Strona główna Grupy pl.rec.ogrody ogrodowe wpadki

Grupy

Szukaj w grupach

 

ogrodowe wpadki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 102


« poprzedni wątek następny wątek »

71. Data: 2005-02-25 06:45:46

Temat: Re: ogrodowe wpadki
Od: "GabiS" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Majka" <m...@g...szczecin.pl> napisał w

<ciach>
> M.in. przez kilka lat uprawiałam bulwę Calli. <ciach>
> Jesienią jak zwykle wykopałam, położyłam w altanie i ...nie zdążyłam
zabrać,
> kiedy niespodziewanie przyszedł nagle móz -17 stopni
> i po bulwie.
>
> Majka
Ojej, bardzo Ci współczuję:(((((
Pa, Gabi


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


72. Data: 2005-02-25 06:51:09

Temat: Re: ogrodowe wpadki
Od: "GabiS" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Jagoda" <b...@g...pl> napisał
<ciach>
> Ja o swoich wpadkach wolę milczeć, bo jak się kiedyś tu przyznałam,
> to mnie Bogu(ś) zwstydził i tak mi zostało (:-)).

A to Boguś niedobry:)

> Ku przestrodze może tylko powiem żebyście osłaniali wrzosy podczas
nawożenia
> trawnika. Nie wytrzymują tego. Sprawdziłam(:-((.
>
> Pozdrówki - Jagoda
Ale padły zupełnie?
Pa, Gabi


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


73. Data: 2005-02-25 06:53:30

Temat: Re: Odp: ogrodowe wpadki
Od: "GabiS" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał
<ciach>
> Przeciez jest bardzo proste wyjscie - nie nawozic trawnika :-)
>
> Pozdrowienia,
> Michal

Czyżbyś nigdy nie zrobił w ogrodzie nic czego teraz żałujesz? Bo, że nie
nawozisz i jak na warunki amerykańskie rzadko kosisz - już wiemy:))))
Pa, Gabi



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


74. Data: 2005-02-25 12:44:36

Temat: Re: Odp: ogrodowe wpadki
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

GabiS wrote:

> Czyżbyś nigdy nie zrobił w ogrodzie nic czego teraz żałujesz?

Juz "wpadke" przeciez opisalem :-)
Ale jesli za prawdziwa wpadke uznawac cos, czego sie potem zaluje,
to faktycznie, taka wpadka tez byla. Bardzo mi sie spodobal piekny,
wielki oset (nie wiem, co to konkretnie, slowa "oset" uzywam w znaczeniu
potocznym, bo botanicznie to pewnie sie inaczej nazywa). Zebralem
troche nasionek i posialem. I teraz co roku z tym chwasciskiem walcze.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


75. Data: 2005-02-25 15:08:51

Temat: Re: ogrodowe wpadki
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 25 Feb 2005 07:42:45 +0100, GabiS napisał(a):


>
> Już teraz rozumiem czemu tak ostro artykuujesz
> "tylko JA rzadzę w moim ogrodzie":)


I właściwie dochodzę do wniosku, że to błąd - czasem przydałby się do
towarzystwa ktoś rozsądniejszy żeby mnie przystopować.
Dzisiaj znów wykazałam się głupotą totalną, mianowicie za podszeptami
niejakiego Janusza Cz. nabyłam kolejne nasiona roślin jednorocznych (w
celach poznawczo - doświadczalnych;)).
A miałam kupować tylko byliny!!
Teraz leżą te torebki na biurku a ja się zastanawiam skąd wezmę słoneczne
miejsca na taką ilość roślin;(
I niestety nie nabyłam ślazówki (bo nie było) i chabra bławatka (bo
zapomniałam).
Aha, była salvia splendens o kwiatach fioletowych - tzn. na opakowaniu
kolor był mocny, nasycony a w opisie stało : "z przewagą odcieni
fioletowych". Może to ktoś uprawiał? I potrafi opisać kolor? Bo tej
czerwonej wyjątkowo nie lubię ze względu właśnie na intensywną czerwoną
barwę.

Pozdrawiam
Marta



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


76. Data: 2005-02-25 15:20:21

Temat: Re: ogrodowe wpadki
Od: "Małgorzata Klecka" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:2uswljpjoqdt$.9f36exq4b503$.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 25 Feb 2005 07:42:45 +0100, GabiS napisał(a):
>
>
> Aha, była salvia splendens o kwiatach fioletowych - tzn. na opakowaniu
> kolor był mocny, nasycony a w opisie stało : "z przewagą odcieni
> fioletowych". Może to ktoś uprawiał? I potrafi opisać kolor? Bo tej
> czerwonej wyjątkowo nie lubię ze względu właśnie na intensywną czerwoną
> barwę.

No właśnie mi kiełkuje, sama jestem bardzo ciekawa tego koloru. Na
obcojęzycznych stronach nic nie znalazłam, bo to ponoć odmiana polska
Pozdrowienia :)
Gosia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


77. Data: 2005-02-25 15:21:23

Temat: Re: ogrodowe wpadki
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:2uswljpjoqdt$.9f36exq4b503$.dlg@40tude.net...
| Dnia Fri, 25 Feb 2005 07:42:45 +0100, GabiS napisał(a):

| > Już teraz rozumiem czemu tak ostro artykuujesz
| > "tylko JA rzadzę w moim ogrodzie":)

| I właściwie dochodzę do wniosku, że to błąd - czasem przydałby się do
| towarzystwa ktoś rozsądniejszy żeby mnie przystopować.

Z mikroskopem może takiego znajdziesz, ale siły przebicia mieć nie będzie:-)

| Dzisiaj znów wykazałam się głupotą totalną, mianowicie za podszeptami
| niejakiego Janusza Cz. nabyłam kolejne nasiona roślin jednorocznych (w
| celach poznawczo - doświadczalnych;)).

ROTFL...

| Aha, była salvia splendens o kwiatach fioletowych - tzn. na opakowaniu
| kolor był mocny, nasycony a w opisie stało : "z przewagą odcieni
| fioletowych". Może to ktoś uprawiał? I potrafi opisać kolor? Bo tej
| czerwonej wyjątkowo nie lubię ze względu właśnie na intensywną czerwoną
| barwę.

Ciemnofioletowa, prawie czarna - i prawie "niewidzialna" dzięki temu.

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


78. Data: 2005-02-25 15:45:38

Temat: Re: ogrodowe wpadki - o jednorocznych (was: ogrodowe wpadki)
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 25 Feb 2005 16:21:23 +0100, Basia Kulesz napisał(a):


> | Aha, była salvia splendens o kwiatach fioletowych - tzn. na opakowaniu
>| kolor był mocny, nasycony a w opisie stało : "z przewagą odcieni
>| fioletowych". Może to ktoś uprawiał? I potrafi opisać kolor? Bo tej
>| czerwonej wyjątkowo nie lubię ze względu właśnie na intensywną czerwoną
>| barwę.
>
> Ciemnofioletowa, prawie czarna - i prawie "niewidzialna" dzięki temu.
>

Aha. Ponieważ nie mam już miejsca, a łąki raczej sama w jeden miesiąc
szpadlem nie przekopię to się wstrzymam. Mam też nadzieję, że Gosia
pochwali się efektem:)
Wymyśliłam też "remont" jednej rabaty - byliny które tam trafią wiosną są
jeszcze małe, więc wykorzystam jednoroczne do zapełnienia pustych miejsc.
Idę myśleć które, bo mam w czym wybierać:D

Słoneczniki były przepiękne - w kilku odmianach. Takoż moje ulubione
nagietki;( Malwy pełne - podzielone kolorami!! Aksamitek i bratków cały
stojak.
Chyba renesans kwiatów letnich jest, bo oferta co rok jaby bogatsza.
Sprowadzają, a to oznacza że się sprzedają - specjalnie patrzyłam na daty,
wszystko świeże.

Pozdrawiam
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


79. Data: 2005-02-25 15:47:09

Temat: Re: ogrodowe wpadki - o jednorocznych
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 25 Feb 2005 16:21:23 +0100, Basia Kulesz napisał(a):


> | Aha, była salvia splendens o kwiatach fioletowych - tzn. na opakowaniu
>| kolor był mocny, nasycony a w opisie stało : "z przewagą odcieni
>| fioletowych". Może to ktoś uprawiał? I potrafi opisać kolor? Bo tej
>| czerwonej wyjątkowo nie lubię ze względu właśnie na intensywną czerwoną
>| barwę.
>
> Ciemnofioletowa, prawie czarna - i prawie "niewidzialna" dzięki temu.
>

Aha. Ponieważ nie mam już miejsca, a łąki raczej sama w jeden miesiąc
szpadlem nie przekopię to się wstrzymam. Mam też nadzieję, że Gosia
pochwali się efektem:)
Wymyśliłam też "remont" jednej rabaty - byliny które tam trafią wiosną są
jeszcze małe, więc wykorzystam jednoroczne do zapełnienia pustych miejsc.
Idę myśleć które, bo mam w czym wybierać:D

Słoneczniki były przepiękne - w kilku odmianach. Takoż moje ulubione
nagietki;( Malwy pełne - podzielone kolorami!! Aksamitek i bratków cały
stojak.
Chyba renesans kwiatów letnich jest, bo oferta co rok jaby bogatsza.
Sprowadzają, a to oznacza że się sprzedają - specjalnie patrzyłam na daty,
wszystko świeże.

Pozdrawiam
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


80. Data: 2005-02-25 16:09:42

Temat: Re: ogrodowe wpadki
Od: Magdalena Bassett <m...@o...com> szukaj wiadomości tego autora

Małgorzata Klecka wrote:
> Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:2uswljpjoqdt$.9f36exq4b503$.dlg@40tude.net...
>
>>Dnia Fri, 25 Feb 2005 07:42:45 +0100, GabiS napisał(a):
>>
>>
>>Aha, była salvia splendens o kwiatach fioletowych - tzn. na opakowaniu
>>kolor był mocny, nasycony a w opisie stało : "z przewagą odcieni
>>fioletowych". Może to ktoś uprawiał? I potrafi opisać kolor? Bo tej
>>czerwonej wyjątkowo nie lubię ze względu właśnie na intensywną czerwoną
>>barwę.
>
>
> No właśnie mi kiełkuje, sama jestem bardzo ciekawa tego koloru. Na
> obcojęzycznych stronach nic nie znalazłam, bo to ponoć odmiana polska
> Pozdrowienia :)
> Gosia
>
>

Jest dosc sporo informacji na angielskojezycznych, a tu zdjecia:
http://tinylink.com/?K6Hi9L4wTz

bardzo piekna jest, zachecilas mnie do wyszukania nasion.
MB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 11


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Jak dzieci w piaskownicy ???
Wierzby
Lista chciejstw mi się wydłuża
Rozmnażanie bylin z nasion
Haberlea - rozmnażanie

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »