tren R pisze:
>>>> poczete dziecko nie jest dzieckiem, to tak gwoli scislosci
>>>
>>> bo tak stwierdził dr gazebo gwoli ścisłości
>
>> pliiis, nie osmieszaj sie
>
> ustalmy: jestem zajebiście ośmieszony

moze jestes, nie znam cie, ustal sobie wlasciwa terminologie :)

> a teraz wygenerujmy jakiś konkret.
>
> "poczęte dziecko nie jest dzieckiem"
>
> już w warstwie frazeologicznej mamy sprzeczność.

i to powinno dac ci do myslenia, po co ktos tworzy takie dziwadla jezykowe

>
> a teraz odpowiedz mi na pytanie:
> w jaki sposób dokonujesz ustalenia, że dziecko jest dzieckiem albo nim
> nie jest?

Mickiewicz ponoc sie sprzeniewierzyl ale napisze to, szkielko i oko

--
The Gnome