« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-10-10 07:07:42
Temat: Okulista: czekać na wizytę, czy lecieć wcześniej?Witam!
Moja córeczka (3,5l.) do tej pory leczona był w poradni zeza, ale kolejną
wizytę miała już zaleconą u "zwykłego" okulisty. Termin zalecono
październik, ale udało mi się załapać dopiero na 6 grudnia.
Nie martwiłabym się tym terminem, gdyby nie to, że córeczka ostatnio nie
chce nosić okularów (+2,5), bo mówi, że są brudne (co oczywiście jest
nieprawdą).
W przedszkolu ich nie zdejmuje (pewnie zajęta zabawą), ale w domu co chwila
je znajduję gdzieś na meblach :)
Zauważyłam też, że coraz częściej, nawet jak ma je na nosku, patrzy "ponad
nimi.
Zastanawiam się czy może ma juz nieodpowiednie szkła i nie wiem czy w
takiej sytuacji prawie dwa miesiące w takich szkłach to dla niej duża
krzywda? Czy zdecydować się na wizyte gdzieś prywatnie wcześniej, czy mogę
spokojnie czekać?
Czy jeśli bym przymknęła oko na weekendowe nienoszenie okularów to mogłoby
to mieć jakieś złe skutki dla jej oczu?
wiem, że to troszkę jak wróżenie z fusów, ale prosze o sugestię.
pozdrawiam i dziękuję
Dorota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-10-10 11:28:49
Temat: Re: Okulista: czekać na wizytę, czy lecieć wcześniej?> Witam!
> Moja córeczka (3,5l.) do tej pory leczona był w poradni zeza, ale kolejną
> wizytę miała już zaleconą u "zwykłego" okulisty. Termin zalecono
> październik, ale udało mi się załapać dopiero na 6 grudnia.
> Nie martwiłabym się tym terminem, gdyby nie to, że córeczka ostatnio nie
> chce nosić okularów (+2,5), bo mówi, że są brudne (co oczywiście jest
> nieprawdą).
> W przedszkolu ich nie zdejmuje (pewnie zajęta zabawą), ale w domu co
> chwila
> je znajduję gdzieś na meblach :)
> Zauważyłam też, że coraz częściej, nawet jak ma je na nosku, patrzy "ponad
> nimi.
> Zastanawiam się czy może ma juz nieodpowiednie szkła i nie wiem czy w
> takiej sytuacji prawie dwa miesiące w takich szkłach to dla niej duża
> krzywda? Czy zdecydować się na wizyte gdzieś prywatnie wcześniej, czy mogę
> spokojnie czekać?
> Czy jeśli bym przymknęła oko na weekendowe nienoszenie okularów to mogłoby
> to mieć jakieś złe skutki dla jej oczu?
> wiem, że to troszkę jak wróżenie z fusów, ale prosze o sugestię.
> pozdrawiam i dziękuję
> Dorota
jezeli dziecko zaczyna unikac okularow, a przedtem nosilo bez problemow,
oraz zglasza, ze widzi brudno lub zamazanie to moze swiadczyc o tym, ze
okularki sa juz za silne i nalezy zmienic moc. Po porstu wyrasta z +2,5 sph
i zapewne +2,0 rozwiaze problem. W zwiazku z tym lepiej byloby zmienic
korekcje w miare szybciej niz w grudniu. Weekendowe noszenia nie przyniosa
efektow. Do momentu wizyty lepiej, aby dziecko chodzilo bez korekcji i
ewent. uzywalo jej tylko do blizy.
pozdr.
casus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-10-10 18:23:07
Temat: Re: Okulista: czekać na wizytę, czy lecieć wcześniej?Użytkownik "casus" <c...@g...pl> napisał w
> W zwiazku z tym lepiej byloby zmienic
> korekcje w miare szybciej niz w grudniu.
Dziękuję, jeszcze tylko podpytam, czy bardzo wskazana jest wizyta z kopią
karty z aktualnej przychodni (jakieś 4 godziny w plecy), czy też wystarczą
moje skrótowe informacje dotyczące przebiegu leczenia?
Dorota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-10-10 19:12:44
Temat: Re: Okulista: czekać na wizytę, czy lecieć wcześniej?>> W zwiazku z tym lepiej byloby zmienic
>> korekcje w miare szybciej niz w grudniu.
>
> Dziękuję, jeszcze tylko podpytam, czy bardzo wskazana jest wizyta z kopią
> karty z aktualnej przychodni (jakieś 4 godziny w plecy), czy też wystarczą
> moje skrótowe informacje dotyczące przebiegu leczenia?
>
> Dorota
zawsze z kopia lepiej, bo lekarz ma pelny wglad do leczenia.
pozdr.
casus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-10-11 06:35:35
Temat: Re: Okulista: czekać na wizytę, czy lecieć wcześniej?
Użytkownik "casus" <c...@g...pl> napisał w
> pozdr.
>
> casus
Ja również i dziękuję
Dorota
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |