Data: 2011-06-15 20:52:15
Temat: Re: Oj Pole...
Od: Qrczak <q...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2011-06-15 22:45, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
> Dnia Wed, 15 Jun 2011 22:18:02 +0200, Qrczak napisał(a):
>> Dnia 2011-06-15 22:08, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 21:50:42 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>
>>>> W knajpach jakoś beże znikają... fascynujące... ciekawe dlaczego...
>>>
>>> Tylko w spelunkach - gdzie na beżach byłoby ślady po niezadowolonych lub
>>> chamskich klientach widać.
>>
>> Otóż po spelunkach nie chadzam. Wygoda, starość, siakieś traumy z
>> dzieciństwa...
>> Wszakoż jednakoż nadmiar beżobrązów nie sprzyja apetytowi. Knajpa dla
>> anorektycznych snobów się utrzyma.
>>
>
> Dla mnie ma ogromne znaczenie (prócz smaku) kolor i zapach jedzenia. Kolory
> wystroju nie mogą zakłócać mi odbioru. Jeśli zakłócają, tzn knajpa jest
> niedobra.
Na ten przykład widziałaś meksykańską knajpę w beżu? Może tajską? (w
ostateczności) grecką?
Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem
|