Malkontent napisał(a) w wiadomości: ...
>Ponieważ z reguły nie cytuję nikogo w swoich postach niech każdy sobie
>wybierze coś dla siebie.

A ja lubię sobie zacytowac.

>mi fragment pod tytułem "kto jest dla Ciebie idolem?". No i pewien
młody
>człowiek powiedział że dla niego idolem jest Maksymilian Kolbe i
okrasił to
>kilkoma ówczesnymi młodzieżowymi wstawkami, coś jak dzisiejsze cool i
the
>best.

Wczoraj w moim miastku na religii był temat:
"Jezus moim idolem"
:)))

>opowiada jakieś płaskie dowcipasy. Na przykładzie "Luzu" i "Frondy"
czarni
>próbują stworzyć kontr-imprezę dla Owsiakowego Przystanku.

A zamiast: "róbta co chceta" propagują hasło "róbta co wikary każe".

>Za komuny mówiło
>się że telewizja kłamie, teraz nie kłamie tylko manipuluje.

"Telewizja nie kłamie,
uwierzcie reklamie" (Dezerter)

>Chodzi mi o to, że cokolwiek słyszę w telewizji, nie znaczy to że
>tak wygląda w rzeczywistości.

"Z wydrukowanych ścian
sklejony niby-świat" (Hołdys "Gazeta")

>W tej chwili szuka się odpowiednich straszaków
>żeby ludziom wybić z głowy Unię Europejską. Nie jestem zwolennikiem
Unii ,
>ale z zupełnie innych powodów. Eutanazja może bardzo dobrym sposobem na
>zniechęcenie ludzi. Nie będzie jakiś Holender czy inny cudzoziemiec,
>uśmiercał nam staruszek.

"I nie będzie dzieci nam germanił" (Rota)

>Co do samobójców, to jeżeli ktoś chce sobie odebrać życie
>to sobie odbierze. Z reguły próba samobójstwa jest, jak to się ładnie
mówi,
>wołaniem o pomoc.

Czasami tak:
"samobójstwa ciągle wkoło,
by narodzić się na nowo" (Moskwa)

>Praktycznie na każdej grupie można spotkać kogoś kto podpisuje się
expert i
>wypisuje coraz to głupsze posty.

"Głupich siać nie trzeba" (mądrość ludowa)

>Nie wiem dlaczego
>jeżeli chcę poczytać np. o tunerze Wizji, to muszę ściągać kilkanaście
>postów jakiegoś maniaka.


Ce la vie... chcesz obejrzeć film, oglądasz kilkanaście filmików o
proszkach, pastach, tamponach....

>To by było na tyle, zdrówka życzę panie expert.


I ja się przyłączę do tych zyczeń.

> Malkontent

LeGaba
"Kto tam rusza prawą?
Lewa, lewa, lewa!" (Majakowski)