Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!newsfeed.tpinternet.p
l!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Odp: mala schizka.
Date: Fri, 14 Jan 2005 18:24:08 +0100
Organization: zzz
Lines: 41
Message-ID: <cs8vfg$i0b$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <cs6rn7$lst$1@atlantis.news.tpi.pl> <cs86do$gqv$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: qd243.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1105723698 18443 217.99.13.243 (14 Jan 2005 17:28:18
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 14 Jan 2005 17:28:18 +0000 (UTC)
User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:302819
Ukryj nagłówki
PowerBox; <cs86do$gqv$1@nemesis.news.tpi.pl> :
> - każdy ma wbudowany mechanizm pozwalający na takie rzeczy. To jest zwykły
> proces warunkowania a nie schizka.
Tu się wetnę - jakoś nie chce mi się samemu odpowiadać na moją
odpowiedź, a po drugie po kilkunastu godzinach moja odpowiedź wydaje mi
się niedopowiedziana - czyli PB - nic osobistego. ;) Na własne
usprawiedliwienie dodam, że zmyliło mnie podkreslenie wagi Snickersa,
mimo że nie wiedziałem, czy przypadkiem nie jest to główny "słodycz", z
którym lunia ma kontakt. ;)
Najpierw trzeba by zdiagnozować stan lunii - jeżeli jej zachowanie,
pomimo pozorów "konatktu z rzeczywistością" nie wydaje się takiego mieć
- czyli brak zdolności do skupienia uwagi, nauki, pracy, to mz. jest to
stan następny. Przekładając to na ludzki język - zjedzenie słodyczy
umożliwiło jej obniżenie stanu nierównowagi, dzięki któremu mogły się
uaktywnić poszczególne jej niepokoje [a co - stan "braku mozliwości
skupienia uwagi" wyklucza również werbalizację lęków]. Jeżeli nie mylę
się co do stanu lunii, to niestety przez okres werbalizacji lęków będzie
musiała przejść - to w sumie tak jak w bajkach - najpierw trzeba przejśc
przez starssszny las, żeby dostać się do zamku. ;)
[...]
> W dodatku ilekroć jesz snikersa i masz to skojarzenie z kłótnią - to
> dosłownie ćwiczysz to połączenie nerwowe i ono staje się coraz silniejsze.
Tu rochę się nie zgodzę - podbudowa biologiczna determinuje dopuszczalne
granice. Mogę gdybać, że po ich przekroczeniu [jeżeli istnieje taka
możliwość] następuje tzw. ból głowy, który [może?] być objawem
fizycznego unicestwienia konkurujących obszarów. Czyli przy okazji -
Panowie, jeżeli Wasze kobiety skarżą się na ból głowy, to MOŻE istnieć
ewentualność, że źle się czują w związku z Wami - nie krępujcie się wiec
- zdradzajcie i rozwodźcie się - a to wszystko dla dobra partnerki.
:))))
Flyer - nie jestem specjalistą
--
Szukam roboty - zdolny i chętny - Warszawa
http://plfoto.com/zdjecie.php?picture=403101
|