Data: 2008-08-02 11:17:35
Temat: Re: Odtrutka na plesn
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Roman pisze:
> Andrzej Lawa pisze:
>> Roman pisze:
>>> Witam,
>>>
>>> Zdarzylo mi sie wczoraj zjesc chleb i szynke, ktore byly splesniale.
>>> Jak sie zoreintowalem, bylo juz za pozno :-/
>>> Jakie produkty beda najlepsza odtrutka na to ?
>>
>> Pół litra orzechówki ;->
>
> Naiwny bylem myslac, ze najaktywniejszy troll polskiego usenetu nie
> czyta rowniez p.s.medycyna :-/
>
> Moje pytanie bylo jak najbardziej powazne.
Dla ciebie już za późno - toksyny nieodwracalnie zniszczyły ci obszar
mózgu odpowiedzialny za poczucie humoru.
A poważniej...
Jeśli to była tylko pleśń i było jej na tyle mało, że łątwo ją było
przegapić, to nie masz co panikować. Pół litra to może przesada, ale
setka nie zaszkodzi. A jeśli jesteś abstynentem, jak ja, to węgiel
aktywowany. Choć i tak ja nie była to wielka masa pleśni (taka
pokrywająca całą kanapkę) - ale wtedy to bym się martwił raczej o twoje
oczy.
Pleśnie mogą być toksyczne, ale są też używane do uszlachetniania serów.
I głównie ich niebezpieczeństwo to przebywanie w zapleśniałych
pomieszczeniach, a nie połknięcie małej kępki.
Ale jeśli lubisz panikować, to zrób sobie płukanie żołądka.
|