Data: 2000-01-29 19:20:37
Temat: Re: Odp: POLACY SMIERDZA
Od: expert <e...@f...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Valérie wrote:
>
> U?ytkownik ALB435 <a...@a...com> w wiadomo?ci do grup dyskusyjnych
> napisa?:2...@n...aol.com
...
> > Przepraszam ale musialem to powiedziec.
> > Pozdrawiam serdecznie i namawiam rownie serdecznie zeby sie nie bac
> wody...
>
> w czasie swojej praktyki - Zespol Szkol Samochodowych ( trzy dziewczyny) -
> zawsze powtarzam swoim panom ze
> "przedtem i potem jest niezdrowo a i czuc zanadto"
> na drugi dzien przychodza za to za bardzo wyperfumowani ...
>
Rozumiem ze handlujesz perfumami.
Nie trzeba duzo czytac, aby sie dowiedziec ze rozne perfumy moga
zawierac alergeny, oddzialywujace np. duszaco na drogi oddechowe czy
sluzowke.
Najlatwiej to przetestowac na domowych zwierzetach, ktore panicznie
uciekaja od reki na ktorej rozprowadzilismy perfumy.
Co do skladu.
To jest i cos z pizmaka, i z takich zwierzatek ktore podnosza ogon i
brzydki zapach robia.
Z przyczyn ekologicznych i zdrowotnych moze byc celowe nieuzywanie
perfum, dezodorantow i innych chemicznych, nienaturalnych srodkow
do ciala.
Lepiej smierdziec i byc zdrowym i niz w trumnie ladnie pachniec.
|