Data: 2005-10-14 13:32:57
Temat: Re: Odwieczny problem - trądzik
Od: Trapez <t...@p...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Fri, 14 Oct 2005 12:04:26 +0000 (UTC), na pl.sci.medycyna, Hektor
napisał(a):
> Mam wielu znajomych co jedza byle co, byle jak i jeszcze czesto pija
> alkohol. Studenci...
> Ja dbam o diete, o skore, o siebie ;) Nie pale, alkohol pije, ale w
> porownaniu do innych to ja abstynent :)
> Ja mam problem z tradzikiem, oni przez cale zycie nie mieli takiego
> problemu!
> I co Ty na to? Genetyka? Zle odzywianie? Co?
>
Wiele jest różnych czynników, a odżywianie jest najbardziej prawdopodobnym,
dlatego o tym piszę. Ja miałem tak, że jako dziecko ewidentnie źle się
odżywiałem, ale gdy wyjeżdżałem w góry (czy nawet niekoniecznie w góry), to
katar sienny znikał bardzo szybko. Dlatego np. miejsce zamieszkania także
ma znaczenie. Ostatnio interesuję się Feng Shui i muszę stwierdzić, że coś
w tym jest, bo jak wytłumaczyć, że w jednym pokoju zasypiam idealnie, a w
innym się męczę, co na pewno źle wpływa na zdrowie. Trzeba mieć baczenie na
różne czynniki.
> Jak im wspomne ze nie pije "kolorowych" napojow, czy np. ze tego nie jem bo
> to niezdrowe, czy jest nafaszerowane chemia, to sie dziwia.
>
Dobre wino nie jest złe raczej coś daje. Różni ludzie mają różną odporność.
Mam dwóch znajomych którzy niby są super zdrowi w porównaniu ze mną, tzn.
nie uważaja na to co jedzą i nic im nie jest. Ale obydwaj nie mają zbyt
dobrego wzroku.
--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl
|