« poprzedni wątek | następny wątek » |
531. Data: 2011-06-16 11:17:53
Temat: Re: Oj Pole...W dniu 2011-06-16 13:15, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 16 Jun 2011 13:08:04 +0200, medea napisał(a):
>
> Paulinka:
>>> Wiesz co? Mam np Ciebie, żeby sobie dobrze robić. Im bardziej Lebowski
>>> mi udowadnia, że jestem jego złym schematem w wyścigu szczurków, tym
>>> lepiej i bardziej się czuję się wygrana.
>>> Masz coś czym możesz się pochwalić i nie są to meble i dom? LOL?
> Medea:
>> Może się pochwalić co najwyżej rolą dojnej krowy, bez wpływu na kolor
>> ścian i mebli.
>> O rolę byka rozpłodowego dopiero zabiega.
> Niezłe jesteście. I Wy MNIE chcecie krytykować?
Aż dziw bierze, że nie dostrzegasz różnicy.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
532. Data: 2011-06-16 11:19:52
Temat: Re: Oj Pole...Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>
> W dniu 2011-06-15 22:37, Qrczak pisze:
>>
>> Cebek to już tu reklamował. Nie chcesz wiedzieć, co mi wzięło i wyszło.
>> Jeszcze byś mnie nie chciał zaprosić do siebie do domu. Czy jakoś tak.
>>
>
> A jest ktoś, komu wyszło coś, czym mógłby się pochwalić?
Mnie wyszło coś. Może i bym się mogła pochwalić. Ale nie wiem, czy akurat Wy
zasługujecie na taką karę.
> Przecież to żarcik jest.
Serio serio.
> Ewa, tak na wszelki wypadek (z morderczymi skłonnościami)
Nie przejmuj się. Pełnia się skończy.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
533. Data: 2011-06-16 11:21:34
Temat: Re: Oj Pole...Dnia Thu, 16 Jun 2011 13:17:20 +0200, medea napisał(a):
> W dniu 2011-06-16 13:15, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 16 Jun 2011 13:08:04 +0200, medea napisał(a):
>>
>> Paulinka:
>>>> Wiesz co? Mam np Ciebie, żeby sobie dobrze robić. Im bardziej Lebowski
>>>> mi udowadnia, że jestem jego złym schematem w wyścigu szczurków, tym
>>>> lepiej i bardziej się czuję się wygrana.
>>>> Masz coś czym możesz się pochwalić i nie są to meble i dom? LOL?
>> Medea:
>>> Może się pochwalić co najwyżej rolą dojnej krowy, bez wpływu na kolor
>>> ścian i mebli.
>>> O rolę byka rozpłodowego dopiero zabiega.
>> Niezłe jesteście. I Wy MNIE chcecie krytykować?
>
> Przynajmniej nie obgadujemy za plecami.
Tylko w internecie? - o, to zupełnie jak ja. Obgadany może sobie przeczytać
- ma przed nosem, nie za plecami 3-)
> I nie SWOICH znajomych, którzy
> nas do domu zapraszają.
>
Nie "do domu", tylko do zwiedzania. Nawet herbaty nie dostałam ani nie
poproszono, żebym usiadła - u mnie to byłoby nie do pomyślenia 3-)
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
534. Data: 2011-06-16 11:22:02
Temat: Re: Oj Pole...Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>
> W dniu 2011-06-15 23:18, Qrczak pisze:
>> Dnia 2011-06-15 23:09, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 23:08:39 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>> Dnia 2011-06-15 22:58, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 22:52:15 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>> Dnia 2011-06-15 22:45, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 22:18:02 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>>>> Dnia 2011-06-15 22:08, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 21:50:42 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> W knajpach jakoś beże znikają... fascynujące... ciekawe
>>>>>>>>>> dlaczego...
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Tylko w spelunkach - gdzie na beżach byłoby ślady po
>>>>>>>>> niezadowolonych lub
>>>>>>>>> chamskich klientach widać.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Otóż po spelunkach nie chadzam. Wygoda, starość, siakieś traumy z
>>>>>>>> dzieciństwa...
>>>>>>>> Wszakoż jednakoż nadmiar beżobrązów nie sprzyja apetytowi. Knajpa
>>>>>>>> dla
>>>>>>>> anorektycznych snobów się utrzyma.
>>>>>>>
>>>>>>> Dla mnie ma ogromne znaczenie (prócz smaku) kolor i zapach jedzenia.
>>>>>>> Kolory
>>>>>>> wystroju nie mogą zakłócać mi odbioru. Jeśli zakłócają, tzn knajpa
>>>>>>> jest
>>>>>>> niedobra.
>>>>>>
>>>>>> Na ten przykład widziałaś meksykańską knajpę w beżu? Może tajską? (w
>>>>>> ostateczności) grecką?
>>>>>
>>>>> Nie. I własnie mi uświadomiłaś, dlaczego nie cierpię meksykańskiej i
>>>>> tajskiej oraz greckiej kuchni 3-)
>>>>
>>>> Lubisz beż.
>>>
>>> Nie.
>>> Nie lubię wojny między ścianami a jedzeniem.
>>
>> Jem i meksyk i grekę w swoich mono-domowych ścianach. Nie ma wojny. Może
>> to nie jest zasługa ścian, jednak.
>
> Może to wina jakiejś wojny w człowieku?
Wydziwianie na siłę?
Ghost mi radził niemarnowania czasu
> Dobre jedzenie smakuje mi w każdej kuchni/restauracji, ale chyba
> najbardziej w jasnej, mam wtedy wrażenie czystości.
Wystarczy dobre oświetlenie, by takie stworzyć złudzenie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
535. Data: 2011-06-16 11:22:11
Temat: Re: Oj Pole...Dnia Thu, 16 Jun 2011 13:17:53 +0200, medea napisał(a):
> W dniu 2011-06-16 13:15, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 16 Jun 2011 13:08:04 +0200, medea napisał(a):
>>
>> Paulinka:
>>>> Wiesz co? Mam np Ciebie, żeby sobie dobrze robić. Im bardziej Lebowski
>>>> mi udowadnia, że jestem jego złym schematem w wyścigu szczurków, tym
>>>> lepiej i bardziej się czuję się wygrana.
>>>> Masz coś czym możesz się pochwalić i nie są to meble i dom? LOL?
>> Medea:
>>> Może się pochwalić co najwyżej rolą dojnej krowy, bez wpływu na kolor
>>> ścian i mebli.
>>> O rolę byka rozpłodowego dopiero zabiega.
>> Niezłe jesteście. I Wy MNIE chcecie krytykować?
>
> Aż dziw bierze, że nie dostrzegasz różnicy.
>
Absolutnie żadnej. Ale rozumiem, że Wy cssssoś tam widzicie 3-)
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
536. Data: 2011-06-16 11:24:26
Temat: Re: Oj Pole...Dnia Thu, 16 Jun 2011 13:22:02 +0200, Qrczak napisał(a):
> Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> W dniu 2011-06-15 23:18, Qrczak pisze:
>>> Dnia 2011-06-15 23:09, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 23:08:39 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>> Dnia 2011-06-15 22:58, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 22:52:15 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>>> Dnia 2011-06-15 22:45, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 22:18:02 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>>>>> Dnia 2011-06-15 22:08, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 21:50:42 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> W knajpach jakoś beże znikają... fascynujące... ciekawe
>>>>>>>>>>> dlaczego...
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Tylko w spelunkach - gdzie na beżach byłoby ślady po
>>>>>>>>>> niezadowolonych lub
>>>>>>>>>> chamskich klientach widać.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Otóż po spelunkach nie chadzam. Wygoda, starość, siakieś traumy z
>>>>>>>>> dzieciństwa...
>>>>>>>>> Wszakoż jednakoż nadmiar beżobrązów nie sprzyja apetytowi. Knajpa
>>>>>>>>> dla
>>>>>>>>> anorektycznych snobów się utrzyma.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Dla mnie ma ogromne znaczenie (prócz smaku) kolor i zapach jedzenia.
>>>>>>>> Kolory
>>>>>>>> wystroju nie mogą zakłócać mi odbioru. Jeśli zakłócają, tzn knajpa
>>>>>>>> jest
>>>>>>>> niedobra.
>>>>>>>
>>>>>>> Na ten przykład widziałaś meksykańską knajpę w beżu? Może tajską? (w
>>>>>>> ostateczności) grecką?
>>>>>>
>>>>>> Nie. I własnie mi uświadomiłaś, dlaczego nie cierpię meksykańskiej i
>>>>>> tajskiej oraz greckiej kuchni 3-)
>>>>>
>>>>> Lubisz beż.
>>>>
>>>> Nie.
>>>> Nie lubię wojny między ścianami a jedzeniem.
>>>
>>> Jem i meksyk i grekę w swoich mono-domowych ścianach. Nie ma wojny. Może
>>> to nie jest zasługa ścian, jednak.
>>
>> Może to wina jakiejś wojny w człowieku?
>
> Wydziwianie na siłę?
> Ghost mi radził niemarnowania czasu
Richtig Qra! Dhobbbhrha Qra!
>
>> Dobre jedzenie smakuje mi w każdej kuchni/restauracji, ale chyba
>> najbardziej w jasnej, mam wtedy wrażenie czystości.
>
>
> Wystarczy dobre oświetlenie, by takie stworzyć złudzenie.
Tak - dobre złe oświetlenie 3-)
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
537. Data: 2011-06-16 11:27:51
Temat: Re: Oj Pole...W dniu 2011-06-16 13:17, medea pisze:
> W dniu 2011-06-16 13:15, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 16 Jun 2011 13:08:04 +0200, medea napisał(a):
>>
>> Paulinka:
>>>> Wiesz co? Mam np Ciebie, żeby sobie dobrze robić. Im bardziej Lebowski
>>>> mi udowadnia, że jestem jego złym schematem w wyścigu szczurków, tym
>>>> lepiej i bardziej się czuję się wygrana.
>>>> Masz coś czym możesz się pochwalić i nie są to meble i dom? LOL?
>> Medea:
>>> Może się pochwalić co najwyżej rolą dojnej krowy, bez wpływu na kolor
>>> ścian i mebli.
>>> O rolę byka rozpłodowego dopiero zabiega.
>> Niezłe jesteście. I Wy MNIE chcecie krytykować?
>
> Aż dziw bierze, że nie dostrzegasz różnicy.
>
> Ewa
hehe, no nie?
Przeciez odrazu widac, ze wyprzedzasz wszystkich conajmniej o klase, a
zwlaszcza tych po ogolniaku!
Poza tym ty oczywiscie swojego statusu materialnego dorobilas sie sama
wylacznie glowa i ciezka praca.
I to bedac w ciazy, a potem z dzieciakiem na reku i to z palcem ... :)
Czep sie flanelciu lepiej swoich ku*wa kolesi, bo co bedziesz sie znizac
do mojego poziomu ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
538. Data: 2011-06-16 11:54:49
Temat: Re: Oj Pole...W dniu 2011-06-16 13:22, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 16 Jun 2011 13:17:53 +0200, medea napisał(a):
>
>> W dniu 2011-06-16 13:15, Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 16 Jun 2011 13:08:04 +0200, medea napisał(a):
>>>
>>> Paulinka:
>>>>> Wiesz co? Mam np Ciebie, żeby sobie dobrze robić. Im bardziej Lebowski
>>>>> mi udowadnia, że jestem jego złym schematem w wyścigu szczurków, tym
>>>>> lepiej i bardziej się czuję się wygrana.
>>>>> Masz coś czym możesz się pochwalić i nie są to meble i dom? LOL?
>>> Medea:
>>>> Może się pochwalić co najwyżej rolą dojnej krowy, bez wpływu na kolor
>>>> ścian i mebli.
>>>> O rolę byka rozpłodowego dopiero zabiega.
>>> Niezłe jesteście. I Wy MNIE chcecie krytykować?
>> Aż dziw bierze, że nie dostrzegasz różnicy.
>>
> Absolutnie żadnej. Ale rozumiem, że Wy cssssoś tam widzicie 3-)
Oczywiście, że widzę, jak sprawia Ci satysfakcję, kiedy ktoś "bije"
koleżanki z netu.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
539. Data: 2011-06-16 11:55:59
Temat: Re: Oj Pole...W dniu 2011-06-16 13:27, Lebowski pisze:
> W dniu 2011-06-16 13:17, medea pisze:
>> W dniu 2011-06-16 13:15, Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 16 Jun 2011 13:08:04 +0200, medea napisał(a):
>>>
>>> Paulinka:
>>>>> Wiesz co? Mam np Ciebie, żeby sobie dobrze robić. Im bardziej
>>>>> Lebowski
>>>>> mi udowadnia, że jestem jego złym schematem w wyścigu szczurków, tym
>>>>> lepiej i bardziej się czuję się wygrana.
>>>>> Masz coś czym możesz się pochwalić i nie są to meble i dom? LOL?
>>> Medea:
>>>> Może się pochwalić co najwyżej rolą dojnej krowy, bez wpływu na kolor
>>>> ścian i mebli.
>>>> O rolę byka rozpłodowego dopiero zabiega.
>>> Niezłe jesteście. I Wy MNIE chcecie krytykować?
>>
>> Aż dziw bierze, że nie dostrzegasz różnicy.
>>
>> Ewa
>
> hehe, no nie?
> Przeciez odrazu widac, ze wyprzedzasz wszystkich conajmniej o klase, a
> zwlaszcza tych po ogolniaku!
> Poza tym ty oczywiscie swojego statusu materialnego dorobilas sie sama
> wylacznie glowa i ciezka praca.
Wiesz, nie, ale nie odebrałam mężowi przyjemności współdecydowania o
kolorze ścian.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
540. Data: 2011-06-16 11:58:10
Temat: Re: Oj Pole...W dniu 2011-06-16 13:22, Qrczak pisze:
> Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> W dniu 2011-06-15 23:18, Qrczak pisze:
>>> Dnia 2011-06-15 23:09, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 23:08:39 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>> Dnia 2011-06-15 22:58, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 22:52:15 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>>> Dnia 2011-06-15 22:45, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 22:18:02 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>>>>> Dnia 2011-06-15 22:08, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i
>>>>>>>>> marudzi:
>>>>>>>>>> Dnia Wed, 15 Jun 2011 21:50:42 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> W knajpach jakoś beże znikają... fascynujące... ciekawe
>>>>>>>>>>> dlaczego...
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Tylko w spelunkach - gdzie na beżach byłoby ślady po
>>>>>>>>>> niezadowolonych lub
>>>>>>>>>> chamskich klientach widać.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Otóż po spelunkach nie chadzam. Wygoda, starość, siakieś traumy z
>>>>>>>>> dzieciństwa...
>>>>>>>>> Wszakoż jednakoż nadmiar beżobrązów nie sprzyja apetytowi.
>>>>>>>>> Knajpa dla
>>>>>>>>> anorektycznych snobów się utrzyma.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Dla mnie ma ogromne znaczenie (prócz smaku) kolor i zapach
>>>>>>>> jedzenia. Kolory
>>>>>>>> wystroju nie mogą zakłócać mi odbioru. Jeśli zakłócają, tzn
>>>>>>>> knajpa jest
>>>>>>>> niedobra.
>>>>>>>
>>>>>>> Na ten przykład widziałaś meksykańską knajpę w beżu? Może
>>>>>>> tajską? (w
>>>>>>> ostateczności) grecką?
>>>>>>
>>>>>> Nie. I własnie mi uświadomiłaś, dlaczego nie cierpię meksykańskiej i
>>>>>> tajskiej oraz greckiej kuchni 3-)
>>>>>
>>>>> Lubisz beż.
>>>>
>>>> Nie.
>>>> Nie lubię wojny między ścianami a jedzeniem.
>>>
>>> Jem i meksyk i grekę w swoich mono-domowych ścianach. Nie ma wojny.
>>> Może to nie jest zasługa ścian, jednak.
>>
>> Może to wina jakiejś wojny w człowieku?
>
> Wydziwianie na siłę?
Wydziwianie w kolorach.
> Ghost mi radził niemarnowania czasu
>
>> Dobre jedzenie smakuje mi w każdej kuchni/restauracji, ale chyba
>> najbardziej w jasnej, mam wtedy wrażenie czystości.
>
>
> Wystarczy dobre oświetlenie, by takie stworzyć złudzenie.
Najlepiej ultrafiolet, podobno zabija bakterie.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |