Data: 2001-09-15 15:54:58
Temat: Re: Odpowiedzialnosc za slowo. Bylo: odpowiedzialnosc
Od: "Eryk" <e...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Joanna <c...@p...onet.pl> w wiadomooci do grup
dyskusyjnych napisał:B7C7E224.1B317%c...@p...onet.pl...
> in article 9nt3hv$vgv$...@n...lublin.pl, Marek N. at m...@p...wp.pl
> wrote on 14-09-01 16:18:
>
> >
> > Joanna <c...@p...onet.pl> napisala m.in:
> >> Jesliby chciec cenzurowac poglady, to najpierw osobiscie zakazalabym
> >> czytania P. Coehlo, szczegolnie "Wojownika swiatla" (?, jesli blad w
> > tytule,
> >> przepraszam). Serio.
> > Joasiu! Nie znam "Wojownika siatla". Jak natomiast widzisz pod tym katem
> > "Alchemika" i "Piata gore"?
> > Serdecznosci
> > Marek
> >
>
> Marku, nie chce mieszac watkow, bo Coehlo stanowil tylko egzemplum
> wyciagniete rzeczywiscie interesownie dla Eryka, bo pamietam, ze go bardzo
> szanuje.
:)))))))) Oj Joasiu:)) Jestem znowu wywolany do tablicy:).... Tia... co do
Coehlo i jego przeslan, to oczywista sprawa grupa prk, a nie psp....
natomiast kazdy z nas ma jakas pozycje w literaturze, którado niego bardziej
przemawia niz inne. Fakt - lubie Coehlo. Podobnie jak Marqueza, Cortazara i
wielu innych. "Podrecznik wojownika swiatla" jest ksiazka nietypowa i
budzaca wiekle emocji, podobnie jak ten watek:)). Co do zakazywania czytania
Coehlo, to mam podejscie tozsame z pomyslem moderowania psp... ale sama
powiedzialas "gdyby chciec cenzurowac poglady"...:)
A to tego rodzaju autor - bardziej misjonarz, niz literat.
Imho to juz zakezne od tego co kto widzi w danej ksiazce...
>
> Jezeli chodzi o to, o co pytasz, to w duzym skrocie: generalnie w ogole do
> mnie nie przemawia, troche mnie drazni i szkoda mi czasu. Ale szanuje
prawo
> do zupelnie odmiennych pogladow:))) i do innej drogi:)
I szanuje Ciebie za to Joasiu bardzo.
>
> Pozdr.
> Joanna
>
Pozdrawiam cieplo, Eryk
|