Re: Odp: "pierdol" czyli moja obsesja...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-08-24 08:27:52

Temat: Re: Odp: "pierdol" czyli moja obsesja...
Od: m...@p...arena.pl (monika ziel) szukaj wiadomości tego autora

> wiele ciekawsze - dlaczego pisujemy na liste

Mysle, ze bylo dobrze gdyby sie kazdy nad tym zastanowil.
Dlaczego Wy piszecie na te liste??
Ja- liczylam na wymiane pogladow na tematy zwiazane z psychologia.
Dzieki temu mozna mozna zweryfikowac swoje poglady, poznac innych ludzi.
To wszystko przy zalozeniu ,ze inni sa szczerzy. Obawiam sie ,ze moje
oczekiwania byly zbyt idealistyczne. Na razie jednak nie zamierzam
rezygnowac, bo jestem ciekawa co tez z tego wszystkiego wyniknie

Pozdrawiam,
Monika

--
Chcesz otrzymywac newsy poczta elektroniczna ? Sprawdz http://www.newsgate.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-08-24 15:03:12

Temat: Re: Re: "pierdol" czyli moja obsesja...
Od: "bary" <f...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

>Ja- liczylam na wymiane pogladow na tematy zwiazane z psychologia.

No cóz kotku... przeliczylas sie ;)

>Dzieki temu mozna mozna zweryfikowac swoje poglady, poznac innych ludzi.

>To wszystko przy zalozeniu ,ze inni sa szczerzy. Obawiam sie ,ze moje

Nie kumam... co to znaczy, ze inni sa szczerzy? Czyli co 'symuluja', ze
maja inne poglady niz maja? Albo udaja inna osobowosc? Czy co? Tego nie da
sie zrobic.. to co czlowiek wyprodukuje bedzie zawsze jego... Najwyzej raz
odslania bardziej czastke siebie... a raz mniej... ale tak za to widzisz go
ze strony, z której moze sie w nie pokazuje... a to wcale nie znaczy, ze
taki nie jest... To oznacza, ze jest bardziej kolorowy niz zazwyczaj
myslimy... A po za tym, nie kazdy chce sie obnazac publicznie, lecz tylko
chce np. podyskutowac...

>oczekiwania byly zbyt idealistyczne. Na razie jednak nie zamierzam
>rezygnowac, bo jestem ciekawa co tez z tego wszystkiego wyniknie

Tez mysle, ze jestes i to wlasnie dlatego, ze nie jest to tylko zwykla
wymiana pogladów ;)

>
>Pozdrawiam,
>Monika
>

j...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-08-24 18:11:23

Temat: Re: Re: "pierdol" czyli moja obsesja...
Od: "Pan_Zenek" <z...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

bary napisał(a) w wiadomości:
> Nie kumam... co to znaczy, ze inni sa szczerzy? Czyli co 'symuluja', ze
>maja inne poglady niz maja? Albo udaja inna osobowosc? Czy co? Tego nie da
>sie zrobic.. to co czlowiek wyprodukuje bedzie zawsze jego... Najwyzej raz
>odslania bardziej czastke siebie... a raz mniej... ale tak za to widzisz go
>ze strony, z której moze sie w nie pokazuje...

Oglądałeś więcej czadu?
Facet przed mikrofonem był zupełnie kimś innym.
W necie napewno też się to zdarza i to nie żadko.
Zenek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-08-25 16:34:39

Temat: Re: Re: "pierdol" czyli moja obsesja...
Od: "Paker" <p...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

bary <f...@k...net.pl> w artykule news:39a53fd8@news.vogel.pl pisze...

> Nie kumam... co to znaczy, ze inni sa szczerzy? Czyli co 'symuluja',
ze
> maja inne poglady niz maja? Albo udaja inna osobowosc? Czy co? Tego nie da
> sie zrobic..

Gdyby dyskusja nie obracala sie wokol czyjejs osoby, to nie byloby takich
problemow. Nikogo nie obchodziloby jak wyglada Pan X, czy jest pania, ile ma
lat, jesli tylko potrafilby rzeczowo sie wypowiadac, bedac otwartym na
argumentacje innych. Problem sie zaczyna wtedy, kiedy probuje sie wytknac
innym ich wlasne problemy: ty jestes taki, a ty inny, ona glupsza, tamta
madrzejsza, itd. Grupa niestety nie jest moderowana, wiec duzo jest tu
atakow na osobe (w dyskusji niedopouszczalne) , a nie na sama argumentacje.
Obraz nieco utopijny, ale wyzszy poziom niz obecny z pewnoscia mozna w
dyskusji osiagnac.

A. S.

>
> j...
>
>