02 17:43:40

Temat: Re: Odchodzi lato
Od: "Kasia" <m...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

>
> Użytkownik "Kasia" <m...@y...com> napisał w wiadomości
> news:285d.000002a0.4137540d@newsgate.onet.pl...
>
> > Druga sprawa, ktora brdziej mnie zastanawia to brak zrozumienia ze strony
> mego
> > ojca. Zaczal na mnie wrzeszczec ze jak ja sie zachowuje. A ja gdybym mogla
> to
> > krzyczalabym jeszcze glosniej, ale staralam sie opnowac. Boje sie takich
> rzeczy,
> > boje sie pajakow, karaluchow, zukow co przypominaja karaluchy, BOJE SIE
> > PANICZNIE, ale najbardziej boli mnie brak zrozumienia. Dlaczego ludzie nie
> > rozumieja??
>
> :)
> Widzisz, to można widzieć tak: Ty sobie pokrzyczałaś, potem Twój ojciec
> sobie pokrzyczał, więc o co chodzi ? O co Ci chodzi ? Chcesz zrozumienia ?
> A rozumiesz, dlaczego Twój ojciec zachował się tak, jak się zachował ?
> Ty reagujesz neurotycznie na robala, ojciec reaguje neurotycznie na histerię
> córki.

Ale czy on boi sie tego ze ja krzycze? ja jestem w bolu, jako rodzic powinien
mnie chronic,a on zareagowal zloscia, ja krzyczlam z przerazenia, on ze zlosci.

> To nie jest zresztą żadne niecodzienne zjawisko ! ;)
> Masz dwa wyjścia: albo zrozum, że ojciec nie potrafi inaczej, albo
> sama zachowaj się inaczej. Celem ostatecznym jest Twój ból, nie
> naprawianie ojca. Prawdę mówiąć, Ty jako osoba młodsza prawdopodobnie
> masz więcej siły i elastyczności, by coś w sobie zmienić. Np. zmniejszyć
> poziom swojego bólu w relacjach z ojcem. To osobny temat.

wlasnie osobny i baaaaardzo dlugi.
>
> A już w innym kierunku BOJĘ SIĘ PANICZNIE oznacza, że problem
> naprawdę chyba masz Ty, nie ojciec. Ojciec jest jedynie wobec niego
> dużo bardziej bezradny. Rozumiem ludzi, którzy źle znoszą wrzeszczącą
> nagle z niewiadomych przyczyn babę.

kiedy u mnie byla przyczyna, ogromny robal. ojciec zareagowal jak zaragowal bo
sam nie doznal takiego strachu od robali, nigdy. ja np. chociaz nie boje sie
myszy ani szczurow, rozumiem moja mame ktora boich sie ich tak samo panicznie
jak ja boje sie owadow.


> Ja to nazywam zafałszowaniem komunikatu o niebezpieczeństwie.
> Twoja reakcja jest niewspółmierna do zagrożenia, jednakże
> zmuszasz otoczenie do gwałtownej, awaryjnej reakcji.

niewspolmierna dla otoczenia nie dla mnie, ojcu wydalo sie to blache, krzyczec z
powodu robaka, dla mnie to bylo adekwatne do sytuacij jako ze odczowam paniczny
strach do takich stworzen.
> Niektórzy ludzie umierają w takich sytuacjach na zawał.

dobrze ze ojciec nie ma problemow z sercem :D

zapewne brak zrozumienia ze strony mego ojca polega na tym ze on nie ma sie do
czego odwolac, sam nie odczowal takiego strachu i nie moze mnie zrozumiec, ale
przynajmniej moglby sie postarac.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-02 17:45:15

Temat: Re: Odchodzi lato
Od: Paweł Niezbecki <s...@p...acn.wawa> szukaj wiadomości tego autora

Redart<r...@w...op.to.pl>
news:ch7lh0$bmg$1@news.onet.pl:

[...]
> Ja to nazywam zafałszowaniem komunikatu o niebezpieczeństwie.
> Twoja reakcja jest niewspółmierna do zagrożenia, jednakże
> zmuszasz otoczenie do gwałtownej, awaryjnej reakcji.
> Niektórzy ludzie umierają w takich sytuacjach na zawał.

So true, so true.

Niektórzy ze śmiechu.

Paweł



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-02 18:04:39

Temat: Re: Odchodzi lato
Od: "fata" <f...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Kasia":

> Boje sie takich rzeczy,
> boje sie pajakow, karaluchow, zukow co przypominaja karaluchy, BOJE SIE
> PANICZNIE

Rozumiem, bo też mam fobię.
Gdyby tak pająk-bydlę spuścił mi się na głowę (tia... ;-> ), to pewnie
świadkowie "spektaklu" wystaraliby się o kaftan bezpieczeństwa ;-)

> ale najbardziej boli mnie brak zrozumienia.

A ja nie oczekuję zrozumienia.
I zdaję sobie sprawę, że morderczy wrzask z powodu robala wywołuje uśmiech i
pukanie się w głowę _normalnych_ ludzi ;-)

fata


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-02 18:07:47

Temat: Re: Odchodzi lato
Od: "Redart" <r...@w...op.to.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kasia" <m...@y...com> napisał w wiadomości
news:285d.000002b4.41375bcb@newsgate.onet.pl...

> kiedy u mnie byla przyczyna, ogromny robal. ojciec zareagowal jak
zaragowal bo
> sam nie doznal takiego strachu od robali, nigdy. ja np. chociaz nie boje
sie
> myszy ani szczurow, rozumiem moja mame ktora boich sie ich tak samo
panicznie
> jak ja boje sie owadow.
[...]
> zapewne brak zrozumienia ze strony mego ojca polega na tym ze on nie ma
sie do
> czego odwolac, sam nie odczowal takiego strachu i nie moze mnie zrozumiec,
ale
> przynajmniej moglby sie postarac.

No i tu masz odpowiedź DLACZEGO Twój ojciec reaguje złością.
Właśnie dlatego, że Tobie się wydaje "to normalne, bo moja mama też tak ma".
Powinnaś zrozumieć, że jego zachowanie w tych okolicznościach też jest
zupełnie
"normalne". Ma po prostu na głowie dwie histeryczki.
Szkoda, że nie masz brata ... Byłoby Twojemu ojcu znacznie lżej ... :)))

PS: Jeśli nie trafiłem z tym bratem, to powiedz, stawiam jednak 8:2
że nie masz ... :).


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-02 18:12:28

Temat: Re: Odchodzi lato
Od: "Redart" <r...@w...op.to.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Paweł Niezbecki" <s...@p...acn.wawa> napisał w wiadomości
news:ch7m8r$g3j$1@mamut1.aster.pl...
> Redart<r...@w...op.to.pl>
> news:ch7lh0$bmg$1@news.onet.pl:
>
> [...]
> > Ja to nazywam zafałszowaniem komunikatu o niebezpieczeństwie.
> > Twoja reakcja jest niewspółmierna do zagrożenia, jednakże
> > zmuszasz otoczenie do gwałtownej, awaryjnej reakcji.
> > Niektórzy ludzie umierają w takich sytuacjach na zawał.
>
> So true, so true.
>
> Niektórzy ze śmiechu.

Tak. Stawiam, że gdyby jej ojciec miał męskiego kompana
w odpowiednim wieku, to by się razem śmiali :)
Ciekawym, co Kasia na to ...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-02 18:15:11

Temat: Re: Odchodzi lato
Od: "Kasia" <m...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

>
> Użytkownik "Kasia" <m...@y...com> napisał w wiadomości
> news:285d.000002b4.41375bcb@newsgate.onet.pl...
>
> > kiedy u mnie byla przyczyna, ogromny robal. ojciec zareagowal jak
> zaragowal bo
> > sam nie doznal takiego strachu od robali, nigdy. ja np. chociaz nie boje
> sie
> > myszy ani szczurow, rozumiem moja mame ktora boich sie ich tak samo
> panicznie
> > jak ja boje sie owadow.
> [...]
> > zapewne brak zrozumienia ze strony mego ojca polega na tym ze on nie ma
> sie do
> > czego odwolac, sam nie odczowal takiego strachu i nie moze mnie zrozumiec,
> ale
> > przynajmniej moglby sie postarac.
>
> No i tu masz odpowiedź DLACZEGO Twój ojciec reaguje złością.
> Właśnie dlatego, że Tobie się wydaje "to normalne, bo moja mama też tak ma".
> Powinnaś zrozumieć, że jego zachowanie w tych okolicznościach też jest
> zupełnie
> "normalne". Ma po prostu na głowie dwie histeryczki.
> Szkoda, że nie masz brata ... Byłoby Twojemu ojcu znacznie lżej ... :)))
>
> PS: Jeśli nie trafiłem z tym bratem, to powiedz, stawiam jednak 8:2
> że nie masz ... :).

heheh pudlo!!!!

mam brata, i brat mnie rozumie chociaz sam nie boi sie ani owadow ani myszy.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-02 18:16:39

Temat: Re: Odchodzi lato
Od: "Kasia" <m...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

>
> Użytkownik "Paweł Niezbecki" <s...@p...acn.wawa> napisał w wiadomości
> news:ch7m8r$g3j$1@mamut1.aster.pl...
> > Redart<r...@w...op.to.pl>
> > news:ch7lh0$bmg$1@news.onet.pl:
> >
> > [...]
> > > Ja to nazywam zafałszowaniem komunikatu o niebezpieczeństwie.
> > > Twoja reakcja jest niewspółmierna do zagrożenia, jednakże
> > > zmuszasz otoczenie do gwałtownej, awaryjnej reakcji.
> > > Niektórzy ludzie umierają w takich sytuacjach na zawał.
> >
> > So true, so true.
> >
> > Niektórzy ze śmiechu.
>
> Tak. Stawiam, że gdyby jej ojciec miał męskiego kompana
> w odpowiednim wieku, to by się razem śmiali :)
> Ciekawym, co Kasia na to ...
>
>


a ja na to ze jakbyscie teraz stali kolo mnie to bym wam razem tak glowki trzasnela.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Jak rozbroic terrorystow i uratowac dzieci
"pantognomiczne"
Pani psycholog....
'swiadomosc' wyzszego poziomu ;)
Wielki bol, bezsilnosc, poczucie oszukania

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »