Pan_Zenek wrote:
>

> A niby dlaczego?
> Nazwa grupy dla ludzi zdesperowanych moze oznaczac ze tu Ci pomoga.
> Tymczasem musisz zdawac sobie sprawe ze tutaj mozesz tez natknac na jakiegos
> swira który Cie jeszcze dobije.
> To tak jak napis na papierosach ze szkodza chcesz palisz nie twoja sprawa.
> chcesz tu byc prosze bardzo ale nie oczekuj ze tutaj ktos wyleczy Cie.
> owszem mozesz sie poradzic znajdziesz tu poczciwych i zyczliwych ludzi ale
> nie mozesz tego traktowac jako wizyty u lekarza. Jest to tylko zwykle
> ostrzezenie.
> Zenek

Ale ja wcale nie chce sie tu leczyc
Zapomiijcie o tym !
Byli juz tacy, ktorzy probowali....
ale jak leczyc cos co trudno choc zauwazyc w drugim czlowieku..

Przeciez nie kazdy kto przerzywa wewnetrzne rozterki
wymaga leczenia.
Chodzilo mi tylko o to, ze byc moze to jest grupa dla ludzi, ktorzy
mysla nie tylko o tym co dzis zjesc ale rowniez o tym z kim....
i oczym z nim porozmawiac...
i czy warto z nim rozmawiac...

i...
i.....
i czego mozna sie od niego nauczyc..

Mariusz Maciag.