Data: 2004-08-01 19:16:21
Temat: Re: Oddawanie krwi
Od: kakrysa <k...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Aha a czy ta igła pozostaje w zyle podczas calego zabiegu czy jest
> czyms zastepowana? i jakiej wielkosci/dlugosci jest ta igla a uklucie
> mozna do czegos porownac np. do jakiejs szczepionki itp?
igła jest wbijana dwa razy w ogóle - do badania - raz dwa pociągnie krew
i nawet nie zauważysz.
drugi jak już jest pobierana krew (wybierasz sobie, jeśli jesteś
słabsza, możesz oddać 200 ml lub tyle ile możesz), wtedy już tylko
czujesz ssanie, nic nie boli podczas samej donacji.
igła jest chyba z tych o większej przepustowości, i raxczej nie jest
zastępowana niczym.
szczepionka bardziej boli, chociaż zalezy - taka, jakie były w
podstawówce w ramie, bolały mnie nieźle, a np. ostatnio w związku z
pełnoletnościa mialem jakas inna (nie pamietam jaka) i nie bolało nic :)
ja jutro ide, jesli otwarte bedzie :)
|