Data: 2004-11-18 08:02:12
Temat: Re: Odp: Czy NLP jest coś warte?
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
g m:
> To właśnie myślałem PowerBox
Uejuej... ha! Coz... nie czuje sie na silach aby podwazac to o czym
pisze PB, a nawet powiem wiecej: nie wykluczam ze tak wlasnie
sie zdarza, ale...
poniewaz odnosze bardzo silne ~wrazenie, ze obaj nie za bardzo
rozumiecie o czym pisalem, ograniczajac sie do wykorzystywania
moich wypowiedzi w celu polemiki na jakies kwestie poboczne
w kontekscie moich 'zarzutow', wiec uzupelniam z nadzieja na
uzyskanie przez Was chlopaki wiekszej jasnosci co do mojego
stanowiska jak rowniez przeslanek lezacych u jego podstaw.
Mialem zatem na mysli bynajmniej nie hipotetyczna sytuacje,
w ktorej zwolennik NLP w pewnym momencie swej edukacji
wyodrebnia nagromadzona przez lata, nielicha literature i inne
wydawnictwa NLP, a nastepnie doslownie wywala to wszystko
na smietnik, przy czym analogiczny zabieg wykonuje takze
w sferze mentalnej.
Tak rowniez sie zdarza i wlasnie o tym pisalem. :)
> ... Częstych stanów "ponad czasem"
To ja zycze przy okazji jak najmniej czestych przeblyskow
nadswiadomosci. ;))
Hought! :)
--
Czarek
|