Data: 2011-06-20 07:38:11
Temat: Re: Oj Pole...
Od: Lebowski <lebowski@*****.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-06-20 08:38, Chiron pisze:
> Użytkownik "Lebowski" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:itmn7l$k4$...@s...aioe.org...
>
> W dniu 2011-06-19 22:47, Stalker pisze:
>> W dniu 2011-06-19 22:03, Lebowski pisze:
>>
>>> Masz mentalnosc inetelektualnej szmaty i to jest odbior ciebie
>>> praktycznie u kazdego, jedynie mniej lub bardziej eufemiczny.
>>
>> Nie, nie u każdego
>>
>>> Chyba, ze znasz moze tutaj kogos, kto wyrazil do ciebie prawdziwa
>>> sympatie, a nie ta, ktora wynika ze wspolczucia po konfrontacji twoich
>>> zalosnych kompleksow sprzataczki z jakims stresorem?
>>
>> A co ma nie znać?
>>
>> Stalker, proszę mnie doliczyć do wyrazicieli
>
> Czemu mnie nie dziwi, ze to wlasnie ty sie odezwales?
> Wiec moze zamiast udawac jak cymbal solidarnosc jajnikow z ta potrojna
> ofiara nieporadnosci atykoncepcyjnej to moze potrafilbys jakos
> zwerbalizowac racjonalne podstawy swojej sympatii do niej, niewymuszone
> twoja ulomna empatia i wspolczuciem?
> ====================================================
=====================
> Sympatia ZAWSZE pochodzi z empatii. Z przemyśleń- to tylko wyrachowanie.
> Niedawno pisałem Paulince, że uważam ją za osobę bardzo sympatyczną i
> mam dla niej dużo ciepłych uczuć- jednak nie zgadzam się z wieloma
> Paulinki poglądami. Dziwi Cię to?
> Ja natomiast zadaję sobie pytanie- o czym Ci już pisałem- ile w Tobie
> jest czegoś takiego: czujesz do kogoś sympatię, ale nie potrafisz tego
> okazać. Zakładam, że chciałbyś. Zamiast Paulince czy Ewie napisać coś
> miłego- walniesz coś jak chory w "basen":-). I nie potrafisz się już
> zatrzymać. Nie umiesz przyznać się do błędu, do tego, że źle postąpiłeś-
> i może nawet wcale tego nie chciałeś. Przyznasz chyba, że takie
> zatrzymanie się, przyznanie, ze to zła droga i próba znalezienia
> właściwej- to jedyne wyjście? Czy jak samochodem zgubisz drogę, i np
> wjedziesz w pole- to brniesz dalej, aż się całkiem zakopiesz na
> bezdrożach- czy robisz może co innego? Albo spróbuj wyciągnąć auto sam-
> albo poproś pomoc drogową:-).
>
> p.s.
> Lebowski- ile razy w życiu Ty nie miałeś racji? Czy potrafisz wymienić
> 10 takich sytuacji w ostatnim tygodniu? (nie chodzi o konkrety- tylko po
> prostu- czy znajdziesz takie sytuacje)
Chiron, twoje pseudownioski sa oparte wylacznie na mysleniu zyczeniowym
i nie chce mi sie odpowiadac na tak durne pytania.
Jesli jest tu ktos choc troche wartosciowy, to nigdzie nie zabrnalem w
relacjach z nim, a conajwyzej rarysowalem pewne granice jego wartosci.
Podobnie jak w twoim przypadku.
Uwazam, ze jestes tu w pewnym stopniu pozyteczny i za to masz jakas tam
czesc mojej sypatii, choc wisi mi, czy mnie z tego powodu lubisz lub czy
aprobujesz moje stanowisko w jakiejs kwestii.
Wiec jak widzisz, zeby kogos lubic wcale nie potrzebna jest empatia, a
wystarczy zdrowy rozsadek.
--
|