Dnia 20 Jan 2007 13:39:26 -0800, Hanka napisał(a):

> Sky napisał:
>
>> No to co to jest jaźń? ;)
>
> Pojęcie Jaźni (czy też to, co określamy mianem Jaźni) ma
> charakter tylko częściowo empiryczny. Ogarnia sobą zarówno to,
> co doświadczalne, jak i to, co jeszcze nie doświadczone, a nawet to,
> co nie jest doświadczalne w ogóle. A ponieważ - ze względu na jej
> cechę wykraczania poza domenę świadomości - jest istotnością,
> którą można opisać jedynie częściowo, zatem pozostaje ona dla nas
> w zasadniczej mierze niepoznawalna i postulatywna.
> (Wikipedia)
>
> I jest to tylko kawalątko z dużego tekstu podstawowego,
> a w środku sporo odsyłaczy, a wokół pełno innych,jeszcze
> większych tekstów na temat jaźni.
>
> Zabawy w zadawanie pytań to ciekawe zajęcie, ale efekty
> bywają różne - np uświadomienie sobie, może i innym
> przy okazji, że żonglerka argumentami bez pokrycia nie
> wniesie nic nowego do rozmowy czy dyskusji:)
>
> Mimo, że przeczytałam trochę tekstów o jaźni,
> nie znalazłam podstaw, by wykluczyć np fakt, że
> istnieją we wszechświecie inne niż my,ludzie,elementy,
> posiadające jaźń. Tym bardziej, że jaźń jest (cyt.)
> "...istotnością, którą można opisać jedynie częściowo..."
> ( i tak dalej, patrz wyżej)
>
> Że nie wspomnę o etyce, która jest tworem sztucznym,
> jak wszystko prawie już dookoła nas :)

Bravo! W końcu ktoś zauważył (zechciał publicznie
przyznać) że moje odkrycia-obawy-nadzieje nie są jakieś
zupełnie bez sensu :o)


> Hanka
> :)

... muu...

<oo>___ .~*
( _ ) .__)
jazdamazda
--
Etyka nie istnieje bez marzeń...,
w czym jest bardzo podobna do religii...