| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2000-01-22 22:37:56
Temat: Re: Eksperyment umysłowy - wyjaśnienieWitam !
ciagle bez .... ;) Nina Liedtke odpowiada na moje :
> > Widze ze umknal Ci moj list o kindersztubie
> Który? ;)
W slangu mlodziezowym to zdaje sie mowia na to 'palic glupa'
Widze zes paląca ;-)
> W co drugim poście zarzucasz komuś brak owej kindersztuby,
Co Cie inni obchodza ? Masz inwalidow za idiotow ktorzy nie potrafia
sami wyartykulowac prostych zdan ? Gratuluje !
> nie zdając sobie najwyraźniej sprawy, że protekcjonalne pouczanie innych
> świadczy nie o czym innym, jak o braku kultury u pouczającego.
Kindersztuba to nie bon ton. Widze zes definicji nie przeczytala. Po coz
ja sobie pioro strzepie ?
A kultura ? Oczywiscie ale z osobami kulturalnymi. Jesli ktos do mnie po
chamsku sie odnosi to wybacz ale nie ze mna te numery. Mozesz znalezc na
tej liscie setki jesli nie tysiace listow z ktorych kultury slowa mozna
sie uczyc . Jak latwo mozesz zauwazyc, w zadnym z nich nie znajdziesz
jako mojego interlokutora Orr'a , Agaty, Marcina i paru jeszcze. Mowi Ci
to cos czy mam rozwinac watek ?
> A kiedy (jak u Ciebie) to pouczanie ma zastąpić brakujące
> argumenty, to już w ogóle tragedia... ;-/
Akurat argumentow to brakuje moim oponentom. Nalepszym dowodem, ze ze
wsparcia musz korzystac. Ty Nino jak scichapęk do mojego watku z Agata
sie wtracilas . Widac ze to raczej Agacie brakowalo argumentow .
Wczesniej dalas wsparcie Orr'owi . Czyzby o to samo chodzilo ? :). No
wiem ze sie o nich troszczyc ale to powtornie dowodzi ze traktujesz ich
jako niezdolnych do samodzielnego wypowiedzenia sie. Litujesz sie nad
nimi bo sa popaprancami ? :>
> > ale i tak mi milo ze TYLKO moja korespondecjaa jest w stanie spowodowac
> > bys zajrzala do nas (a nie, Ty przeciez kibicujesz bo masz uroczych
> > znajomych ze tej 'branzy') i cosik tam skrobnela.
> Tak, mam uroczych znajomych, którzy pisują na te grupę.
De gustibus non est disputandum
> I choćbyś
> wylał dziesięć razy więcej złośliwości i żółci z tego powodu, nie
> sprawisz, abym zmieniła zdanie na temat Agaty i Orra. Oni _są_ uroczymi
> ludźmi w oczach moich i wielu innych osób. Pogódź się z tym po prostu.
> Przestań obrzucać ich błotem i pluć na nich jadem.
Jak mozesz zauwazyc za KAZDYM razem jak to robie najpierw sam jestem tak
potraktowany . Dodatkowo dziala to na zasadzie towarzystwa wzajemnej
adoracji. Rozrysowac Ci schemat dzialania czy potrafisz to dostrzec sama
?
Wez sobie archiwum grupy i obejrzyj jak powstaja na niej zadymy. Popatrz
na jakiej zasadzie powstaja. Metoda jest prosta . Wtracic sie do watku
A.A., sprowokowac i podmienic rozmowce. Ilez to razy pisalem ze kibic
jest cichy i bezwonny ? I nic. Jakby nie rozumieli na czym polega
dyskusja. Oczywiscie KAZDY ma prawa sie nie zadzac z tezami ktore
glosze. Ma prawo nie zgadzac sie z tym co pisze czy jak traktuje , w
zapalczywosci dyskusji, swojego rozmowce ale NIE WOLNO sie wtracac do
dyskusji . To kardynalna ZASADA ! Jesli juz to mozna cos na priva
napisac . Najwyzej, jesli to bedzie popis chamstwa i prymitywizmu to
sobie filtr na takiego gostka zaloze. Mozna tez, po prostu nie czytac
tego co pisze . Nie jestem efemeryda i nie zmieniam adresu wiec jakze
latwo filtr na mnie zalozyc. Po trzecie mozna mnie olewac i nie
dyskutowac ze mna jesli to komus niemile. I juz. Nie bedzie zadym,
obrazania, nerwow. Spytaj sie Twoich przyjaciol czemu tego nie robia.
Skoro ja moge ! . Mozesz sprawdzic ze po drobnym spieciu z Agata NIDY
nie wlazlem do jej watku, do jej dyskusji z kimkolwiek . No moze mi sie
raz zdarzylo ale byc to mogl jedynie jakis moj osobisty komentarz -
napewno jednak nie wtracanie do tresci rozmowy a tym bardziej nie
pouczanie kogokolwiek ze ABSOLUTNIE nie ma racji. Dokladnie tak samo
jest w przypadku Orr'a . O Tobie nie mowie bo Cie tu nie ma. Jeszcze z
NIKIM poza mna nie rozmawialas na tej grupie. Tak ze miast mnie pouczac
poucz swoich przyjaciol ze swoim zachowanie robia zamieszanie przez co
to rusz mamy zadymy i szambo .
> To bardzo odstęczające (od Twojej osoby) widowisko.
To Ty sie wprosilas na te grupe nie ja . Nie musisz czytac tego co
pisze. Ta grupa jest dla WSZYSTKICH i NIKT nie ma prawa NIKOMU
czegokolwiek zabraniac. Podalem wystarczajaco skuteczne mechanizmy by
moc byc na jednej grupie z faszystami i katolikami jednoczesnie. Jesli
tylko beda stosowac sie do nich (a coz to za problem) to NIKT nikomu nie
bedzie przeszkadzal. Jak w zyciu. Sa rozni ldzie i jakos potrafimy ich
omijac. Wcale nie musimy mowic do pijaka ' ty alkoholiku, ty wredny
czlowieku' . Nie musimy go eliminowac ze spoleczenstwa. Jesli juz to
mozemy probowac mu pomoc wyjsc z dolka. Jak mozesz zauwazyc na mnie
najlepsza jest WSPOL(NA)PRACA . Potafie sie wspolnej pracy bezgranicznie
oddac i wspolnie cieszyc sie sukcesem wspolnego dziela. Zapytaj tych z
ktorymi tak pracuje czy ich obrazam czy ujezdzam jak lyse kobyly czy
ponizam i gnebie ? Jesli juz to najwyzej dyscyplinuje by obiecane
materialy byly na czas i w pierwszym gatunku. Tak ze Nino niema sprawy
A.A. , Jest sprawa Agaty, Orr'a ktorzy nie chca (niepotrafia ?) tego
robic. Dla tej grupy, dla naszej wspolnej strony NIC jeszcze nie zrobili
. To Cie nie zastanawia dlaczego ? . Natomiast mozesz byc pewna ze
korzystaja z naszej pracy. To jak, sa fair w stosunku do nas .
> Zaakceptuj fakt, że ludzie, których Ty nie lubisz, mają znajomych
> i przyjaciół, cieszą się szacunkiem i sympatią,
Rowniez Ty zaakceptuj, ze mam przyjaciol i ciesze sie szacunkiem i
sympatia. Jako nauczyciel akademicki bylem zawsze kochany przez mlodziez
. Wiec co, nagle mi odbilo ? To czemu mam tak wielu przyjaciol tu na
grupie. Czemu tak swietnie sie rozumiemy i dowcipkujemy, gdy nie ma
wsrod nas Orr'a czy Agaty ? Nie jest to zastanawiajace ? A moze ci
mlodzi ludzie sa troche nie tacy jak trzeba ? Moze jednaak nie sa
pozbawieni wad ? Moze sa jednak egoistami , ludzmi zle wychowanymi
ktorzy nie sa w stanie uszanowac siwizny i dyplomu ? Poczytaj jak Orr
rozmawial z profesorem zwyczajnym UL . Przeciez to byl szczyt braku
wychowania. Szczyt chamstwa. Zachowujac sie tak samo w stosunku do
swoich nauczycieli akademickich wylecialby na zbity pysk. Nnno chyba ze
zlitowaliby sie nad jego kalectwem . Przeciez ten czlowiek nie wie co to
autorytet, co znaczy byc uczonym. "Co wolno wojewodzie to nie tobie
smrodzie' - tego jeszcze go nikt nie nauczyl. Oczywiscie jest wolnym
czlowiekiem i wolno mu byc jakim jest ale nie mozesz mi zabronic
przywolywac go do porzadku jesli jak jakis petak szarogesi sie gdy
rozmawiam. Musi ?
> a Ty nie możesz nic na ten przykry (dla siebie) fakt poradzić.
Naprawde mi to wisi czy ktos lubi Orr'a i Agate czy nie.
Smieszne ze uwazasz iz mi z tego powodu moze byc przykro. :)
Litowalbym siie nad nimi gdyby ortoczenie ich nieakceptowalo ale tak ? W
koncu mozna polubic flejtucha, takiego co mu z ust smiedzi, chama, kurwe
... de gustibus non ... To sie nazywa tolerancja i nia akurat jestem
przesiakniety.
> W żaden sposób nie możesz odebrać ludziom, których nie
> lubisz, szacunku i sympatii innych.
Oczywiscie. Ale tez nie musze akceptowac ich zachowan skoro odbiegaja
one od moich norm. Slubu z nim brac nie musze. A na grupie ? ... reguly
podalem. Proste i latwe do zaakceptowania. KAZDY tu moze byc. Poparaniec
i nie. Madry i glupi. Cham i chodzaca dobroc. Bo to jest INTEREK , bo
to sa grupy newsowe - najabardziej demokratyczne 'instytucje' pod
sloncem ... jesli tylko potrafi sie je madrze konsumowac. Ja to robie .
Zaproponuj swoim przyjaciolom by to samo robili ... i bedzie milo i
przyjemnie. Daje za to swa cenna glowe ! ; -)
> > Fakt, ze bardzo urzedowa jestes ale coz
> > chcesz miec taki swoj obraz (to ma byc uszczypliwe choc juz pozbawione
> > podtekstu wobec Ciebie Agato) to miej. Twoja sprawa . Wybacz ze bede Cie
> > rownie obcesowo traktowac. "Kto z kim przystaje takim sie staje" :(
> Rzeczowość jest dla Ciebie równoznaczna z obcesowością, samozwańczy
> nauczycielu kindersztuby?
Nauczycielu ? Wytykanie braku to nauczanie ? A jesli juz pewne przyklady
na zapytanie Jozka podalem to by pokzac o co w ogole chodzi. Kochana,
tego tym wieku nie da sie nauczyc. Sama nazwa na to wskazuje Czyzbys
tego nie zauwazala ? Ja juz moge tylko palcem wytknac , ze jej nie masz,
natomiast male sa szanse by Cie (np)mozna bylo nauczyc czegokolwiek
teraz nauczyc. Za pozno. To oczywiste. Dlatego narod sie smial z
prezydenta ktory mowil : 'chcem', 'muszem' bo taki 'feler' z domu
wyniosl . Zadne nauki na nic sie zdac moga.
> > > swoich stronach zdjęć i księg gości?
> >
> > Nie. A gdziezes to wyczytala ? [...]
> W artykule <news:3885D524.E5CAEB24@clan.pl>, a konkretnie w akapicie:
> //-----
> Nie kpij bo nie masz racji. NIKT w interku nie chce byc anonimowy nie
> chce byc li tylko jakims tam obrazem. Zajrzyj na strony domowe
> internautow i popatrz ile tam ich zdjec, ksieg gosci, adresow e-mail .
Chwila ale tu jest kropka, jak WÓŁ !.
Co prawda bez akapitu ale ponizej dopiero zaczyna sie cos o poswiecone
TYLKO Tobie, cos nie mjace zwiazku z wczesniejsza trescia. Nie czujesz
jak tu bralem oddech ? ;)
O tu :
> Znasz niejaka Nine Liedtke ? Wpadla tu na chwile na grupe. Podobne
> uwagi, ze chcemy ja poznac (moj zarzut o brak kindersztuby) ze nie
> powinnismy zbytnio sztywno trzymac sie regul ktore narzuca Netykieta, ze
> listy nie musza byc az tak sformalizowane ( watek o Message-ID), ze milo
> nam sie tu gaworzy na rozne tematy - potraktowala podobnie - tzn tez
> dziwnie (jesli nie dziwacznie) . A zd rugiej strony ma swoja strone na
> ktora zaprasza, ma tam adres ktorym chce nakierowac na siebie - chyba
> NIE nieznajomych , nie jakies dziwaczne obrazy ?
> [...]
> //-----
Jesli to odczytalas po swojemu to nie mnie za to odpowidac. Czytaj
uwazniej, moze nie bedziesz mial problemow z interpretacja tekstu.
> > Pozwole przytoczyc to co napisalem a co dotyczy Ciebie skarbie :
> > (sorry za poufalosc ale rozbrajasz mnie swoja ... no nic moze to
> > pozniej okresle )
> W Twoim wykonaniu zarówno ten 'skarb', jak i 'Nineczka' z początku
> listu jest formą nie tyle poufałą, co obleśną - ponieważ nie przypominam
> sobie, abym w jakikolwiek sposób ośmieliła Cię do tego rodzaju zwracania
> się do mnie.
Zapomnials com napisal na poczatku ? To przypominam :
" Wybacz ze bede Cie rownie obcesowo traktowac. "Kto z kim przystaje
takim sie staje" :( "
Rownie oblesne co niegrzeczne Twoje ROTFL wytknalem chyba wystraczajaco
wyraznie. O prosze bardzo :
> ROTFL.
Kobitka a taka niegrzeczna ? A fe . Oj dam, po lapkach, oj dam.
"Mam nadzieje ze masz posprzatane bo sie bidulko uswinic mozesz :(
Lepiej
siedz solidnie na krzesle. Najlepiej pozycz sobie wozeczek to zrownasz
sie poziomem z nami."
A to bylo z Twojej strony grzeczne ? :
NL > Nie czuję się na siłach
ML > nawet tego skomentować. Po prostu mnie osłabiasz ;)
Bo dla mnie to bylo obrazliwe. Niegrzeczne. Dokladnie moge to samo co Ty
napisac. To ze w interku mowimy per 'ty' nie pozwala to nawet kobiecie
zwracac sie do faceta z siwizna na glowie , zasluzionego pracownik
naukowego szacownej lodzkiej uczelni, tak POUFALE sie zwracac. Zauwaz ze
to TY pierwsza przyjelas te konwencje.
Masz czelnosc pisac :
> Oczekuję przeprosin i to nie jakiegoś 'sorry', tylko
> polskiego 'przepraszam'.
Najpierw prosze mnie przeprosic !
Mozesz latwo sprawdzic ze jesli sie ze mna kulturalnie rozmawia to z
nawiazka ode mnie takie cos otrzymuje .
> To, że w Internecie wszyscy są ze sobą na 'ty' nie oznacza, że każdy
> mężczyzna może zwracać się do każdej kobiety, jakby była jego żoną czy
> ukochaną. W moim odczuciu jest to zwykła (albo lepiej: ordynarna)
> nachalność...
Ja w stosunku do Ciebie nachalny ? Nie schlebiaj sobie . Mam lepszy
gust. Ja Cie po prostu lekewazylem skoro Ty sobie na to pozwalalas.
Zaznaczam to TY pierwsza zaczelas sie lekcewazaco do mnie odnosic !
Bo co wolno Ci ? Bos kobieta ? Nie, nie wolno Ci jesli oczekujesz
nie tego samego w stosunku do swojej osoby. Jest rownoupranienie
czy nie ? :)
> panie samozwańczy nauczycielu kindersztuby.
:) Ladne zdanko Ci wyszlo .
Widac ze Ty w ogole nie wiesz co to takiego ta kindersztuba :))
Jeszcze raz przypominam - kindersztuba to nie bon ton. Powtorzyc jeszcze
raz czy juz zapamietasz to sobie ?
Jak mozna byc samozwanczym nauczycielem kiondersztuby skoro tę WYNOSI
sie z domu . Czyzbym byl u Ciebie , zyl z Toba i uczyl jej zasad ? Nie
przypominam sobie :))) Mamusia lub tatusiem Twoim nie jestem :)))) Ech
ludzie, ludzie gadacie, zeby paplac, nic pomyslunku :>
> > Gdziezem tu napisal ze cyt (Ciebie) :
> > "A moja strona ma być przykładem, ile to internauci miewają na
> > swoich stronach zdjęć i księg gości? "
> > Hm ?
> Zacytowałam wyżej początek akapitu w którym pisałeś o zdjęciach i
> księgach gości na stronach domowych oraz następujący po nim wywód na mój
> temat - w oczywisty sposób pełniący w tym akapicie funkcję przykładu dla
> postawionej przez Ciebie tezy.
Tylko zapomnilas ze jest kropeczka. Ze od nowego wiersza nowa mysl leci.
Ja wiem ze Ty masz przerost akapitowania. Uznajmy ze ja mam niedorozowoj
( nawet ladnie pasuje skorom poparaniec :) ). Nie mniej pisanie od
nowego wiersza jest na MOJA korzysc :)
> > >I zostałam
> > > potraktowana jak nowe dziecko w klasie, a Ty wystąpiłeś w roli
> > > apodyktycznego wychowawcy, który wykorzystał tę okazję, aby nowej
> > > uczennicy pokazać, a reszcie klasy przypomnieć, kto tu rządzi.
> > Alez skadze.
> > Byc moze piszac w liscie datowanym na Sat, 18 Dec 1999 15:34:45 GMT
> > cyt :
> > " :) Będę tu jeszcze zaglądać (aczkolwiek zapewne dopiero po Świętach),"
> > zbyt szybko spakowalas sie :-> i nie przeczytalas listu datowanego na
> > Sun, 19 Dec 1999 10:34:27 +0100 w ktorym w zyczliwych slowach napisalem
> Masz na myśli ten list, na połowę którego odpowiedziałeś, a połowę
> zacytowałeś bez słowa komentarza?
Czy to nie jest komentarz ? :
> > ----------------------------------------------------
-----------
> > "Na zakonczenie . Masz u mnie piatke z plusem (jakem belfer) . Bardzo
> > ladnie wywiazalas sie z pytan ktore skierowalem w Twa strone. Oczywiscie
> > przejelas sie troszke rola i zaczelas 'uczyc ojac dzieci robic' ale jak
> > mysle wszystko pro publico bono ;) Jak moglas zauwazyc nasza dyskusja i
> > Twoj swietny tekst sprawily grupowiczom przyjemnosc.
> >
> > Dzieki i zapraszamy ponownie. "
> > ----------------------------------------------------
----------------
I dlatego napisalas :
> > >I zostałam
> > > potraktowana jak nowe dziecko w klasie, a Ty wystąpiłeś w roli
> > > apodyktycznego wychowawcy, który wykorzystał tę okazję, aby nowej
> > > uczennicy pokazać, a reszcie klasy przypomnieć, kto tu rządzi.
Nic nie zrozumiem :)
> Istotnie, nie uznałam za stosowne na
> niego odpowiedzieć. Dlaczego? Przeczytaj niniejszy list do końca, to
> może zrozumiesz.
No przeciez to moj list. Skoro go napisalem to i chyba wiem co tam bylo
napisane.
Nie uznalem za stosowne dyskutowania tematu M-ID bo toto cos, jest dla
mnie bez sensu (w kazdym razie podczas mojej pracy pod NC) gdy moje bazy
sa rozproszone. Docenilem jednak wklad Twojej pracy i postawiloem piatke
. Za , malo ? Na uczelniach wszak nie ma szostek to coz na to poradzic ?
Ze sie odgryzlkem ze : 'ojca dzieci robic , uczysz' ? . No bo to
robilas. Zartobliwie dalem Ci o tym znak bys mnie za ignoranta nie
miala. Hm, znam nawet trzy sposoby jak wygenerowac w NC literke 's' z
kreseczka . Potrafisz to ? ;)
Dobra, juz koncze bo znowu dluzyca wyszla (ludziska mnie zabija ;) ) .
Tak gwoli podsumowania . Szanuje ludzi ktorzy mnie szanuje. Szanuje
kobiety jesli one ten szacunek potrafia konsumowac. Potrafie zyc z
kazdym kto zna podstawowe zasady wspolzycia .
Na grupach news'owych ) -w szczegolnosci !
Amen
pozdrawiam
A.A.
PS Toto co pozostawilas ciacham . W ogole to moglas podac Message-ID :>
Zlosliwy jestem, co ? ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2000-01-23 11:17:57
Temat: Odp: Eksperyment umysłowy - wyjaśnienieUżytkownik Agata Jurkiewicz <a...@t...ch.uj.edu.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych
napisał:Pine.LNX.4.10.10001192115200.9736-100000@tic
hy.ch.uj.edu.pl...
...
> Wiecie co (to do wszystkich moich dyskutantow). Mam wrazenie ze nie
> zrozumieliscie co chcialam powiedziec przez to ze 'wszyscy na sieci
sa
> rowni'. Postaram sie to wytlumaczyc krotko i wezlowato, a jesli znow
mi
> nie wyjdzie, to prosze sie jednak na mnie nie rzucac ;-)
...
Chyba nie wszyscy są równi, bo nie każdy może zdobyć taką domenę, jaką
masz Ty (fe, nieładnie). Ale "obraz".
Podobno w Niemczech własna domena .de kosztuje na polskie 20 zł
(dwadzieścia złotych), więc już kilku mądrych wykupiło sobie tam
domeny. Ale takie nazwy, jak "owpiz.de" czy "okur.de" już są dawno
zajęte :o).
Pearl
P.S.
Nie było moim zamiarem zaszkodzenie temu, który zakładał Ci to konto.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2000-01-23 13:49:01
Temat: Re: Eksperyment umysłowy - wyjaśnienieWitam !
Pearl co prawda plagiatu dokonal, ale prelke w sposob ladniejszy niz ja
kiedys pokazal (i do tego jakze dowcipnie) :
>
> Użytkownik Agata Jurkiewicz <a...@t...ch.uj.edu.pl> w wiadomości do
> grup dyskusyjnych
> napisał:Pine.LNX.4.10.10001192115200.9736-100000@tic
hy.ch.uj.edu.pl...
>
> ...
> > Wiecie co (to do wszystkich moich dyskutantow). Mam wrazenie ze nie
> > zrozumieliscie co chcialam powiedziec przez to ze 'wszyscy na sieci
> sa
> > rowni'. Postaram sie to wytlumaczyc krotko i wezlowato,
>a jesli znow
> mi
> > nie wyjdzie, to prosze sie jednak na mnie nie rzucac ;-)
> ...
>
> Chyba nie wszyscy są równi, bo nie każdy może zdobyć taką domenę, jaką
> masz Ty (fe, nieładnie). Ale "obraz".
Musi byc cicha woda . Ciekawe czy Pani prof Maria Paluch dumna jest z
takiej domeny . Chyba do Niej napisze, przy okazji spytam o moja
'pupilke' i czy tez ja dzieciuchy opluwaja - moze qrna to juz takie
czasy nastaly - jam przeciez z branzy odszedl 5 years ago ;)
> Nie było moim zamiarem zaszkodzenie temu, który zakładał Ci to konto.
Mysle ze komus takiemu kto tej perelki nie zauwazyl trudno zaszkodzic.
Pojawia sie wszak watek filozoficzny : 'czy szkodnik moze sobie
szkodzic'
pozdrawiam
A.A.
To tez jest 'miodzio' :
> jesli znow mi nie wyjdzie, to prosze sie jednak na mnie nie rzucac
;-)
To moglby byc podpis pod deaf.gif :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2000-01-24 09:14:19
Temat: Odp: Eksperyment umysłowy - wyjaśnienieUżytkownik Andrzej Abraszewski <a...@c...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@c...pl...
...
> Musi byc cicha woda .
Raczej ticha woda...
> Ciekawe czy Pani prof Maria Paluch dumna jest z
> takiej domeny . Chyba do Niej napisze, przy okazji spytam o moja
> 'pupilke' i czy tez ja dzieciuchy opluwaja - moze qrna to juz takie
> czasy nastaly - jam przeciez z branzy odszedl 5 years ago ;)
>
> > Nie było moim zamiarem zaszkodzenie temu, który zakładał Ci to
konto.
>
> Mysle ze komus takiemu kto tej perelki nie zauwazyl trudno
zaszkodzic.
...
Chyba, że zrobił tego "tichego..." dla "jaj" albo z zemsty.
> To tez jest 'miodzio' :
>
> > > jesli znow mi nie wyjdzie, to prosze sie jednak na mnie nie
rzucac
> ;-)
>
> To moglby byc podpis pod deaf.gif :)
Może raczej furtive.gif?
Jak by nie patrzył, wszystko kręci się wkoło ch...
P.S.
> Pearl co prawda plagiatu dokonal, ale prelke w sposob ladniejszy niz
ja
> kiedys pokazal (i do tego jakze dowcipnie) :
Słusznie, wystarczyło po prostu napisać:
Czytałem, że podobno w Niemczech... - i byłoby już korzystanie ze
źródeł.
Pozdrawiam.
Pearl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2000-01-24 11:21:36
Temat: Re: Eksperyment umysłowy - wyjaśnienieWitam !
swoj komentarz Pearl podsyla gdym napisal :
> > Musi byc cicha woda .
>
> Raczej ticha woda...
To zalezy co mial ustach ( mozna sie domyslac co) . Jak mial ale
siedzial
cicho to byl 'cichy' a jak zaczaj mowic to mu sie seplenilo i mowil ze
jest tichy. ... . Taki z niego luj :)
> > Mysle ze komus takiemu kto tej perelki nie zauwazyl trudno
> zaszkodzic.
> ...
>
> Chyba, że zrobił tego "tichego..." dla "jaj" albo z zemsty.
Tylko dla jaj ! Skoro taaaki zdrowy ... luj . Fuj ;-)
> Może raczej furtive.gif?
> Jak by nie patrzył, wszystko kręci się wkoło ch...
Chemii ... chciales powiedziec. O tak. Nawet milosc to tylko
chemia :(
pozdrawiam
A.A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2000-01-26 12:39:52
Temat: Re: Odp: Eksperyment umysłowy - wyjaśnienieA więc stało się! ;-) Dnia Sun, 23 Jan 2000 11:17:57 GMT, osoba podpisująca
się: Pearl <p...@a...bti.pl>, w artykule:
<FrBi4.52475$X3.1109808@news.tpnet.pl> napisała:
> Użytkownik Agata Jurkiewicz <a...@t...ch.uj.edu.pl> w wiadomości do
> grup dyskusyjnych
> napisał:Pine.LNX.4.10.10001192115200.9736-100000@tic
hy.ch.uj.edu.pl...
>
> ...
> > Wiecie co (to do wszystkich moich dyskutantow). Mam wrazenie ze nie
> > zrozumieliscie co chcialam powiedziec przez to ze 'wszyscy na sieci
> sa
> > rowni'. Postaram sie to wytlumaczyc krotko i wezlowato, a jesli znow
> mi
> > nie wyjdzie, to prosze sie jednak na mnie nie rzucac ;-)
> ...
>
> Chyba nie wszyscy są równi, bo nie każdy może zdobyć taką domenę, jaką
> masz Ty (fe, nieładnie). Ale "obraz".
Domena ch.uj.edu.pl należy do Wydziału Chemii Uniwersytetu
Jagiellońskiego. :-)
[snip]
> Nie było moim zamiarem zaszkodzenie temu, który zakładał Ci to konto.
Myślę, że administrator serwera tichy.ch.uj.edu.pl nie popełnił
żadnego wykroczenia, zakładając konto studentce tego wydziału na
wydziałowej maszynie. Co więcej -- sądzę, że należało to do jego
obowiązków! :->
Pozdrawiam
Orr
--
/~~\ __ __ ____________________________________________________
| () |||))||)) | Michal 'Orr' Daszkowski <o...@i...pl> PGP: DB36A1F1 |
\__/ ||\\||\\ | Student, Linux user, http://ufik.idn.org.pl/~midas |
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2000-01-26 18:00:58
Temat: Odp: Odp: Eksperyment umysłowy - wyjaśnienieUżytkownik Michal 'Orr' Daszkowski <m...@u...idn.org.pl> w
wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:s...@p...orrnet.priv.pl...
[...]
> Domena ch.uj.edu.pl należy do Wydziału Chemii Uniwersytetu
> Jagiellońskiego. :-)
Nie trudno się domyśleć. Ale po co ten "tichy"?
> Myślę, że administrator serwera tichy.ch.uj.edu.pl nie popełnił
> żadnego wykroczenia, zakładając konto studentce tego wydziału na
> wydziałowej maszynie. Co więcej -- sądzę, że należało to do jego
> obowiązków! :->
Czasem automatyzm w tworzeniu nazw czy skrótów prowadzi do
nieoczekiwanych efektów. Nie tak przecież dawno wprowadzono
siedmioznakowy zapis numerów rejestracyjnych samochodów, i do czego to
doprowadziło?
Szczególnie rzucały się w oczy wojskowe samochody ciężarowe, które
przed zmianą miały wymalowane na klapach wielkimi białymi literami UJ
i cztery cyfry.
Jak myślisz, jaką literę przydzielono na początku numeru
rejestracyjnego?
Oczywiście, że tak...
Jeżdżą później takie z błędem ortograficznym na klapie, dzieci się na
to przyglądają i wypisują bzdury na murach, dowiadując się w wieku
dojrzałym, że ich robota poszła na marne, bo należało to pisać przez
"ch".
--
Pozdrawiam.
Pearl
================+================
Proste równoległe przecinają się.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2000-02-22 16:42:52
Temat: Re: Eksperyment umysłowy - wyjaśnieniePT Pearl pisze:
> Użytkownik Michal 'Orr' Daszkowski <m...@u...idn.org.pl> w
> wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:s...@p...orrnet.priv.pl...
> [...]
>> Domena ch.uj.edu.pl należy do Wydziału Chemii Uniwersytetu
>> Jagiellońskiego. :-)
> Nie trudno się domyśleć. Ale po co ten "tichy"?
Lem. Taki pisarz.
>> Myślę, że administrator serwera tichy.ch.uj.edu.pl nie popełnił
>> żadnego wykroczenia, zakładając konto studentce tego wydziału na
>> wydziałowej maszynie. Co więcej -- sądzę, że należało to do jego
>> obowiązków! :->
> Czasem automatyzm w tworzeniu nazw czy skrótów prowadzi do
> nieoczekiwanych efektów.
Automatyzm? NAPRAWDĘ? ROTFL.
Jubal
PS. Myślę, że nikt nie może mi zabronić wypowiadania się w tej GRUPIE.
Jestem albowiem wysoce `emotionally challenged'.
--
[ Miros/law L Baran, baran-at-knm-org-pl, neg IQ, cert AI ] [ 0101010 is ]
[ BOF2510053411, makabra.knm.org.pl/~baran/, alchemy pany ] [ The Answer ]
``I drink to make other people interesting.''
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2000-02-23 01:16:53
Temat: Re: Eksperyment umysłowy - wyjaśnienieWitam !
Dzien dobry Mirku .
Ty jako kto na tej grupie,ze spytam ?
Nie zebym cos mial do nowych ale jak widze ze sie
kolegujecie z Nina Liedtke to az odechciewa mi sie
czytac to co napisales. Poza tym temat straaasznie nieswiezy.
Moza porozmawiasz z nami o ostatnio nurtujacych nas sprawach ?
Moze cos doradzisz, pomozesz. Nie wierze zebys i tu wpadl i swady
z nami wszczynal. Ublizal podobnie jak Nina Robertowi.
Prawda ze jestes naszym przyjacielem ?
Prawda ze wpadles tu z troski o nasza los?
Pradwa ze zatrwozyla Cie sytuacjaa Piotra ?
Prawda ze chcesz pomoc w zagospodarowaniu VK&VM ?
Prawda ze chcesz nam jakies swietne materialy na SaSo poslac ?
Prawda ze ...
Prawda ?
Wiesz juz Cie lubie jesli ...
Pozdrawiam
A.A.
Miros/law `Jubal' Baran wrote:
>
> PT Pearl pisze:
> > Użytkownik Michal 'Orr' Daszkowski <m...@u...idn.org.pl> w
> > wiadomości do grup dyskusyjnych
> > napisał:s...@p...orrnet.priv.pl...
> > [...]
> >> Domena ch.uj.edu.pl należy do Wydziału Chemii Uniwersytetu
> >> Jagiellońskiego. :-)
>
> > Nie trudno się domyśleć. Ale po co ten "tichy"?
>
> Lem. Taki pisarz.
Mowisz leń, taki gnojek co to sie nie chce troszczyc ?
A.A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2000-02-23 09:05:16
Temat: Re: Eksperyment umysłowy - wyjaśnienieOn Wed, 23 Feb 2000, Andrzej Abraszewski wrote:
> > >> Domena ch.uj.edu.pl należy do Wydziału Chemii Uniwersytetu
> > >> Jagiellońskiego. :-)
> >
> > > Nie trudno się domyśleć. Ale po co ten "tichy"?
> >
> > Lem. Taki pisarz.
>
> Mowisz leń, taki gnojek co to sie nie chce troszczyc ?
>
> A.A.
Nie wiem, czy to kpina, czy brak wiedzy.
Ale zakladajac to drugie, dodam swoje trzy grosze.
Nie len~ a Lem.
Przekrecanie nazwiska nie jest raczej dobrym zwyczajem.
Stanislaw Lem to pisarz
a "tichy" - to nazwisko wymienine w
"Dziennikach gwiazdowych Ijona Tichego"
(Oprocz Tichego wystepuja tam i inne nazwiska, np Trurl
i Klapaucjusz)
Postacia z ksiazek Lema jest rowniez plot Pirx
(jesli sie nie myle - to imie zostalo uzyte w nazwie "PirxNet")
--
Maciej Jakubowski
k...@b...krakow.pl http://www.krakwom.bci.pl/
ICQ UIN Petroniusz: 969959; Chata Petroniusza: 25151739
--
Internetowe Forum Dyskusyjne - http://www.newsgate.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |