Data: 2012-02-25 19:38:53
Temat: Re: Odłączyć?
Od: Flyer <f...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <xxprgsb9h1dh$.1v8xkx8v74bww$.dlg@40tude.net>,
i...@g...pl says...
> XL na Twoim miejscu już dziś podpisałabym i nosiła przy sobie klauzulę "Nie
> reanimować mnie!" - jak już to zrobisz, daj tutaj znać, czekam
Czasy kiedy chodziłem w seledynowych dżinsach i tlenionej szopie
minęły wraz z liceum, więc wybacz, nie zacznę nosić. Ale nie mam
nic przeciw braku reanimacji - w stanie śmierci klinicznej
raczej się nie myśli, a tym bardziej nie domaga się
reanimowania. ;>
Reanimowanie byłoby w moim przypadku kontynuowaniem trwania i
czekania na sytuację, w której zreanimować się już nie da - to
kwestia zrozumienia czym jest życie.
Powiedz, czy w świecie zwierząt śmierć jednego zwierzęcia coś
zmienia? Dokładnie nic.
PF
|