Strona główna Grupy pl.rec.ogrody koszenie trawy bleee....

Grupy

Szukaj w grupach

 

koszenie trawy bleee....

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-05-30 16:22:59

Temat: koszenie trawy bleee....
Od: "ula.p" <u...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

ciska mnie jak widze ze tata co tydzien kosi trawnik na działce na 4
cm:( uwielbiam trawe ok 10 cm wysokosci bo to tak naturalnie
wygląda...nie da sie uniknąć tego koszenia jakoś? albo nie mozna robic
czegos w zamian za rzadsze kosznie?
--
pozdrowionka, ula.p
gg 1756591

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-05-30 19:39:25

Temat: Odp: koszenie trawy bleee....
Od: "Zosia" <z...@m...gorzowwlkp.com> szukaj wiadomości tego autora


> ciska mnie jak widze ze tata co tydzien kosi trawnik na działce na 4
> cm:( uwielbiam trawe ok 10 cm wysokosci bo to tak naturalnie
> wygląda...nie da sie uniknąć tego koszenia jakoś? albo nie mozna robic
> czegos w zamian za rzadsze kosznie?


Beznadziejny przypadek. Niech Cie nie ciska tylko sama zacznij kosić
po swojemu. Ok. 10 cm to niezła wysokość.
A można wiedzieć jakie masz wykształcenie ?

Zosia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-05-30 19:48:20

Temat: Re: koszenie trawy bleee....
Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:3ED78563.BEA6B87F@poczta.fm ula.p
<u...@p...fm>napisał(a):

> ciska mnie jak widze ze tata co tydzien kosi trawnik na działce na 4
> cm:( uwielbiam trawe ok 10 cm wysokosci bo to tak naturalnie
> wygląda...nie da sie uniknąć tego koszenia jakoś? albo nie mozna
> robic czegos w zamian za rzadsze kosznie?

Hejka. Widzę, że problem jest poważny. ;-) Najprościej by było zamknąć
oczy kiedy tato kosi, ale rozumiem, że kobieca ciekawość nie pozwala. Można
porozmawiać z tatą i wytłumaczyć mu, że na stare lata powinien dbać o
zdrowie i się tak często nie forsować przy koszeniu trawnika. Wreszcie
pozostaje atrakcyjna sąsiadka, która na pewno znajdzie tacie jakieś zajęcie
w zamian. :-)
Pozdrawiam współczująco Ja...cki

Powiedzmy z dziewczyną...
Pokoik maleńki.
W pokoju dziewczyna
rozsnuwa swe wdzięki...
Anglicy na te rzeczy
nieczuli i głusi,
a Polak - musi!

A Polak musi.
bo - bądźmy ściśli -
co sobie Polka o nim pomyśli?
Więc choć go nie bierze
uroda ni wiek,
przeciwnie - diabli go biorą,
honoru Polaka
Polak będzie strzegł.
I musi.
Jak pod Cecorą!
(M. Załucki)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-06-01 16:37:40

Temat: Re: Odp: koszenie trawy bleee....
Od: "ula.p" <u...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


> Beznadziejny przypadek. Niech Cie nie ciska tylko sama zacznij kosić
> po swojemu. Ok. 10 cm to niezła wysokość.
nie wiem czemu ale odczulam tu ironię, jeśli źle wyczułam to
przepraszam. Tato urzeduje na dzialce codziennie bo tam pracuje wiec on
kosi trawe, z tym ze tak niziutkie strzyzenie IMO wyglada paskudnie z
tymi obszarpanymi końcówkami. Lubię naturalność i nie moge nijak taty
przekonac zeby kosil nieco wyzej bo uwaza ze jak nizej skosi to dluzej
bedzie mial spokój:/ wiem ze regularne koszenie i nawozenie poprawia
stan darni, dlatego zapytalam czy istnieje coś co pozwoli utrzymac dobry
stan trawnika bez koniecznosci czestego strzyzenia.

> A można wiedzieć jakie masz wykształcenie ?
a grzecznie zapytam po co komu ta informacja i jaki ma związek z moim
pytaniem?



--
pozdrowionka, ula.p
gg 1756591

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-06-01 16:44:26

Temat: Re: Odp: koszenie trawy bleee....
Od: "alexander" <a...@o...pl.NOSPAM> szukaj wiadomości tego autora


> kosi trawe, z tym ze tak niziutkie strzyzenie IMO wyglada paskudnie z
> tymi obszarpanymi końcówkami.

A moze noz kosiarki wymaga juz naostrzenia?!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-06-01 17:33:27

Temat: Re: Odp: koszenie trawy bleee....
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"ula.p" <u...@p...fm> wrote in message news:3EDA2BD4.E278A30B@poczta.fm...
>
> nie wiem czemu ale odczulam tu ironię, jeśli źle wyczułam to
> przepraszam. Tato urzeduje na dzialce codziennie bo tam pracuje wiec on
> kosi trawe, z tym ze tak niziutkie strzyzenie IMO wyglada paskudnie z
> tymi obszarpanymi końcówkami. Lubię naturalność i nie moge nijak taty
> przekonac zeby kosil nieco wyzej bo uwaza ze jak nizej skosi to dluzej
> bedzie mial spokój:/ wiem ze regularne koszenie i nawozenie poprawia
> stan darni, dlatego zapytalam czy istnieje coś co pozwoli utrzymac dobry
> stan trawnika bez koniecznosci czestego strzyzenia.

Na obszarpane koncowki nalezy, jak juz ktos zauwazyl, naostrzyc noz kosiarki.
Czestosc koszenia w zasadzie od wysokosci koszenia nie zalezy. Jesli na
przyklad uznamy, ze kosimy, kiedy trawa wyrosla o 2 cm ponad pozadany poziom,
to czy bedzie to rosniecie od 3 do 5 cm, czy od 10 do 12 cm, jest w miare
wszystko jedno. A jesli chce sie moc kosic rzadziej, to raczej nalezy dbac o zly
stan trawnika: nie nawozic i nie podlewac. Wtedy trawa bedzie rosla wolniej.
Dla ustalenia uwagi: nie ma w tym ironii. Ja tak robie, a i tak trawa rosnie za
szybko jak na moj gust.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-06-01 19:58:27

Temat: Odp: Odp: koszenie trawy bleee....
Od: "Zosia" <z...@m...gorzowwlkp.com> szukaj wiadomości tego autora

> > A można wiedzieć jakie masz wykształcenie ?
> a grzecznie zapytam po co komu ta informacja i jaki ma związek z moim
> pytaniem?
>


Moje pytanie miało charakter nieco żartobliwy, gdyż
dzień wcześniej toczyła się tu dyskusja traktująca
m.in. o powiązaniu wykształcenia z umiejętnością koszenia
i takie tam podobne. Myślałam, że czytałaś.
A Twoje wyjaśnienia były jak najbardziej na miejscu,
gdyż z pierwszego postu wyglądało to tak, że tata
zapycha z kosiarą, a Ty majtasz nóżkami, no i to
"bleee" w tytule.
Pozdrowienia - Zosia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2003-06-02 08:04:36

Temat: Re: koszenie trawy bleee....
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

"ula.p" wrote:

> ciska mnie jak widze ze tata co tydzien kosi trawnik na działce na 4
> cm:( uwielbiam trawe ok 10 cm wysokosci bo to tak naturalnie
> wygląda...nie da sie uniknąć tego koszenia jakoś? albo nie mozna robic
> czegos w zamian za rzadsze kosznie?

Koszę raz na dwa tygodnie, to kwestia czasu i upodobań. Może
tata lubi porządniejszy trawnik?

Krycha&Co(ty)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Migdałek tak pieknie kwitł..
[ciekawostka] miskant cukrowy ...
Co to za odmiana winorośli??
[OT] Pies ogrodowy
Trawa gazonowa

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »