Użytkownik "Kruszyzna"
>> Nie było gwałtu, to było dobrowolne współżycie dwojga 14-latków.
>> Jako pretekst do aborcji podano "czyn zabroniony"m czyli współżycie z
>> dziewczyną młodszą niż 15 lat.
>
> To w takim razie - już odsuwając na bok wszystkich obrońców życia,
> radiomaryjowy tłum, księży nawiedzających szpitale itp. - ja się nie
> dziwię
> lekarzom, że nie chcieli ciąży usunąć.
>
Czekam na internetowe wydanie Dziennika, to podlinkuję, zrobili podsumowanie
faktów (choć głównie skupili się na dokopaniu GW).
Twierdzą m.in., że szpitale lubelskie nie wykonały aborcji, bo dziewczynka
odmówiła zgody na zabieg.

Generalnie niemal wszystko wygląda inaczej, niż to opisała Gazetka.

EwaSzy