« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2001-11-26 22:44:36
Temat: Odp: Próchnica> > bialka - end.
>
> oj, cos mi zasmierdzialo optymalnymi :-)))
Optymalny tos powinien miec na drugie!
> > > pompejczycy (chyba) pili fluorowana wode, dlatego nie psuly im sie
zabki.
> > > fluor zabija zarazki.
> >
> > owszem fluor jest silna trucizna - stad zyli nie dluzej niz 40 lat
>
> wszystko zalezy od stezenia... stezenie w wodzie pitnej - maxymalne - moze
> powodowac co najwyzej fluoroze, a nie byc przyczyna przedwczesnych
zgonow...
Moze, byly takie przypadki!
> > powodujace powstawanie kamienia nazebnego, ktory sprzyja tez
parodontozie.
> >
> > kamien nie ma zadnego zwiazku - sam mam moze z kilo na zebach, a zeby
mam
> > silne i niedziurawe.
>
> bez komentarza... ;-((
Skoro mam to chyba wiem lepiej!
> > > kamienia ciezko sie pozbyc, a przy myciu zebow nie czyscisz szkliwa
tylko
> > > kamien nazebny, pod spodem natomiast dzieja sie rozne rzeczy.
> > > zbyt czeste mycie zebow tez sprzyja prochnicy - sciera sie szkliwo. a
> > > nadmierne uzywanie pasty z fluorem powoduje ?afluoroze? i tez sprzyja
> > > prochnicy.
> >
> > Nie sciera szkliwo ma twardosc 8-9 w/g skali Mosha - a pasty i szczotki
4-3;
> > przez co nie moga uszkadzc zebow.
>
> taaaak - a jak w takim razie wyjasnisz ubytki klinowe w zebach bocznych?
(3-4-
> 5)?? kosmici? ufoludki??
Bledna budowa molekularna na wskutek blednego odzywiania- to proste!
>
> > > zaleca sie stosowanie roznych past do zebow (jedna z fluorem 1-2 razy
> > > dziennie)
> >
> > Najlepiej umyc czysta woda i szczoteczka - a nie nabijac kasy
producentom
> > past do zebow.
>
> jasne - ale trzeba myc 2-3 razy dluzej... - pasty i proszki do czyszczenia
> skracaja proces mycia zebow...
>
No i co z tego - czy stanie Ci sie cos jak poszczotkujesz 2-3 min dluzej?
Pozdrawiam
tom
>
> pozdrowienia
>
> adam
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2001-11-28 12:08:56
Temat: Re: Próchnicadlaczego stan zebow ma znaczenie na serce i oczy
jak mozesz wytlumacz mi to prosze
pozdrawiam
Robert
Użytkownik "sleepindog" <l...@s...dogs.lie> napisał w wiadomości
news:9tjrne$r5h$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Wojtek" <w...@k...pl> napisał w wiadomości
> news:3bfd5358@news.vogel.pl...
> > Czy wyleczony ząb jest bardziej narażony na próchnice od zdrowego?
> >
> wiem ze nieleczony zab napewno moze ci narobic duzo problemow (serce,
oczy,
> etc. zatrucie organizmu)
> ale czy wyleczony jest bardziej narazony musialbys sie zapytac
stomatologa.
> generalnie jak lekarz jest rzetelny a nie jest zwyklym partaczem albo
> rozbojnikiem lasym na twoj portfel to nie bedziesz niczego zalowal. sa
zeby
> ktore zaplombowane archeologowie odkrywali po wiekach w stanie
> nienaruszonym:)
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2001-11-28 13:51:28
Temat: Re: Próchnicaq_w_e wrote:
> dlaczego stan zebow ma znaczenie na serce i oczy
>
> jak mozesz wytlumacz mi to prosze
>
Niewyleczony ząb oznacza możliwość przeniesienia infekcji przez tzw. kanał
zęba do okolicy wokół korzenia zęba - a więc kolonizacji ludzkiej tkanki
przez bakterie zdolne do jej wykorzystywania do swoich celów, a więc do
niszczenia jej. Z tego miejsca kolonizacji bakterie mogą łatwo dostać się do
krwi. A jak bakterie dostaną się do krwi, to mogą przenieść swoją
kolonizację i niszczycielską działalność w inne miejsce. Najczęściej
znajdują takie miejsce na zastawkach serca (ang. valves). Zastawki to taki
mechanizm jak np. wentyl w dętce od roweru albo zawory silnikowe (po ang.
też valves, jak zastawki serca). Zastawki zapewniają jednokierunkowy
przepływ krwi w sercu, ich uszkodzenie przez bakterie prowadzi do ciężkich
zaburzeń pracy serca, nawet groźnych dla życia.
O ile pamiętam, to nawet zwykłe żucie (gryzienie) pokarmów zwiększa
przedostawanie się bakterii do krwi; zagrożenie jest na tyle duże, że
podczas niektórych zabiegów podaje się pacjentom ochronnie antybiotyk -
zwłaszcza pacjentom z wadami zastawek, co samo z siebie zwiększa możliwość
kolonizacji zastawek przez bakterie.
Leszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2001-11-28 14:07:41
Temat: Re: Próchnica> > > bialka - end.
> >
> > oj, cos mi zasmierdzialo optymalnymi :-)))
>
> Optymalny tos powinien miec na drugie!
nie, na drugie mam bond.
james bond...
> > wszystko zalezy od stezenia... stezenie w wodzie pitnej - maxymalne - moze
> > powodowac co najwyzej fluoroze, a nie byc przyczyna przedwczesnych
> zgonow...
>
> Moze, byly takie przypadki!
no, jak zjadlbys wiaderko z fuorkiem sodu przeznaczonym na pare hektolitrow
wody, to pewnie padlbys martwy - w malborku i w nysie (dwa miasta z najwiekszym
stezeniem fluoru w wodzie pitnej) wystepuje co najwyzej fluoroza, a nie
przedwczesne nagle zgony...
> > > kamien nie ma zadnego zwiazku - sam mam moze z kilo na zebach, a zeby
> mam
> > > silne i niedziurawe.
> >
> > bez komentarza... ;-((
>
> Skoro mam to chyba wiem lepiej!
nie, nie, nie neguje twojej wiedzy na temat twoich zebow - ja tylko sie dziwie
jak mozna sie publicznie chwalic syfem we wlasnej jamie ustnej...
> > > Nie sciera szkliwo ma twardosc 8-9 w/g skali Mosha - a pasty i szczotki
> 4-3;
> > > przez co nie moga uszkadzc zebow.
> >
> > taaaak - a jak w takim razie wyjasnisz ubytki klinowe w zebach bocznych?
> (3-4-
> > 5)?? kosmici? ufoludki??
>
> Bledna budowa molekularna na wskutek blednego odzywiania- to proste!
a takiego przyslowia kropla drazy skale to nie uczyli?? - mozna kazde zeby
zetrzec, potrzeba tylko odpowiednio duzo czasu i zapalu ze strony
scierajacego... :-)
> > jasne - ale trzeba myc 2-3 razy dluzej... - pasty i proszki do czyszczenia
> > skracaja proces mycia zebow...
> >
>
> No i co z tego - czy stanie Ci sie cos jak poszczotkujesz 2-3 min dluzej?
nic z tego... - jak masz duzo czasu, to czemu nie...
adam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2001-11-28 15:00:14
Temat: Re: Odp: Próchnica^ToM^ wrote:
>
> > jasne - ale trzeba myc 2-3 razy dluzej... - pasty i proszki do czyszczenia
> > skracaja proces mycia zebow...
> >
>
> No i co z tego - czy stanie Ci sie cos jak poszczotkujesz 2-3 min dluzej?
Kolego, standardowe mycie to 3-4 min, 2-3 razy dłużej to będzie ..... 6-12 min,
w zależności od techniki myjącego, budowy zębów, stopnia zużycia szczoteczki -
ach, prawda, szczoteczki nabijają kieszeń producentom szczoteczek, najlepiej
myje się palcem, co prawda trzeba myć kilkanaście razy dłużej, ale co ci się
stanie, jak pomyjesz pół godziny dłużej dziennie - wreszcie od tego wzmacniają
się mięśnie.
Jako obywatel z kilogramem kamienia nazębnego jesteś zresztą jak najbardziej
wiarygodnym autorytetem w sprawie mycia zębów ;-)
Leszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2001-11-28 15:07:28
Temat: Re: Odp: Próchnica^ToM^ wrote:
> > wytrzymalosc zebow jest po czesci prawdopodobnie
> uwarunkowana genetycznie
>
> bzdura - nie ma to zadnego zwiazku z genetyka
> - jakby jakis mialo to dzisiaj juz nikt by
> nie mogl miec prochnicy -
> natura sama poprawia bledy
> - z wyjatkiem ludzkich.
O naturze i ewolucji to ty masz pojęcie słabe. Próchnica jest chorobą
pochodzenia bakteryjnego - a jako taka jest taką samą częścią natury jak katar,
gruźlica czy rzekomobłoniaste zapalenie jelit. Jakoś nie widać, by natura
samoczynnie eliminowała te choroby - raczej jest to wyścig między doskonaleniem
mechanizmów obronnych gospodarza i mechanizmów zaczepnych bakterii. Za to coraz
więcej wiadomo na temat związku przebiegu zakażenia daną bakterią z genetycznym
zróżnicowaniem żywicielai - może powinienem ostrożniej powiedzieć, że zaczynamy
dopiero odkrywać zasady tym rządzące, ale niektóre takie zależności są już
poznane.
Leszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |