Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Oj Pole...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Oj Pole...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 854


« poprzedni wątek następny wątek »

521. Data: 2011-06-16 10:17:05

Temat: Re: Oj Pole...
Od: "Qrczak" <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia dzisiejszego niebożę Ghost wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:4df9d1b5$0$2455$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dnia dzisiejszego niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>
>>> sobie. A Ty, Qrko- pisałaś kiedyś, że masz nadwagę. Czy praktykujesz
>>> proana?
>>
>> Zaraz tam nadwaga... Co najwyżej nadbagaż.
>
> Praktykowac, praktykowac!

Nie sposób się nie zgodzić.

Qra, zaangażowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


522. Data: 2011-06-16 10:24:28

Temat: Re: Oj Pole...
Od: "Chiron" <c...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4df9d7ff$0$2439$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia dzisiejszego niebożę Ghost wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:4df9d1b5$0$2455$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Dnia dzisiejszego niebożę Chiron wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>>>> sobie. A Ty, Qrko- pisałaś kiedyś, że masz nadwagę. Czy praktykujesz
>>>> proana?
>>>
>>> Zaraz tam nadwaga... Co najwyżej nadbagaż.
>>
>> Praktykowac, praktykowac!
>
> Nie sposób się nie zgodzić.
>
> Qra, zaangażowana
Najważniejsze, to kochać siebie. Z nadwagą czy w anoreksji, sympatyczna
Qrko:-)

--
Prawda, Prostota, Miłość

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


523. Data: 2011-06-16 10:37:49

Temat: Re: Oj Pole...
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-06-15 23:08, Ikselka pisze:
> Dnia Wed, 15 Jun 2011 23:06:53 +0200, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2011-06-15 22:49, Ikselka pisze:
>>> No popatrz - już wiem, czemu niedawno kazałaś mi nie widzieć tego, co
>>> spożywał... w korku. Kobieto, Ty oczu nie masz ;-PPP
>>>
>> I tu Cię kochana muszę rozczarować. Niedawno u jubilera wypatrzyłam brak
>> jednego kamienia o średnicy max. 1 mm w kolczykach. Przez szybkę, z
>> odległości pewnie ok. pół metra. Gołym okiem, bo nie noszę okularów.
>> Panią ekspedientkę wręcz zamurowało, bo sama tego nie zauważyła, mimo że
>> gmera na tych półkach przez 8 godzin dziennie. ;)
>>
>
> Ani chybi musiał to być brakujacy brylant... To babka beknie...
> ;-P
>

Raczej nie sądzę, żeby to był brylant, bo poszukiwałam akurat kolczyków
dla córki, toteż gablotki z brylantami omijałam. ;)
Co lepsze - tego szkiełka (pewnie jakaś cyrkonia) brakowało w
kolczykach, w których było ich więcej, więc nawet mnie to zdziwiło, że
wychwyciłam brak zaledwie omiótłszy półkę wzrokiem. Ma się to oko! ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


524. Data: 2011-06-16 10:53:58

Temat: Re: Oj Pole...
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-06-15 21:57, Chiron pisze:
>
> Miałem napisać, jak oglądaliśmy z żoną obrazy namalowane przez dzieci
> z sierocińca i jak nam się ukazała pewna historia dziecka- najpierw na
> obrazku, a później- ta sama od wychowawcy...ale obawiam się, że kilka
> osób stąd mogło by się poczuć poirytowane, więc czasem wolę po prostu
> czegoś nie napisać :-(.
>

Chiron, ale zdajesz sobie sprawę, że czytanie dziecięcych rysunków to
jest już trochę inny temat? To jest już chyba powszechną wiedzą, że z
rysunków dziecięcych mozna wiele wyczytać, ale też nie ma co zbyt mocno
przywiązywać się do ich interpretacji, zwłaszcza nie mając innych danych.
W procesie doboru kolorów do ścian w domu bierze udział znacznie więcej
dodatkowych czynników, niż sam nastrój człowieka.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


525. Data: 2011-06-16 10:56:37

Temat: Re: Oj Pole...
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-06-15 22:37, Qrczak pisze:
>
> Cebek to już tu reklamował. Nie chcesz wiedzieć, co mi wzięło i
> wyszło. Jeszcze byś mnie nie chciał zaprosić do siebie do domu. Czy
> jakoś tak.
>

A jest ktoś, komu wyszło coś, czym mógłby się pochwalić?
Przecież to żarcik jest.

Ewa, tak na wszelki wypadek (z morderczymi skłonnościami)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


526. Data: 2011-06-16 11:02:13

Temat: Re: Oj Pole...
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-06-15 23:18, Qrczak pisze:
> Dnia 2011-06-15 23:09, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 23:08:39 +0200, Qrczak napisał(a):
>>> Dnia 2011-06-15 22:58, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 22:52:15 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>> Dnia 2011-06-15 22:45, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 22:18:02 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>>> Dnia 2011-06-15 22:08, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 21:50:42 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> W knajpach jakoś beże znikają... fascynujące... ciekawe
>>>>>>>>> dlaczego...
>>>>>>>>
>>>>>>>> Tylko w spelunkach - gdzie na beżach byłoby ślady po
>>>>>>>> niezadowolonych lub
>>>>>>>> chamskich klientach widać.
>>>>>>>
>>>>>>> Otóż po spelunkach nie chadzam. Wygoda, starość, siakieś traumy z
>>>>>>> dzieciństwa...
>>>>>>> Wszakoż jednakoż nadmiar beżobrązów nie sprzyja apetytowi.
>>>>>>> Knajpa dla
>>>>>>> anorektycznych snobów się utrzyma.
>>>>>>
>>>>>> Dla mnie ma ogromne znaczenie (prócz smaku) kolor i zapach
>>>>>> jedzenia. Kolory
>>>>>> wystroju nie mogą zakłócać mi odbioru. Jeśli zakłócają, tzn
>>>>>> knajpa jest
>>>>>> niedobra.
>>>>>
>>>>> Na ten przykład widziałaś meksykańską knajpę w beżu? Może tajską? (w
>>>>> ostateczności) grecką?
>>>>
>>>> Nie. I własnie mi uświadomiłaś, dlaczego nie cierpię meksykańskiej i
>>>> tajskiej oraz greckiej kuchni 3-)
>>>
>>> Lubisz beż.
>>
>> Nie.
>> Nie lubię wojny między ścianami a jedzeniem.
>
> Jem i meksyk i grekę w swoich mono-domowych ścianach. Nie ma wojny.
> Może to nie jest zasługa ścian, jednak.

Może to wina jakiejś wojny w człowieku?

Dobre jedzenie smakuje mi w każdej kuchni/restauracji, ale chyba
najbardziej w jasnej, mam wtedy wrażenie czystości.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


527. Data: 2011-06-16 11:04:29

Temat: Re: Oj Pole...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 16 Jun 2011 13:02:13 +0200, medea napisał(a):

> W dniu 2011-06-15 23:18, Qrczak pisze:
>> Dnia 2011-06-15 23:09, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 23:08:39 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>> Dnia 2011-06-15 22:58, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 22:52:15 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>> Dnia 2011-06-15 22:45, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 22:18:02 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>>>> Dnia 2011-06-15 22:08, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 21:50:42 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> W knajpach jakoś beże znikają... fascynujące... ciekawe
>>>>>>>>>> dlaczego...
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Tylko w spelunkach - gdzie na beżach byłoby ślady po
>>>>>>>>> niezadowolonych lub
>>>>>>>>> chamskich klientach widać.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Otóż po spelunkach nie chadzam. Wygoda, starość, siakieś traumy z
>>>>>>>> dzieciństwa...
>>>>>>>> Wszakoż jednakoż nadmiar beżobrązów nie sprzyja apetytowi.
>>>>>>>> Knajpa dla
>>>>>>>> anorektycznych snobów się utrzyma.
>>>>>>>
>>>>>>> Dla mnie ma ogromne znaczenie (prócz smaku) kolor i zapach
>>>>>>> jedzenia. Kolory
>>>>>>> wystroju nie mogą zakłócać mi odbioru. Jeśli zakłócają, tzn
>>>>>>> knajpa jest
>>>>>>> niedobra.
>>>>>>
>>>>>> Na ten przykład widziałaś meksykańską knajpę w beżu? Może tajską? (w
>>>>>> ostateczności) grecką?
>>>>>
>>>>> Nie. I własnie mi uświadomiłaś, dlaczego nie cierpię meksykańskiej i
>>>>> tajskiej oraz greckiej kuchni 3-)
>>>>
>>>> Lubisz beż.
>>>
>>> Nie.
>>> Nie lubię wojny między ścianami a jedzeniem.
>>
>> Jem i meksyk i grekę w swoich mono-domowych ścianach. Nie ma wojny.
>> Może to nie jest zasługa ścian, jednak.
>
> Może to wina jakiejś wojny w człowieku?
>
> Dobre jedzenie smakuje mi w każdej kuchni/restauracji, ale chyba
> najbardziej w jasnej, mam wtedy wrażenie czystości.
>

Nie lubisz w bordowogłębokozieleni z przyćmionem światełłem? - ja tysz
;-PPP

--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei

Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


528. Data: 2011-06-16 11:08:04

Temat: Re: Oj Pole...
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-06-16 00:12, Paulinka pisze:
> Lebowski pisze:
>> W dniu 2011-06-15 23:14, Paulinka pisze:
>>
>>> Ku.wa czemu ja się w realu otaczam ludźmi zadowolonymi z życia?
>>> Myślisz,
>>> że mam tyle szczęścia? Może dostrzegam też inne rzeczy niż kolor
>>> ścian i
>>> inne duperele, które mi po prostu mogą nie pasować?
>>
>> Imo pewnie otaczasz sie takimi samymi z PZU (Pierdolniety Zawsze
>> Usmiechniety) jak ty.
>> Pewnie tez nigdy nie zdasz sobie z tego sprawy, ale zycie jest jak
>> partia szachow, kazdy ruch moze przesadzic o przegranej.
>> Ty swoje juz przegralas, tylko jeszcze o tym nie wiesz.
>> I bynajmniej nie bedzie to ambitna, ani dluga gra.
>
> Wiesz co? Mam np Ciebie, żeby sobie dobrze robić. Im bardziej Lebowski
> mi udowadnia, że jestem jego złym schematem w wyścigu szczurków, tym
> lepiej i bardziej się czuję się wygrana.
> Masz coś czym możesz się pochwalić i nie są to meble i dom? LOL?

Może się pochwalić co najwyżej rolą dojnej krowy, bez wpływu na kolor
ścian i mebli.
O rolę byka rozpłodowego dopiero zabiega.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


529. Data: 2011-06-16 11:15:06

Temat: Re: Oj Pole...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 16 Jun 2011 13:08:04 +0200, medea napisał(a):

Paulinka:
>> Wiesz co? Mam np Ciebie, żeby sobie dobrze robić. Im bardziej Lebowski
>> mi udowadnia, że jestem jego złym schematem w wyścigu szczurków, tym
>> lepiej i bardziej się czuję się wygrana.
>> Masz coś czym możesz się pochwalić i nie są to meble i dom? LOL?

Medea:
> Może się pochwalić co najwyżej rolą dojnej krowy, bez wpływu na kolor
> ścian i mebli.
> O rolę byka rozpłodowego dopiero zabiega.

Niezłe jesteście. I Wy MNIE chcecie krytykować?
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei

Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


530. Data: 2011-06-16 11:17:20

Temat: Re: Oj Pole...
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-06-16 13:15, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 16 Jun 2011 13:08:04 +0200, medea napisał(a):
>
> Paulinka:
>>> Wiesz co? Mam np Ciebie, żeby sobie dobrze robić. Im bardziej Lebowski
>>> mi udowadnia, że jestem jego złym schematem w wyścigu szczurków, tym
>>> lepiej i bardziej się czuję się wygrana.
>>> Masz coś czym możesz się pochwalić i nie są to meble i dom? LOL?
> Medea:
>> Może się pochwalić co najwyżej rolą dojnej krowy, bez wpływu na kolor
>> ścian i mebli.
>> O rolę byka rozpłodowego dopiero zabiega.
> Niezłe jesteście. I Wy MNIE chcecie krytykować?

Przynajmniej nie obgadujemy za plecami. I nie SWOICH znajomych, którzy
nas do domu zapraszają.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 40 ... 52 . [ 53 ] . 54 ... 60 ... 86


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Merlot czy Kadarka
Umówmy się na związek...
Re: Urojeniowa interpretacja pewnych faktów...
bzykanko czy pacierz
e-coli a przesady

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »