Pewnego pięknego dnia , a był to Fri, 18 Aug 2000 19:14:45 GMT, "Jacek"
<o...@p...com> napisał coś takiego:

>
>Cosa <c...@p...onet.pl> wrote in message
>news:j73mps4he94makpkv96pn71e33kdifm4j5@4ax.com...
>> Pewnego pięknego dnia , a był to Wed, 16 Aug 2000 19:52:03 GMT, "Jacek"
>> <o...@p...com> napisał coś takiego:
>>
>> >
>> >Prezentowałem niedawno wyniki badań lipidogramu osoby 2 lata optymalnej.
>Specjalnie dla ciebie jeszcze raz:
>"Czy mozliwe jest wg wiedzy lekarzy aby na zywieniu optymalnym miec takie
>wyniki? Ta osoba jest od ponad 2
>lat na takim zywieniu (25 letnia). Jak to wytlumaczyc panowie lekarze? Dla
>jasnosci dodam ze podobne wyniki mają wszystkie osoby prawidlowo stosujacy
>diete Jana Kwasniewskiego. Gdzie tu widac dzialanie miazdzycorodne? Czy
>uzyskaliscie swoimi metodami takie wyniki?
>
Tak uzyskaliśmy - tak się składa że jem wszystko co podleci , szybko ,
słodko , tłusto także , dużo białek zwierzęcych , węglowodanów , oraz
tłuszczy. Mimo jednak takiego odżywiania czuję się znakomicie a frakcje
lipoprotein wszelakich mam w normie.
Dlaczego - ot dlatego że jestem młodym człowiekiem którego organizm jest
silny i znosi wiele.

>cholesterol ogólnie 177 norma 150-200;
>trójglicerydy 87 norma 40-140;
>HDL 56 norma 45-65;
>LDL 104 norma 130-150 jak widac ponizej normy, a
>im mniej go tym lepiej!!!!
>
>HDL w cholesterolu 32% norma powyzej 23%.

A propos owego lipidogramu - osoba ta ma 25 lat , więc zmian jeszcze nie
widać , prawdopodobnie niepaląca , co także ma wpływ na choroby o podłożu
miażdżycowym .
A że miażdzycy nie widać - miała badanie krwi , a nie badanie
patomorfologiczne naczyń.




>
>> Można tu zacytować pewnego fizyka jądrowego , utytuowanego zresztą , który
>> zwykłbył mówić o idiotycznych ideach - ta hipoteza nie jest nawet
>> fałszywa. Ta hipoteza czyli mżonka o dobroczynnym działaniu.
>
>NIe mów o "idiotycznych ideach", to już dawno przeszło z fazy idei do fazy
>przetestowanej i sprawdzonej praktyki.
Ile mam wycierać te same klawisze na klawiaturze pisząc że nic nie jest
traktowane poważnie i nazywane "przetestowaną i sprawdzoną praktyką " w
medycynie , co nie jest zweryfikowane niezależnymi badaniami , rzetelnymi
i potwierdzonymi drugim kontrolnym badaniem. Dopóty , dopóki nie zobaczę w
medycznej prasie artykułu który na podstawie niezależnych badań stwierdza
że dieta optymalna działa pozytywnie na organizm , będę uważał że jest
tylko mżonką , na dodatek niezgodną z aktualnym stanem wiedzy
biochemicznej.

>A że przebadanej przez nas amatorów na sobie to nie zmienia postaci rzeczy.
Właśnie - to że mnie po tzw. "tabletce z krzyżykiem" (tej wycofanej , nie
tej podróby ) ból głowy przechodzi , a po aspirynie nie , nie oznacza w
cale że aspiryna jest be , a tabletka "z krzyżykiem " dobra.
Przepraszam ale grupa wsparcia dowodząca o dobroczynnym działaniu DO która
jest na " wszelkie bolenie i kuśki stojenie " jest dla mnie warta tyle co
filipińscy uzdrowiciele , vilacora , preparat torfowy prof. Tołpy ,
homeopatia , szamaństwo czy inne zaklinania chorób.

>Tylko średnio świadczy o naukowcach, którzy zaślepieni swoimi słabymi
>teoriami nie są w stanie zauważyć że coś jest takiego co zaprzecza ich
>wiedzy.
Na którą to wiedzę się powołujesz czasami.
Niestety przeczytanie "Tłustego życia" , i doczytywanie wyrwanych z
kontekstu fragmentów z Harpera , który nie da się ukryć jest biblią
biochemii - tylko dlatego że jak Biblia chrześcijaństwa jest wieloznaczna
, trudna do zrozumienia , zagmatwana , i tak naprawdę znana tylko autorowi
i uczonym w Harperze - nie daje jedynej i słusznej wiedzy w dziedzinie
medycyny.
No ale przecież każdy Polak zna się od dziecka na dwóch dziedzinach -
medycynie i polityce , i to lepiej od osób które z tego żyją.


--
Cosa
c...@p...onet.pl
"Rozwój medycyny przyniesie koniec liberalnych czasów,
kiedy człowiek mógł sobie umrzeć kiedy chciał."
--


--
Cosa
c...@p...onet.pl
"Rozwój medycyny przyniesie koniec liberalnych czasów,
kiedy człowiek mógł sobie umrzeć kiedy chciał."
--