Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Oj Pole...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Oj Pole...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 854


« poprzedni wątek następny wątek »

491. Data: 2011-06-15 21:13:37

Temat: Re: Oj Pole...
Od: "Ghost" <g...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
news:itb73i$eq4$10@news.onet.pl...
> Dnia 2011-06-15 23:04, niebożę Ghost wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Hehe, inteligentne dzieci wiedza, ze narzedzia powinny byc latwe w
>> obsludze, przede wszystkim.
>
> Powiedz to jednej pani psycholog.

Malom wiarygodny, nie uwierzy. Jestem tak porabany, ze do dzisiaj uzywam
czarnego dlugopisu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


492. Data: 2011-06-15 21:13:51

Temat: Re: Oj Pole...
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 15 Jun 2011 23:08:39 +0200, Qrczak napisał(a):
>
>> Dnia 2011-06-15 22:58, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 22:52:15 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>> Dnia 2011-06-15 22:45, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 22:18:02 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>> Dnia 2011-06-15 22:08, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 21:50:42 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> W knajpach jakoś beże znikają... fascynujące... ciekawe dlaczego...
>>>>>>> Tylko w spelunkach - gdzie na beżach byłoby ślady po niezadowolonych lub
>>>>>>> chamskich klientach widać.
>>>>>> Otóż po spelunkach nie chadzam. Wygoda, starość, siakieś traumy z
>>>>>> dzieciństwa...
>>>>>> Wszakoż jednakoż nadmiar beżobrązów nie sprzyja apetytowi. Knajpa dla
>>>>>> anorektycznych snobów się utrzyma.
>>>>>>
>>>>> Dla mnie ma ogromne znaczenie (prócz smaku) kolor i zapach jedzenia. Kolory
>>>>> wystroju nie mogą zakłócać mi odbioru. Jeśli zakłócają, tzn knajpa jest
>>>>> niedobra.
>>>> Na ten przykład widziałaś meksykańską knajpę w beżu? Może tajską? (w
>>>> ostateczności) grecką?
>>>>
>>> Nie. I własnie mi uświadomiłaś, dlaczego nie cierpię meksykańskiej i
>>> tajskiej oraz greckiej kuchni 3-)
>> Lubisz beż.
>>
>
> Nie.
> Nie lubię wojny między ścianami a jedzeniem.

Nie masz pojęcia o kuchni w restauracyjnym wydaniu.


--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


493. Data: 2011-06-15 21:14:48

Temat: Re: Oj Pole...
Od: Qrczak <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2011-06-15 23:09, niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
> Użytkownik "Qrczak" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:itb6tv$eq4$...@n...onet.pl...
>
>> Chabry, maki i takie tam:-)
>
> Zatrzymajmy się w-pośrodku. Maki. Jakie ma pan skojarzenie z makami?
>
> ====================================================
====================================
>
> Maki? No- z makowcem, moim ulubionym torcikiem makowym. Pychotka!

Niech pan uważa, co je. Jedzenie uzależnia, a w najgorszym wydaniu truje.

Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


494. Data: 2011-06-15 21:14:53

Temat: Re: Oj Pole...
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 15 Jun 2011 23:00:28 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 22:50:32 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> medea pisze:
>>>>> W dniu 2011-06-15 22:40, Qrczak pisze:
>>>>>> Dnia 2011-06-15 22:34, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>> medea pisze:
>>>>>>>> W dniu 2011-06-15 22:18, Ikselka pisze:
>>>>>>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 22:13:34 +0200, medea napisał(a):
>>>>>>>>>> W dniu 2011-06-15 21:40, Ikselka pisze:
>>>>>>>>>>> Wręcz niektórzy imputują mi tutaj, że komuś mogę
>>>>>>>>>>> ZAZDROŚCIĆ kredytu...
>>>>>>>>>> Bynajmniej tego nie imputowałam. Wydaje mi się tylko, że bardziej to
>>>>>>>>>> przeżywasz, niż Twoi zadłużeni znajomi, którzy na pewno świetnie
>>>>>>>>>> sobie z
>>>>>>>>>> tym kredytem radzą, skoro mieszkania nie wynajmują, ani nie
>>>>>>>>>> sprzedają.
>>>>>>>>>> A w ogóle - co Ci do cudzych finansów?
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Nadal nie rozumiesz, że nie chodzi mi o finanse, tylko o ludzi?
>>>>>>>> Nie widzę ani krzty Twojej do nich sympatii w Twoich wypowiedziach.
>>>>>>> A ja jestem w stanie zrozumieć, że XL utrzymuje znajomości z ludźmi,
>>>>>>> których nie darzy sympatią i szacunkiem, trudniej mi zrozumieć po co
>>>>>>> właściwie to robi?
>>>>>> A ja jestem w stanie zrozumieć, po co to może robić.
>>>>> Ja też.
>>>> No to ja za prosta jestem, bo jedyne co mi się kojarzy, to stan, że
>>>> skoro innym jest źle, ja tym bardziej mam się dobrze.
>>> A komu jest źle? - przecież się chwalą, jak im DOBRZE 3-)
>> Tylko, że oni nie czytają p.s.p.
>
> No nie. I właśnie dlatego tutaj o nich piszę. Po co komuś uświadamiać, że
> inni widzą, jaki jest nieszczęśliwy?
> 3-)

Ku.wa czemu ja się w realu otaczam ludźmi zadowolonymi z życia? Myślisz,
że mam tyle szczęścia? Może dostrzegam też inne rzeczy niż kolor ścian i
inne duperele, które mi po prostu mogą nie pasować?

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


495. Data: 2011-06-15 21:18:55

Temat: Re: Oj Pole...
Od: Qrczak <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2011-06-15 23:09, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
> Dnia Wed, 15 Jun 2011 23:08:39 +0200, Qrczak napisał(a):
>> Dnia 2011-06-15 22:58, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 22:52:15 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>> Dnia 2011-06-15 22:45, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 22:18:02 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>> Dnia 2011-06-15 22:08, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 21:50:42 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> W knajpach jakoś beże znikają... fascynujące... ciekawe dlaczego...
>>>>>>>
>>>>>>> Tylko w spelunkach - gdzie na beżach byłoby ślady po niezadowolonych lub
>>>>>>> chamskich klientach widać.
>>>>>>
>>>>>> Otóż po spelunkach nie chadzam. Wygoda, starość, siakieś traumy z
>>>>>> dzieciństwa...
>>>>>> Wszakoż jednakoż nadmiar beżobrązów nie sprzyja apetytowi. Knajpa dla
>>>>>> anorektycznych snobów się utrzyma.
>>>>>
>>>>> Dla mnie ma ogromne znaczenie (prócz smaku) kolor i zapach jedzenia. Kolory
>>>>> wystroju nie mogą zakłócać mi odbioru. Jeśli zakłócają, tzn knajpa jest
>>>>> niedobra.
>>>>
>>>> Na ten przykład widziałaś meksykańską knajpę w beżu? Może tajską? (w
>>>> ostateczności) grecką?
>>>
>>> Nie. I własnie mi uświadomiłaś, dlaczego nie cierpię meksykańskiej i
>>> tajskiej oraz greckiej kuchni 3-)
>>
>> Lubisz beż.
>
> Nie.
> Nie lubię wojny między ścianami a jedzeniem.

Jem i meksyk i grekę w swoich mono-domowych ścianach. Nie ma wojny. Może
to nie jest zasługa ścian, jednak.

Qra
--
nie wiem, nie znam się, zarobiona jestem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


496. Data: 2011-06-15 21:21:01

Temat: Re: Oj Pole...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 15 Jun 2011 23:13:51 +0200, Paulinka napisał(a):

> Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 23:08:39 +0200, Qrczak napisał(a):
>>
>>> Dnia 2011-06-15 22:58, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 22:52:15 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>> Dnia 2011-06-15 22:45, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 22:18:02 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>>> Dnia 2011-06-15 22:08, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 21:50:42 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> W knajpach jakoś beże znikają... fascynujące... ciekawe dlaczego...
>>>>>>>> Tylko w spelunkach - gdzie na beżach byłoby ślady po niezadowolonych lub
>>>>>>>> chamskich klientach widać.
>>>>>>> Otóż po spelunkach nie chadzam. Wygoda, starość, siakieś traumy z
>>>>>>> dzieciństwa...
>>>>>>> Wszakoż jednakoż nadmiar beżobrązów nie sprzyja apetytowi. Knajpa dla
>>>>>>> anorektycznych snobów się utrzyma.
>>>>>>>
>>>>>> Dla mnie ma ogromne znaczenie (prócz smaku) kolor i zapach jedzenia. Kolory
>>>>>> wystroju nie mogą zakłócać mi odbioru. Jeśli zakłócają, tzn knajpa jest
>>>>>> niedobra.
>>>>> Na ten przykład widziałaś meksykańską knajpę w beżu? Może tajską? (w
>>>>> ostateczności) grecką?
>>>>>
>>>> Nie. I własnie mi uświadomiłaś, dlaczego nie cierpię meksykańskiej i
>>>> tajskiej oraz greckiej kuchni 3-)
>>> Lubisz beż.
>>>
>>
>> Nie.
>> Nie lubię wojny między ścianami a jedzeniem.
>
> Nie masz pojęcia o kuchni w restauracyjnym wydaniu.

Dla mnie dobra kuchnia jest jedna, nie ma wydań.
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei

Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


497. Data: 2011-06-15 21:21:54

Temat: Re: Oj Pole...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 15 Jun 2011 23:14:53 +0200, Paulinka napisał(a):

> Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 23:00:28 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 22:50:32 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> medea pisze:
>>>>>> W dniu 2011-06-15 22:40, Qrczak pisze:
>>>>>>> Dnia 2011-06-15 22:34, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>>> medea pisze:
>>>>>>>>> W dniu 2011-06-15 22:18, Ikselka pisze:
>>>>>>>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 22:13:34 +0200, medea napisał(a):
>>>>>>>>>>> W dniu 2011-06-15 21:40, Ikselka pisze:
>>>>>>>>>>>> Wręcz niektórzy imputują mi tutaj, że komuś mogę
>>>>>>>>>>>> ZAZDROŚCIĆ kredytu...
>>>>>>>>>>> Bynajmniej tego nie imputowałam. Wydaje mi się tylko, że bardziej to
>>>>>>>>>>> przeżywasz, niż Twoi zadłużeni znajomi, którzy na pewno świetnie
>>>>>>>>>>> sobie z
>>>>>>>>>>> tym kredytem radzą, skoro mieszkania nie wynajmują, ani nie
>>>>>>>>>>> sprzedają.
>>>>>>>>>>> A w ogóle - co Ci do cudzych finansów?
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Nadal nie rozumiesz, że nie chodzi mi o finanse, tylko o ludzi?
>>>>>>>>> Nie widzę ani krzty Twojej do nich sympatii w Twoich wypowiedziach.
>>>>>>>> A ja jestem w stanie zrozumieć, że XL utrzymuje znajomości z ludźmi,
>>>>>>>> których nie darzy sympatią i szacunkiem, trudniej mi zrozumieć po co
>>>>>>>> właściwie to robi?
>>>>>>> A ja jestem w stanie zrozumieć, po co to może robić.
>>>>>> Ja też.
>>>>> No to ja za prosta jestem, bo jedyne co mi się kojarzy, to stan, że
>>>>> skoro innym jest źle, ja tym bardziej mam się dobrze.
>>>> A komu jest źle? - przecież się chwalą, jak im DOBRZE 3-)
>>> Tylko, że oni nie czytają p.s.p.
>>
>> No nie. I właśnie dlatego tutaj o nich piszę. Po co komuś uświadamiać, że
>> inni widzą, jaki jest nieszczęśliwy?
>> 3-)
>
> Ku.wa czemu ja się w realu otaczam ludźmi zadowolonymi z życia? Myślisz,
> że mam tyle szczęścia? Może dostrzegam też inne rzeczy niż kolor ścian i
> inne duperele, które mi po prostu mogą nie pasować?

Ojej. Zmarnowałam życie gapiąc się wyłącznie na ściany.
:->
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei

Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


498. Data: 2011-06-15 21:23:05

Temat: Re: Oj Pole...
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Qrczak" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:itb7c7$eq4$1...@n...onet.pl...

Dnia 2011-06-15 23:09, niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
> Użytkownik "Qrczak" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:itb6tv$eq4$...@n...onet.pl...
>
>> Chabry, maki i takie tam:-)
>
> Zatrzymajmy się w-pośrodku. Maki. Jakie ma pan skojarzenie z makami?
>
> ====================================================
====================================
>
> Maki? No- z makowcem, moim ulubionym torcikiem makowym. Pychotka!

Niech pan uważa, co je. Jedzenie uzależnia, a w najgorszym wydaniu truje.

====================================================
======================================
A można się gdzieś wyleczyć z tego uzależnienia? Może tu:
http://niejedzenie.info/

--

Prawda, Prostota, Miłość

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


499. Data: 2011-06-15 21:32:22

Temat: Re: Oj Pole...
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 15 Jun 2011 23:13:51 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 23:08:39 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>
>>>> Dnia 2011-06-15 22:58, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 22:52:15 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>> Dnia 2011-06-15 22:45, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 22:18:02 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>>>> Dnia 2011-06-15 22:08, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 21:50:42 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> W knajpach jakoś beże znikają... fascynujące... ciekawe dlaczego...
>>>>>>>>> Tylko w spelunkach - gdzie na beżach byłoby ślady po niezadowolonych lub
>>>>>>>>> chamskich klientach widać.
>>>>>>>> Otóż po spelunkach nie chadzam. Wygoda, starość, siakieś traumy z
>>>>>>>> dzieciństwa...
>>>>>>>> Wszakoż jednakoż nadmiar beżobrązów nie sprzyja apetytowi. Knajpa dla
>>>>>>>> anorektycznych snobów się utrzyma.
>>>>>>>>
>>>>>>> Dla mnie ma ogromne znaczenie (prócz smaku) kolor i zapach jedzenia. Kolory
>>>>>>> wystroju nie mogą zakłócać mi odbioru. Jeśli zakłócają, tzn knajpa jest
>>>>>>> niedobra.
>>>>>> Na ten przykład widziałaś meksykańską knajpę w beżu? Może tajską? (w
>>>>>> ostateczności) grecką?
>>>>>>
>>>>> Nie. I własnie mi uświadomiłaś, dlaczego nie cierpię meksykańskiej i
>>>>> tajskiej oraz greckiej kuchni 3-)
>>>> Lubisz beż.
>>>>
>>> Nie.
>>> Nie lubię wojny między ścianami a jedzeniem.
>> Nie masz pojęcia o kuchni w restauracyjnym wydaniu.
>
> Dla mnie dobra kuchnia jest jedna, nie ma wydań.

Ma. Córka bosko gotującej wiejskiej baby, siostra dwóch szefów kuchni z
wieloletnim doświadczeniem w najlepszych restauracjach.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


500. Data: 2011-06-15 21:32:38

Temat: Re: Oj Pole...
Od: Qrczak <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2011-06-15 23:21, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
> Dnia Wed, 15 Jun 2011 23:13:51 +0200, Paulinka napisał(a):
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 23:08:39 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>> Dnia 2011-06-15 22:58, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 22:52:15 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>> Dnia 2011-06-15 22:45, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 22:18:02 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>>>> Dnia 2011-06-15 22:08, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 21:50:42 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> W knajpach jakoś beże znikają... fascynujące... ciekawe dlaczego...
>>>>>>>>> Tylko w spelunkach - gdzie na beżach byłoby ślady po niezadowolonych lub
>>>>>>>>> chamskich klientach widać.
>>>>>>>> Otóż po spelunkach nie chadzam. Wygoda, starość, siakieś traumy z
>>>>>>>> dzieciństwa...
>>>>>>>> Wszakoż jednakoż nadmiar beżobrązów nie sprzyja apetytowi. Knajpa dla
>>>>>>>> anorektycznych snobów się utrzyma.
>>>>>>>>
>>>>>>> Dla mnie ma ogromne znaczenie (prócz smaku) kolor i zapach jedzenia. Kolory
>>>>>>> wystroju nie mogą zakłócać mi odbioru. Jeśli zakłócają, tzn knajpa jest
>>>>>>> niedobra.
>>>>>> Na ten przykład widziałaś meksykańską knajpę w beżu? Może tajską? (w
>>>>>> ostateczności) grecką?
>>>>>>
>>>>> Nie. I własnie mi uświadomiłaś, dlaczego nie cierpię meksykańskiej i
>>>>> tajskiej oraz greckiej kuchni 3-)
>>>> Lubisz beż.
>>>>
>>>
>>> Nie.
>>> Nie lubię wojny między ścianami a jedzeniem.
>>
>> Nie masz pojęcia o kuchni w restauracyjnym wydaniu.
>
> Dla mnie dobra kuchnia jest jedna, nie ma wydań.

Byle beżowa.

Qra
--
tenczowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 40 ... 49 . [ 50 ] . 51 ... 60 ... 86


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Merlot czy Kadarka
Umówmy się na związek...
Re: Urojeniowa interpretacja pewnych faktów...
bzykanko czy pacierz
e-coli a przesady

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »