Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Odkryj w sobie boginie...
Date: Thu, 29 Nov 2007 00:16:02 +0100
Organization: zzz
Lines: 39
Message-ID: <fikssk$kff$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <fii6hv$lbl$1@atlantis.news.tpi.pl> <fijc97$21j$1@news.dialog.net.pl>
<fijgoi$ha$1@nemesis.news.tpi.pl> <fijin8$6nl$1@news.dialog.net.pl>
<fijjkm$t2r$1@atlantis.news.tpi.pl> <fik45o$kdd$1@nemesis.news.tpi.pl>
<fik54t$nb1$1@nemesis.news.tpi.pl> <fik579$17c$1@atlantis.news.tpi.pl>
<fik5t8$39e$1@atlantis.news.tpi.pl> <fikbi7$7vd$1@nemesis.news.tpi.pl>
<fikfue$5vm$1@atlantis.news.tpi.pl> <fikl7a$3df$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: cmn225.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1196291797 20975 83.31.141.225 (28 Nov 2007 23:16:37
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 28 Nov 2007 23:16:37 +0000 (UTC)
User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:388658
Ukryj nagłówki
Ikselka; <fikl7a$3df$1@nemesis.news.tpi.pl> :
> Flyer napisał(a):
> > Nawet mojej psycholożki chyba nie udało mi się
> > nabrać i coraz bliżej jestem zdemaskowania mojej wyrachowanej i
> > wyrafinowanej [to nie to samo :)] gry.
>
> Baba nigdy nie jest obiektywna (wiem to po sobie, bo najbardziej mi
> zawsze własna opinia pasuje ;-P ).
Nie no - żartuję trochę - miła kobieta, aczkolwiek małomówna i
zachowująca psychologiczny profesjonalizm.
> > Zen nie służy do osiągnięcia szczęścia, wywodzi się z buddyzmu, który
> > główny nacisk kładzie na cierpienie towarzyszące życiu - zen ma pomóc w
> > osiągnięciu stanu "bez cierpienia wynikającego z życia"
>
>
> Nie jestem w tym mocna, ale nie bardzo sobie wyobrażam pozbawienie życia
> takiego cierpienia...
> Chyba tylko poprzez wyrzeczenie się wszystkich rzeczy i izolowanie od
> zjawisk, które sprawiają, że cierpimy.
> Jak się tak dłużej zastanawiam, to nie wiem, czy aby nagle w tej chwili
> wszystkie one nie stały się dla mnie bardziej cenne, niż bym
> przypuszczała na codzień ;-P
Też miałem takie wrażenie, ale jednak nie - bardzo dużo czasu i energii
człowiek traci na niepotrzebne walki, dostosowywanie się lub zwalczanie
określonych schematów narzuconych przez otoczenie, albo które zdają mu
się narzucone przez otoczenie. Kiedy wyraża jedynie siebie, to okazuje
się, że nie dość że nadal jest "istotą społeczną", to jeszcze nie trafia
w w/w pułapki.
Pozdrawiam
Flyer
--
gg: 9708346; skype:flyer36
http://www.flyer36.republika.pl/
|