Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:idq2j2$m1v$1@news.onet.pl...

> Właśnie. Nawet nie usiłujesz zrozumieć, czyn NAPRAWDĘ jest socjalizm. Pod
> nowomową ukrywasz prawdę- maskujesz ją. "Redystrybucja w kierunku" - czyli
> po prostu złodziejstwo, tak? Napisz proszę, ile z tych "redystrybuowanych"
> pieniędzy trafia do tych oficjalnych adresatów-
> w_dowolnym_państwie_na_świecie? Pobudka, Redarcie, zbudź się! Zakładam, że
> naprawdę tego nie widzisz- urodziłeś się i wychowałeś w tym "Matrixie"- to
> taka podstawiona rzeczywistość. Jak masz to zauważyć? Musisz chcieć.
...
> To pokaż mi bardziej wiarygodną instytucję. Weź jeszcze pod uwagę, że z
> wieloma innymi instytucjami- które mają dużą wiarygodność- jakoś nikt nie
> walczy, tylko im pomaga (głównie rządy)- a z KRK trwa już otwarta wojna.
> Ja mogę Ci pokazać instytucję "bez skazy"- Lekarze Bez Granic. Czym się
> oficjalnie zajmują- pewno wiesz. A czym wielu z nich- często nieświadomie
> lub pod przymusem- nieoficjalnie? Jak wygląda np handel rządu Niemiec z tą
> instytucją: leki za szpiegostwo?
> To wszystkiego możesz przyczepić kawał g...na- tam, gdzie pracują ludzie.
> Tylko często- po co to robić?

Kurna, Chiron, ale co ty masz pretensje, że świat jest skonstruowany, jak
jest
skonstruowany ? Kradzież to zjawisko powszechne. I nie chodzi o to, byśmy
się teraz licytowali, kto kradnie bardziej a kto mniej, bo jednemu się
wydaje, że
krk jest gut a komuś innemu, że nie jest gut. To nie są problemy 'na głowę'
jedego, czy drugiego człowieka. Trzeba je rozwiązywać systemowo, np. tworząc
standardy i dbając o przejrzystość. Ja najchętnie w tym momencie bym się
totalnie
wypiął na kk czy inne socjalistyczne instytucje, fundacje, zusy, czy inne.
Mnie
nie interesuje jakaś 'widzimisię, że wiarygodny bardziej' jednego, czy
drugiego.
Mnie interesuje to, czy dana instytucja działa w sposób przejrzysty, czy w
ogóle
CHCE działać w sposób przejrzysty, czy porusza się drogami podobnymi do
innych
podobnych instytucji - bo dopiero wtedy można dokonywać jakiegoś porównania.

A kk pod tym względem nie jest asem. Walić to, czy jest 'dobry', czy 'zły'.
Mnie interesuje to, by był przejrzyście określony prawnie - czy jest to,
taki
jak każdy związek wyznaniowy, czy 'związek wyznaniowy ze specjalnymi
przywilejami'. Czy jest to fundacja, która musi się poruszać w okreśłonych
ramach prawnych, czy jest to 'niewiadomoco'. Czy jest to normalny właściciel
ziemski, który ma normalne, jak inni właściciele - prawa w sądzie - ale też
i obowiązki
podatkowe - czy jest to jakiś właściciel specjalny, który z pomocą takiej
Komisji
Majątkowej może sobie sąd olewać, a z płaceniem podatków też jest jakoś
specjalnie
ustawiony, faworyzowany.
Czy jest to normalny kontrahent w relacjach z państwem, który podpada pod
ustawy
typu zamówienia publiczne itp itd, czy jest to jakiś takiś niby kontrahent
(dostarcza
kadrę nauczycielską i budynki dla szkół katolickich ? dostarcza kapelanów do
armii ?),
ale też jakby go nie było i nie wiedomo do końca kto tam i komu za co płaci
i jakie panstwo ma możliwości wycofywania się z tych 'kontraktów' (np.
likwidacja
stanowisk kapelanów wojskowych, skoro są likwidowane jednostki wojskowe).