| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-02-21 11:17:12
Temat: Odkurzacz LG V-3314T (problem)Witam...
Nie znalazlem grupy o sprzecie AGD wiec zglaszam sie do Was...
Mam nadzieje ze ktos mi cos doradzi. Juz prawie 3 lata mam w.w. odkurzacz.
Ogolnie jestem zadowolony ale od jakiegos czasu (kilka miesiecy) cos dzieje
sie z nim nie tak. Od momentu wlaczenia po kilku min strasznie sie nagrzewa
(nawet gdy worek jest pusty). Rury czyste. Nawet filtry pozdejmowalem zeby
nie ograniczac dostepu powietrza. Nie przypominam sobie tez zebym zatkal go
kiedykolwiek. Wymienialem nawet worek z plociennego na papierowy ale nie
daje to zadnego skutku. Odkurzacz strasznie sie nagrzewa a w miare nagrzania
odczywalne jest zmniejszenie mocy ssacej. Nie wiem czy to normalne. Czy
zglosic sie z tym do serwisu (niby jeszcze przez jakis miesiac ma gwaracje
na silnik). Zauwazylem tez ze u znajomego stary zelmer'owski odkurzacz z
pelnym workiem i mniejsza moca lepiej ssie;)
Czy slyszal ktos moze cos o takim zachowaniu odkurzacy? Czy to norma? Moze
taki to juz standard tego modelu?
Pozdrawiam liczac na jakis odzew, uwage, rade...
-darek-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-02-21 11:33:54
Temat: Re: Odkurzacz LG V-3314T (problem)- darek - <d...@w...pl> napisał(a):
> Witam...
> Nie znalazlem grupy o sprzecie AGD wiec zglaszam sie do Was...
> Mam nadzieje ze ktos mi cos doradzi. Juz prawie 3 lata mam w.w. odkurzacz.
> Ogolnie jestem zadowolony ale od jakiegos czasu (kilka miesiecy) cos dzieje
> sie z nim nie tak. Od momentu wlaczenia po kilku min strasznie sie nagrzewa
> (nawet gdy worek jest pusty). Rury czyste. Nawet filtry pozdejmowalem zeby
> nie ograniczac dostepu powietrza. Nie przypominam sobie tez zebym zatkal go
> kiedykolwiek. Wymienialem nawet worek z plociennego na papierowy ale nie
> daje to zadnego skutku. Odkurzacz strasznie sie nagrzewa a w miare
nagrzania
> odczywalne jest zmniejszenie mocy ssacej. Nie wiem czy to normalne. Czy
> zglosic sie z tym do serwisu (niby jeszcze przez jakis miesiac ma gwaracje
> na silnik). Zauwazylem tez ze u znajomego stary zelmer'owski odkurzacz z
> pelnym workiem i mniejsza moca lepiej ssie;)
> Czy slyszal ktos moze cos o takim zachowaniu odkurzacy? Czy to norma? Moze
> taki to juz standard tego modelu?
> Pozdrawiam liczac na jakis odzew, uwage, rade...
Na pewno uszkodzony silnik (chyba wirnik).
Jak masz gwarancję to wal do serwisu.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-21 23:09:51
Temat: Re: Odkurzacz LG V-3314T (problem)
Użytkownik " zayzayer" <z...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c17fn2$62l$1@inews.gazeta.pl...
> - darek - <d...@w...pl> napisał(a):
>
> > Witam...
> > Nie znalazlem grupy o sprzecie AGD wiec zglaszam sie do Was...
> > Mam nadzieje ze ktos mi cos doradzi. Juz prawie 3 lata mam w.w.
odkurzacz.
> > Ogolnie jestem zadowolony ale od jakiegos czasu (kilka miesiecy) cos
dzieje
> > sie z nim nie tak. Od momentu wlaczenia po kilku min strasznie sie
nagrzewa
> > (nawet gdy worek jest pusty). Rury czyste. Nawet filtry pozdejmowalem
zeby
> > nie ograniczac dostepu powietrza. Nie przypominam sobie tez zebym zatkal
go
> > kiedykolwiek. Wymienialem nawet worek z plociennego na papierowy ale nie
> > daje to zadnego skutku. Odkurzacz strasznie sie nagrzewa a w miare
> nagrzania
> > odczywalne jest zmniejszenie mocy ssacej. Nie wiem czy to normalne. Czy
> > zglosic sie z tym do serwisu (niby jeszcze przez jakis miesiac ma
gwaracje
> > na silnik). Zauwazylem tez ze u znajomego stary zelmer'owski odkurzacz z
> > pelnym workiem i mniejsza moca lepiej ssie;)
> > Czy slyszal ktos moze cos o takim zachowaniu odkurzacy? Czy to norma?
Moze
> > taki to juz standard tego modelu?
> > Pozdrawiam liczac na jakis odzew, uwage, rade...
>
>
> Na pewno uszkodzony silnik (chyba wirnik).
> Jak masz gwarancję to wal do serwisu.
----------------------------------------------------
-------
Wielkie dzieki... w tygodniu postaram sie skoczyc i zaniesc sprzeta :]
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |