« poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2003-06-25 15:21:53
Temat: Re: obrzydliwe chwasty zamiast posianej trawy"Agnessa" <a...@w...pl> wrote in message news:bdbho7$7dd$1@nemesis.news.tpi.pl...
> żylaków moża dostać od nadmiernego siedzenia przed telewizorem czy za
> biurkiem:) a pielenie podczas którego się siedzi na stołeczku nie jest
> żylakotwórcze" za to jakie wyciszajace :)
Znacznie zdrowiej jest kucac lub kleczec.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2003-06-25 16:15:58
Temat: Re: obrzydliwe chwasty zamiast posianej trawyW wiadomości news:l6jKa.240709$VP.49427583@twister.neo.rr.com Michal
Misiurewicz <m...@i...rr.com> napisał(a):
>
> Znacznie zdrowiej jest kucac lub kleczec.
>
Hejka. O nie, żadnego kucania. ;-) Dla mnie najzdrowsza jest pozycja
leżąca. :-)
Pozdrawiam zdrowo Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2003-06-25 18:11:25
Temat: Re: obrzydliwe chwasty zamiast posianej trawy
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:rClKa.242086$VP.49477562@twister.neo.rr.com...
> "Dirko" <d...@w...pl> wrote in message
news:bdchsg$lrm$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> > Dla mnie najzdrowsza jest pozycja leżąca. :-)
>
> Masz calkowita racje. Musisz tylko opracowac metode pielenia
> na lezaco. Uwazaj na napiecia miesni szyi - nie powinny byc za
> duze. Jak wyprobujesz, opisz wyniki. Moze tez skorzystam.
>
> Pozdrowienia,
> Michal
Leżenie na brzuchu i pielenie-głowa na glebusi,a mięśnie
szyi wyluzowane:)
Pozdrawia Boletus Edulis
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2003-06-25 18:12:39
Temat: Re: obrzydliwe chwasty zamiast posianej trawy"Dirko" <d...@w...pl> wrote in message
news:bdchsg$lrm$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Dla mnie najzdrowsza jest pozycja leżąca. :-)
Masz calkowita racje. Musisz tylko opracowac metode pielenia
na lezaco. Uwazaj na napiecia miesni szyi - nie powinny byc za
duze. Jak wyprobujesz, opisz wyniki. Moze tez skorzystam.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2003-06-25 18:22:35
Temat: Re: obrzydliwe chwasty zamiast posianej trawyW wiadomości news:rClKa.242086$VP.49477562@twister.neo.rr.com Michal
Misiurewicz <m...@i...rr.com> napisał(a):
>
> Masz calkowita racje. Musisz tylko opracowac metode pielenia
> na lezaco.
>
Hejka. Metodę od dawna mam opracowaną. Wyglada to tak: ja leżę na leżaku
a żona pieli (piele, a może plewi - no, poprostu wyrywa chwasty). ;-)
Pozdrawiam metodologicznie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2003-06-25 18:54:57
Temat: Re: Odp: obrzydliwe chwasty zamiast posianej trawy"JanuszB" <j...@a...com> wrote in message
news:92d32fc8.0306251025.4fe7254b@posting.google.com
...
>
> USA jest duzym krajem wiec uogolnianie ze w Ameryce
> wszysko jest do siebie podobne nie jest zbyt sensowne bo obecne trendy
> sa calkiem inne od tych w jakich sie budowalo domy 50 lat temu- ulice
> w szachownice i identyczne domki to przeszlosc taka sama jak bloki z
> wielkiej plyty w Polsce.
Oczywiscie masz racje, ze USA to duzy kraj i rozne rzeczy sie znajda.
Na przyklad Zachodnie Wybrzeze wyglada inaczej. Niestety, moje
obserwacje (wybiorcze, rzecz jasna) wskazuja na "wielkoplytowosc".
Przy czym pisze o przedmiesciach. Tam ulic w szachownice nie ma,
ale uklad ulic jest na ogol calkowicie standardowy. Domki moze roznych
modeli, ale wszystkie na jedno kopyto. Zwlaszcza kolory - wylacznie odmiany
kolorow gleby. Posadzone przez budowniczych standardowo jedno lub
dwa drzewa, w tym samym miejscu wzgledem domu. Dotykajaca domu
grzadka z rowniutko posadzonymi kwiatkami i przystrzyzonymi krzaczkami.
W dodatku domki od tylu na ogol maja wyglad slumsowaty.
Praktycznie wszystkie nowo budowane osiedla w okolicach Indianapolis
wygladaja jak opisalem wyzej. Ostanio odwiedzilem Denton, TX - to samo.
A na dodatek te roje przepisow prawie do zera ograniczajace inwencje.
Jak podane przez Ciebie w sprawie plotow.
Ja na szczescie mieszkam na osiedlu budowanym ponad 20 lat temu
i widac drastyczna roznice w wygladzie. Zwlaszcza w wygladzie mojego
domu i ogrodu :-)
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2003-06-25 21:35:02
Temat: Odp: Odp: obrzydliwe chwasty zamiast posianej trawy
Użytkownik Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:
> Praktycznie wszystkie nowo budowane osiedla w okolicach Indianapolis
> wygladaja jak opisalem wyzej. Ostanio odwiedzilem Denton, TX - to samo.
> A na dodatek te roje przepisow prawie do zera ograniczajace inwencje.
> Jak podane przez Ciebie w sprawie plotow.
Ale jest gdzieś ten złoty środek między planowanym(?) budownictwem w USA, a
radosną samowolką domorosłych wiejskich majstrów (nierzadko zmieniających
się w samozwańczych architektów po kilku winach) w Polsce?
Mój pierwszy południowy sąsiad ma na moją stronę 7otworów okiennych, każdy
trochę innej wielkości, w każdym inne okno (kwadraty całe, trójdzielne
prostokąty, dwudzielne kwadraty z "lufcikiem" itd.) jedne okna białe drugie
brązowe...
Przyznam się, że patrząc na to przez kilka lat trochę mnie skręcało (teraz
trochę go zasłoniłem drzewami).
Drugi ma płot z wściekle czerwonej blachy i dom 0,5metra od granicy.
Trzeci ma część płotu z drewna (klecony chyba z mocno zamkniętymi oczami), a
część betoniaka z powstawianymi zardzewiałymi blachami + budynek gospodarczy
w granicy z oknami "zabitymi" blachami (jeszcze nie zardzewiały).
Jeśli tak ma wyglądać "różnorodność", to ja jestem za ograniczaniem takiej
inwencji.
Pozdrawiam
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2003-06-25 21:56:48
Temat: Odp: obrzydliwe chwasty zamiast posianej trawy> > No, na skalniakch to ja dziwaczne pozycje przybieram. Jedna noga na
jednym
> > kamieniu, druga na drugim. Ciekawe, kiedy się z nich zwalę i cos sobie
> > połamię :-)
> > --
> > Pozdrawiam, Kaśka
>
> Pozycje-ciekawe,ciekawe...:))
>
> Pozdrawia boletus
To ty Boletus taki jesteś Sęp Miłości?:-))))
Jeśli już o skalniakach, to mam pytanie:
Czy wysypywanie powierzchni między roślinami żwirem lub grysem ogranicza
wzrost chwastów? czy to tylko kłopot?
Wiem, że Prawdziwe Skalniaki mają wysypkę grysową:-), ale jak to jest z
pieleniem, to do końca nie wiadomo:-))
A może jakieś ktoś zna ogólne zasady stosowania kamyczków do wysypywania?
grubość warstwy w stosunku do rozdrobnienia lub tym podobne?
Pozdrawiam
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2003-06-25 22:38:41
Temat: Re: Odp: obrzydliwe chwasty zamiast posianej trawy
Użytkownik "Piotr Siciarski" <p...@r...pl> napisał w wiadomości
news:bdd68p$pav$2@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> w wiadomości do
> grup dyskusyjnych napisał:
>
> > Praktycznie wszystkie nowo budowane osiedla w okolicach Indianapolis
> > wygladaja jak opisalem wyzej. Ostanio odwiedzilem Denton, TX - to samo.
> > A na dodatek te roje przepisow prawie do zera ograniczajace inwencje.
> > Jak podane przez Ciebie w sprawie plotow.
>
> Ale jest gdzieś ten złoty środek między planowanym(?) budownictwem w USA,
a
> radosną samowolką domorosłych wiejskich majstrów (nierzadko zmieniających
> się w samozwańczych architektów po kilku winach) w Polsce?
>
> Mój pierwszy południowy sąsiad ma na moją stronę 7otworów okiennych, każdy
> trochę innej wielkości, w każdym inne okno (kwadraty całe, trójdzielne
> prostokąty, dwudzielne kwadraty z "lufcikiem" itd.) jedne okna białe
drugie
> brązowe...
> Przyznam się, że patrząc na to przez kilka lat trochę mnie skręcało (teraz
> trochę go zasłoniłem drzewami).
> Drugi ma płot z wściekle czerwonej blachy i dom 0,5metra od granicy.
> Trzeci ma część płotu z drewna (klecony chyba z mocno zamkniętymi oczami),
a
> część betoniaka z powstawianymi zardzewiałymi blachami + budynek
gospodarczy
> w granicy z oknami "zabitymi" blachami (jeszcze nie zardzewiały).
>
> Jeśli tak ma wyglądać "różnorodność", to ja jestem za ograniczaniem takiej
> inwencji.
>
> Pozdrawiam
> p...@r...pl
Zamieńcie się miejscami:))
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2003-06-25 22:38:41
Temat: Re: Odp: obrzydliwe chwasty zamiast posianej trawy"Piotr Siciarski" <p...@r...pl> wrote in message
news:bdd68p$pav$2@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Ale jest gdzieś ten złoty środek między planowanym(?) budownictwem w USA, a
> radosną samowolką domorosłych wiejskich majstrów (nierzadko zmieniających
> się w samozwańczych architektów po kilku winach) w Polsce?
Moze we Wloszech? :-)
> Przyznam się, że patrząc na to przez kilka lat trochę mnie skręcało (teraz
> trochę go zasłoniłem drzewami).
My z zona podobnie reagujemy na tyly domow z sasiedniego osiedla (nowego).
Stad ten szpaler topol:
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/jesien02/topole.
jpg
> Jeśli tak ma wyglądać "różnorodność", to ja jestem za ograniczaniem takiej
> inwencji.
Ja tez jestem za zlotym srodkiem.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |