Okrywanie roslin - temat nocny.
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 43
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2003-02-02 21:18:35
Temat: RE: Okrywanie roslin - temat nocny.Od: a...@o...pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora
Behalf Of Dziadek
> Mam zniknąć z grupy? Głupot nie piszę, nikogo nie
> obrażam, w
> czym masz problem? Ale i tak pozdrawiam ciepło - Dziadek
Każda osoba na grupie wnosi coś nowego i odkrywczego, Ty się Dziadek nie
kryguj,
walcz swoją wiedzą, tego nie da sie pokonać :-)
Powodzenia, Bogusław Radzimierski.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
32. Data: 2003-02-03 08:29:53
Temat: Re: Okrywanie roslin - temat nocny.Od: Darek Pakosz <d...@t...uhc.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora
On Fri, 31 Jan 2003, Jerzy Nowak wrote:
> Oj Dziadek, wprawdzie to nasz pierwszy kontakt (ale ja już tak mam chyba na
> tej grupie zapisane) ale proszę luknij do archiwum, tam już było na ten temat.
> I to wypowiadały się tuzy tej grupy.
> ;-)
> Jeśli mnie pamięć nie myli ;-))) to było w zeszłym, tfuj, nie w 2001 roku.
> pozdr. Jerzy
Cala Polska przeprasza za Jerzego.
Pozdr.
D.P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2003-02-03 09:08:49
Temat: Re: Okrywanie roslin - temat nocny.Od: "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora
"Dziadek" <d...@p...onet.pl> wrote in
news:b1gk0f$kia$1@news.tpi.pl:
> Tak też i zrobiłem ale Dziadkowe siwe (czytaj łyse) włosy stają dęba jak
> ktoś na niego wyskakuje. Taki już strachliwy Dziadek jestem.
Ja tam nie chce sie czepiac i wogole, ale kiedys mnie uczyli, ze jezenie
wlosow na karku i okolicach to wcale nie swiadczy o strachliwosci, a wrecz
przeciwnie. Nawet jesli sa siwe (czytaj lyse :-)))
Wszystkie naczelne tak maja, wiec dlaczego Dziadki nie? :-)
Pozdrowienia - Ewa Sz., z sympatia do najezonego Dziadka :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2003-02-03 15:34:56
Temat: Re: Okrywanie roslin - temat nocny.Od: "Dziadek" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> > Oj Dziadek, wprawdzie to nasz pierwszy kontakt (ale ja już tak mam chyba
na
> > tej grupie zapisane) ale proszę luknij do archiwum, tam już było na ten
temat.
> > I to wypowiadały się tuzy tej grupy.
> > ;-)
> > Jeśli mnie pamięć nie myli ;-))) to było w zeszłym, tfuj, nie w 2001
roku.
> > pozdr. Jerzy
>
>
> Cala Polska przeprasza za Jerzego.
>
> Pozdr.
I tak Was wszystkich lubie, na grupie sa same bratnie dusze wiec jest szansa
ze Dziadek troche w katku ale sie uchowa.
Pozdrawiam cieplo, Dziadek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2003-02-03 15:38:22
Temat: Re: Okrywanie roslin - temat nocny.Od: "Dziadek" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Ja tam nie chce sie czepiac i wogole, ale kiedys mnie uczyli, ze jezenie
> wlosow na karku i okolicach to wcale nie swiadczy o strachliwosci, a wrecz
> przeciwnie. Nawet jesli sa siwe (czytaj lyse :-)))
> Wszystkie naczelne tak maja, wiec dlaczego Dziadki nie? :-)
> Pozdrowienia - Ewa Sz., z sympatia do najezonego Dziadka :-)
Jak z sympatią to już się nie jeżę.
Pozdrawiam ciepło, Dziadek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2003-02-03 16:13:29
Temat: Re: Okrywanie roslin - temat nocny.Od: Darek Pakosz <d...@t...uhc.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora
On 1 Feb 2003 c...@o...pl wrote:
>
> > A Ty bys sie nie bal? To byl czerwony telefon.
>
> To łączność z Kremlem czy Białym Domem??? Coś się szykuje??
> Jerry
Nie wiem kto dzwonil. Zaraz sie rozlaczyl.
Cos sie szykuje?
Pewnie - wiosna Panie idzie ;-)
Pozdr.
D.P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2003-02-04 23:03:12
Temat: Re: Okrywanie roslin - temat nocny.Od: "Lucjan" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Uzytkownik "Dziadek" <d...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
news:b1m26d$381$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > >
> >
> > Cala Polska przeprasza za Jerzego.
> >
> > Pozdr.
>
> I tak Was wszystkich lubie, na grupie sa same bratnie dusze wiec jest
szansa
> ze Dziadek troche w katku ale sie uchowa.
>
> Pozdrawiam cieplo, Dziadek
>
Slyszycie.".....na grupie sa SAME bratnie dusze...."
Pozdrawia bratnia dusza boletusa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2003-02-05 09:05:14
Temat: Re: Okrywanie roslin - temat nocny.Od: "Dirko" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
W wiadomości news:b1pgrq$rk2$1@news.onet.pl Lucjan
<b...@o...pl>napisał(a):
>>
> Slyszycie.".....na grupie sa SAME bratnie dusze...."
>
> Pozdrawia bratnia dusza boletusa
Hejka. Ktoś tu nie słyszał o wyjątkach potwierdzajacych regułę?
Pozdrawiam chłodno, acz z godnością Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2003-02-05 11:32:16
Temat: Re: Okrywanie roslin - temat nocny.Od: "Lucjan" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Dirko" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b1qk4n$6nc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> W wiadomości news:b1pgrq$rk2$1@news.onet.pl Lucjan
> <b...@o...pl>napisał(a):
> >>
> > Slyszycie.".....na grupie sa SAME bratnie dusze...."
> >
> > Pozdrawia bratnia dusza boletusa
>
> Hejka. Ktoś tu nie słyszał o wyjątkach potwierdzajacych regułę?
> Pozdrawiam chłodno, acz z godnością Ja...cki
>
Święta racja ! Boletus to wyjątkowy okaz. Wpadnij do
Bogusława na spotkanko,a nie pożałujesz.
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2003-02-05 15:02:30
Temat: Odp: Okrywanie roslin - temat nocny.Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Lucjan <b...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b1qso9$t0b$...@n...onet.pl...
> Święta racja ! Boletus to wyjątkowy okaz. Wpadnij do
> Bogusława na spotkanko,a nie pożałujesz.
Oczywiście ze względu na możliwość obejrzenia bogusławowego ogródka :-)
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |